Menu naszych pociech :)

[kopciuszek2107]

Pytam mamy ktore wprowadzaja gluten dajecie juz do kazdego obiadu codziennie 2-3 g glutenu??

Ja nie podaje... A co mialabym podac bo sama nie wiem kiedy zaczac?

 

[akozka]

Ja glutenu jako takiego nie wprowadzam, za to słoiczki z makaronem i owszem. Nie mam pojęcia jak bym miała to wprowadzić, więc poczekam aż pojedziemy do Polski i babcie mi doradzą ;-)
A dziś pierwsze podejście do słoiczka z pomidorem - na razie, po prawie 2 godzinach, jest dobrze (tfu, tfu).

 

[aga6671]

Kopciuszku wg nowych norm już powinnaś podawać!
Najlepiej kaszka manna..ugotować troszkę i dodać do deserku lub obiadku! Ja ostatnio poszłam na łatwiznę..nie wiem czy to dobrze ale do kaszki wieczornej dosypuję troszkę kaszki pszennej..to tez gluten!

 

[mika85]

ile wasze dzieci jedzą
mój je tylko jabłko i śliwke

 

[maarta100]

A ja zgłupiałam z tym glutenem:-(
Mam wrażenie że dzieci traktują jak króliki doświadczalne i co kilka lat robią badania i obserwują zachorowalność u dzieci....
Jak byłam mała wprowadzało się wczesniej gluten, głównie z racji tego, że mało co mozna było dziecku podać:-(
Później zmienili normy bo zachorowalność na celiake była większa:-( a teraz znowu od tego odeszli bo podobno im wcześniej się gluten dziecku podaje to mniejsze ryzyko nietolerancji na gluten występuje.
Tylko ok, jak dziecko nie jest alergikiem, można sobie eksperymentować.....
Koleżanki córka ma 9 lat i przez to zbyt wczesne wprowadzenie glutenu do tej pory nietolerancję ma na gluten... no i problem jest.... nie mogą tego wyleczyć tylko eliminują składniki z diety.
W tym temacie to ja kompletnie zdurniałam:-(

 

[Mama Stacha]

Franek dziś po raz pierwszy dostał słoiczek zawierający gluten, jabłuszko z kaszką manną (2%). Nie miałam nic innego a on się bardzo dopomina nowości, normalnie nie mogę go nakarmić bo z radochy ręce i nogi "biegną". W weekend dostał też na spróbowanie chrupka kukurydzianego, zadowolenie było.

 

[mika85]

A ja zgłupiałam z tym glutenem:-(
Mam wrażenie że dzieci traktują jak króliki doświadczalne i co kilka lat robią badania i obserwują zachorowalność u dzieci....
Jak byłam mała wprowadzało się wczesniej gluten, głównie z racji tego, że mało co mozna było dziecku podać:-(
Później zmienili normy bo zachorowalność na celiake była większa:-( a teraz znowu od tego odeszli bo podobno im wcześniej się gluten dziecku podaje to mniejsze ryzyko nietolerancji na gluten występuje.
Tylko ok, jak dziecko nie jest alergikiem, można sobie eksperymentować.....
Koleżanki córka ma 9 lat i przez to zbyt wczesne wprowadzenie glutenu do tej pory nietolerancję ma na gluten... no i problem jest.... nie mogą tego wyleczyć tylko eliminują składniki z diety.
W tym temacie to ja kompletnie zdurniałam:-(

mam podobne zdanie jak ty i dlatego glutenu nie mam zamiaru w najbliższym czasie wprowadzać ;-)
kojarzy mi się to tak jak z nabiałem.. wprowadzisz zbyt wcześnie pojawia się alergia :-( i nie zawsze się już to da wyleczyć..

ja z glutenem poczekam jeszcze

 

[wika_20]

Ja nie podaje... A co mialabym podac bo sama nie wiem kiedy zaczac?

Kaszka Manna nie za duzo...

DZIEWCZYNY ALE WEDŁUG NAJNOWSZYCH ZALECEŃ TAK JEST PEDIATRA TEZ MI MOWILA ZEBY WPROWADZIC I CO WAZNIEJSZE

GLUTEN - to jedyna rzecz jakas sie wprowadza wczesniej u mam Cycowych niz butelkowych ....

Cycowych po skonczonym 4 miesiacu...
Butelkowym po skonczonym 5 miesiacuu...

Ponoc u dzieci Cycowych jeszcze lepiej jak wczesniej sie wprowadzi zapytajcie pediatre i pamietajcie ze to malutkie dawki 2 do 3 g.

 

[wika_20]

No ale kazda mama ma inna intuicje i zrobi jak uwaza....

 

[maarta100]

No ale kazda mama ma inna intuicje i zrobi jak uwaza....

Tak, poza tym, jak napisałam wczesniej co raz ten wiek wprowadzania glutenu zmienia się:-) co kilka lat inne normy zywieniowe są, jak wspomniałam, mam odczucie, jakby dzieci były traktowane jak króliki doświadczalne, wcale bym sie nie zdziwiła, gdyby za 5 lat znowu te normy zmienili, bo stwierdzili na podstawie badań, ze jednak dużo dzieci glutenu nie toleruje i lepiej wprowadzać go później do diety.
Ot i dlatego ja zgłupiałam;-),;-)