reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Menu naszych pociech :)

reklama
To może faktycznie poczekam .Tylko jedziemy na wieś do babci i zastanawiam się czy pokupować troszkę tych słoików i zabrać ze sobą.W tym wiejskim sklepiku może być mały wybór.

Jasne, że weź! Ja też do mojej mamy nabrałam rzeczy różnych dla alusia, bo nigdy nie wiadomo...weź ubranka, kosmetyki, leki, zabawki, pampery itd. ja nabrałam tego od groma, ale większość się przydała :tak:
 
Gabrysia spróbowała wczoraj marchewki.Jadła bardzo ładnie jak na pierwszy raz.Tylko wcale kupki nie było i się teraz zastanawiam czy dać dzisiaj znowu?
U nas po marchewce kupa była po 2 dniach... ja podawałam marchewkę bez przerwy, ale jeśli mała ma problemy kupkowe to wstrzymałabym się ;-)
A co do wyjazdu, to weź kilka słoiczków na wszelki wypadek... najwyżej ich nie wykorzystasz ;-)
 
Gabrysia spróbowała wczoraj marchewki.Jadła bardzo ładnie jak na pierwszy raz.Tylko wcale kupki nie było i się teraz zastanawiam czy dać dzisiaj znowu?

ja bym sprobowala ale dawalabym duzo soku jablkowego do picia....
u nas na szczescie sa 2 kupy zawsze i nie wazne czy je deserek zx kaszka pszenna czy jaglana.. czy to jagody itp....
a teraz sa zielonkawe ale to zapewne po ziemniaczkach ze szpinakiem.
 
Kupa była prawie normalna jak po cycu może troszkę gęstsza.Gabrysia zjadał dzisiaj znowu marchewkę tak z 1/4 słoika.Czekam na męże i lęcę do Rossamana kupić jakies słoiki.Najwyżej nie zje i przywieziemy z powrotem.Dzisiaj nie jadła juz tak chętnie tej marchewki.
 
A u nas 3 dzień jabłuszka i dzisiaj już bardzo smakowało :-). No i na kupę też czekaliśmy 2 dni, była trochę gęstsza, ale i tak jeszcze bardziej cyckowa ;-).
Co do innych dań to zakupiliśmy:
- gruszki Williamsa
- ziemniaczki ze szpinakiem
- marchewkę z jabłkiem
- marchewkę z ziemniakiem.
Stopniowo będziemy wprowadzać. Ciekawe, jak jej zasmakuje :-).
 
A u nas 2 tygodnie temu nieudana próba z jabłkiem i marchewką(osobno oczywiście) >wysypka:wściekła/y: dziś podałam ziemniaczka:-D(zalecenia neonatologa). Oby to się przyjęło;-)
 
reklama
Dziewczyny czy któraś z was już podawała gluten a jeśli tak to w jakiej postaci??????
 
Do góry