tikatukatam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2018
- Postów
- 1 251
My na odwrót w pierwszej ciąży pozbywaliśmy się drugiego auta jak byłam na macierzyńskim i teraz zastanawiamy się nad tym samym, a po kupić coś większego.A mi mój M jak będzie bliżej terminu porodu to kupi autko żebym wrazie choroby dziecka czy jakiejs wizyty u lekarza jechała autem bo szybciej
Na pierwszym macierzyńskim jedno auto cały czas stało, bo jak miałam się z młodym sama wybrać na zakupy to ja dziękuję. Wkładać i wykładać ciężki fotelik z dzieckiem, wkładać i wykładać ciężki stelaż do bagażnika. Ja upocona już przed zakupami byłam Dziesięć razy szybciej było piechotą z dzieckiem w gondoli, a do jakiś galerii na zakupy to i tak tylko z kimś zawsze.
Chociaż u nas taka sytuacja, że mąż zawsze mógł mi zostawić auto i albo rowerem podjechać do pracy, albo z kimś się zabrać. Dodatkowo rodzina blisko, rodzice, teściowie, szwagier, siostra, brat wszyscy zmotoryzowani.