reklama
Witaj[emoji3]Witam
Chciałabym dołączyć do was drogie mamusie- termin 15.03.2019
Daizy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2016
- Postów
- 200
Pierworodny za miesiąc 2 lata skończy. Czas strasznie leci. Ale chodzi do żłobka i naprawdę z tymi chorobami jest jakaś masakra.@Daizy zdrówka dla starszego bąbla !!! Ile ma latek?
Ja płeć w 1 ciąży poznałam na prenatalnych bodajże w 14 tygodniu ale od początku wiedziałam że to będzie synek. Teraz coś mi się wydaje że córeczka chociaż kto wie jak to jest z tymi odczuciami
tikatukatam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2018
- Postów
- 1 249
Czytam o Waszych zachciankach, objawach ciążowych, potem o udanych wizytach i kurcze im bliżej poniedziałku tym bardziej się stresuje
W pierwszej ciąży byłam taka wyluzowana, szczęśliwa, nieświadoma. 2 kreski na teście były dla mnie jednoznaczne z tym, że będzie dobrze. Druga ciąża wszystko zweryfikowała i teraz siedzę jak na szpilkach zamiast się cieszyć. Boje się komukolwiek powiedzieć w ogóle o tej ciąży. Tato miał urodziny byłby to dla niego super prezent, ale strach zwyciężył.
Najgorsze jest to, że facet nic nie rozumie. Mój mąż mi mówi " po co się denerwujesz i tak nie możesz nic zmienic".
W pierwszej ciąży byłam taka wyluzowana, szczęśliwa, nieświadoma. 2 kreski na teście były dla mnie jednoznaczne z tym, że będzie dobrze. Druga ciąża wszystko zweryfikowała i teraz siedzę jak na szpilkach zamiast się cieszyć. Boje się komukolwiek powiedzieć w ogóle o tej ciąży. Tato miał urodziny byłby to dla niego super prezent, ale strach zwyciężył.
Najgorsze jest to, że facet nic nie rozumie. Mój mąż mi mówi " po co się denerwujesz i tak nie możesz nic zmienic".
Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
Czytam o Waszych zachciankach, objawach ciążowych, potem o udanych wizytach i kurcze im bliżej poniedziałku tym bardziej się stresuje
W pierwszej ciąży byłam taka wyluzowana, szczęśliwa, nieświadoma. 2 kreski na teście były dla mnie jednoznaczne z tym, że będzie dobrze. Druga ciąża wszystko zweryfikowała i teraz siedzę jak na szpilkach zamiast się cieszyć. Boje się komukolwiek powiedzieć w ogóle o tej ciąży. Tato miał urodziny byłby to dla niego super prezent, ale strach zwyciężył.
Najgorsze jest to, że facet nic nie rozumie. Mój mąż mi mówi " po co się denerwujesz i tak nie możesz nic zmienic".
Choćbym mojego męża słyszała
Zemanka
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2018
- Postów
- 26
Moj mąż nie chce żebym komukolwiek mówiła z rodziny , bo w poprzedniej za szybko się pochwalilismy i nic nie wyszło. Czekam tylko na to usg i powtórzę betę w przyszłym tyg. Co do zachcianek to mam ochotę na śledzie w śmietanie, a co do objawow to zaparcia, piersi bolą i sa ciężkie zwlaszcza rano i duzo wodnistego śluzu, a i siusiam też często
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2018
- Postów
- 2 010
My dzisiaj mieliśmy wizytę na IP, niby nic poważnego bo brązowe plamienia jednak dla.mnie po tych przejściach to mimo wszystko strach więc wolałam sprawdzić. W poniedziałek kontakt z lekarzem bo jednak będzie chyba trzeba włączyć zastrzyki [emoji22]
Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
My dzisiaj mieliśmy wizytę na IP, niby nic poważnego bo brązowe plamienia jednak dla.mnie po tych przejściach to mimo wszystko strach więc wolałam sprawdzić. W poniedziałek kontakt z lekarzem bo jednak będzie chyba trzeba włączyć zastrzyki [emoji22]
A dostałaś duphaston albo coś ?
reklama
Zastrzyki clexane? A powiedz masz jakąś mutacje? Mnie lekarz zaleca zapobiegawczo. Trzymam kciuki za maleństwo nie musi oznaczac to nic złego bedzie dobrzeMy dzisiaj mieliśmy wizytę na IP, niby nic poważnego bo brązowe plamienia jednak dla.mnie po tych przejściach to mimo wszystko strach więc wolałam sprawdzić. W poniedziałek kontakt z lekarzem bo jednak będzie chyba trzeba włączyć zastrzyki [emoji22]
Podziel się: