reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

Ja sobie zrobiłam wosk tydzień temu i mam zamiar robić dalej :) ale zapytam gin co o tym myśli. Co do wosku to było tylko o podrażnieniu skóry, nic o skurczach. Jestem do tego przyzwyczajona, nie napinam się przy wyrywaniu ;) Ale nogi golę maszynką, wosk tylko bikini. Kupiłam za to pastę cukrową na allegro więc jak wosk na ciepło zostanie zabroniony to sama będę sobie pastą cukrową depilować ;)

cera u mnie też gówniana, stosuję jakieś wysuszające maści punktowe ale antybiotyków nie można chyba :(

Corazon, wszystkiego najlepszego dla córy :)
 
reklama
Oj i u mnie cera straszna... Najlepszą miałam chyba dopóki karmiłam... jak przestałam to się pogorszyło, a jak zaszłam to już masakra... ale cóż - przejdzie...;)
Ja o depilatorze też różnie czytałam ale myślę jak dziewczyny, że jak skóra jest przyzwyczajona to przecierz do kolan to nawet nie boli... W pierwszej ciąży używałam... no i fakt że mi się szyjka skracała a to prawdopodobnie od skurczy.... ale u mnie raczej to przez infekcje które nie wiadomo skąd ciągle łapałam... chociaż teraz po tym co napisałyście trochę mam stracha... A że rodzić będziemy zimą to może sobie daruję ale to pewnie później...
A że ąk podnosić nie można, serka pleśniowego to zdecydowanie...
 
hej dziewczyny, trochę mnie zdziwiłyście rewelacjami o depilatorze. Moim zdaniem jeśli dziewczyna nigdy go nie używała to może faktycznie niech pierwszy raz się za to w ciąży nie bierze, bo wtedy faktycznie może jej grożą skurcze:-p ale jak się to robi regularnie to nikt mi nie wmówi, że spowoduje skurcze;) ja całą pierwszą ciążę używałam, teraz też to robię, maszynka poniżej kolan odpada.

Jeśli chodzi o syfy to nic nie można zrobić:crazy: to znaczy nie można używać żadnych maści na pryszcze:no: ja wciąż mam mega problem z tym. z synem było tak samo, ja słyszałam z kolei, że brzydka cera równa się płeć męska (z powodu hormonów).

Słyszałyście o tym, że sex w dniu owulacji to większe prawdopodobieństwo chłopaka, a kilka dni przed - dziewczynki? :tak: Z synem u nas by się sprawdziło, a teraz wg tej teorii powinna być dziewczynka. Ciekawe czy się sprawdzi:-D Chociaż mi naprawdę wszystko jedno, o wiele bardziej stresowałam się płcią w pierwszej ciąży.

Przychylam sie do wypowiedzi sunshine na temat depilatorow. Racja, ze jak skora przyzwyczajona to nie powinno zaszkodzic. Jesli juz to te skurcze sa grozniejsze w pozniejszej ciazy tak na chlopski rozum jak pomysle.

Co do teorii dziewczynka przed owu chlopczyk w trakcie to tez slyszalam. Niestety u mnie to zadzialalo dokladnie na odwrot. Marysia jest z trzeciego dnia wyzszej temp. a Alek zdecydowanie pookresowy. Jesli by sie tego trzymac to u mnie teraz bedzie chlopak, choc nie mam nic przeciwko dziewczynce, a nawet chyba bardziej bym chciala. Ale jak pisze aniulkas, zdrowe najwzniejsze:tak:

Dziewczyny a cwiczycie mięśnie dna macicy tzn mięśnie Kegla? Polecam te ćwiczenia gorąco, bo im lepiej wyciwiczone mateczki tym wieksza szansa, ze wam krocza nie przetna w trakcie porodu. No i oczywiście lepszy powrot do formy po porodzie:cool2:
Piszę wam nie nam bo ja juz po dwojce dzieci jestem, nie byłam nacinana i nie mam zamiaru tym razem, choć do końca nie przewidzę sytuacji. Oj kiedyś przerobimy pewnei temat nacinania krocza, ja jestem zdecydowanie przeciw jeśli nei ma ewidentnych wskazań.
 
Hej dziewczyny,

mam pytanie z innej beczki - nie znalazłam takiego na forum.

Piszę od razu na gorąco bo spanikowałam!

Jestem w 10 tc (moja pierwsza ciąża), dzisiaj chcieliśmy z mężem się 'poprzytulać' ale zdziwiło nas, jak nisko mam szyjkę - praktycznie tuż przy wejściu
eek.gif
! czy to normalne? przy próbie kochania się odczuwałam spory dyskomfort. Po prostu nie było tam miejsca! sporo się nasłuchałam o skróconych szyjkach itd - czy powinnam pędem lecieć do lekarza?
Będę wdzięczna za jakieś info. Ma któraś podobne doświadczenia?
 
reklama
Do góry