reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

Dziewczyny mam pytanie, odżywiacie sie zdrowo? Czy jecie na co macie ochote? Ja mam ochote na same niezdrowe rzeczy i wiem ze powinnam zacząć jeść jakieś tez owoce i warzywa a nie tylko chipsy i cole.
Chyba przejde sie do sklepu po jakieś owoce ...


Ja w pierwszej ciąży, zanim się zorientowałam o swoim stanie byłam sobie na Dukanie. O ciąży dowiedziałam się dopiero w 7 tygodniu (bo miałam nieregularne cykle, do tego zapomniałam luteiny i myślałam, że ten brak miesiączki jest "normalny";). Potem różnie - był miesiąc kiedy dzień w dzień i non stop jadłam zupę pomidorową i jajka na miękko bo inne jedzenie powodowało u mnie mdłości. A w siódmym miesiącu nastąpił totalny odwrót i nie mogłam odkleić się od lodówki;) w sumie w ostatnim, trymestrze przytyłam 10 kilo..... Z perspektywy czasu myślę, że jak się od czasu do czasu zje coś niezdrowego to nic się nie stanie. ja jadłam jajka na miękko, sery plesniowe - których przecież w ciązy nie wolno. I urodziłam zdrowego, energiczne synka;)
 
reklama
Ella straszna szkoda że nie będziesz z nami w marcówkach:-( Ale kwietniówki też pewnie będa spoko :-p

No ja sie poddołowałam tym troche że karmie sie głównie świństwami wiec kupiłam pare bababów brzoskwin nektarynek soczek jednodniowy i jogurty. Musze sie wziać za siebie, przydało by sie brać też jakiś zestaw witamin...znacie coś dobrego??
 
Cześć witam się i ja dzisiaj po pracy i bardzo zmęczona i żeby odpocząć siadłam chwilkę przed kompa .
Co do terminów porodu to myślę że kalkulatory różnie liczą bo jedne liczą od przodu inne od tyłu 2 tygodnie na owulację i jeśli masz cykl inny niż 28 dni to wychodzą różne daty.
Ja na razie w ubrania się mieszczę ale myślę że to tylko kwestia czasu:-D
Wizytę u gina mam dopiero 19.07.2012 i strasznie nie mogę się doczekać zwłaszcza że od przyszłego tygodnia zaczynam urlop i cały czas będę czekała na tą wizytę :tak:

Pozdrawiam
 
Ella przykro mi:-(trzymam kciuki za następny cykl, melduj się jak Wam idzie, będziemy niecierpliwie czekać na wieści
Matroocha polecam ten kalkulator, moim zdaniem fajny
- Kalkulator ciąży i porodu
choć z drugiej strony mogę się mylić bo ja mam cykle 28dni i okres co do godziny, choć jak na ironię mój synek spóźnił się o 2tygodnie:-D

Zabka nie dołuj, pamiętaj mamy myśleć pozytywnie!:-) Jesteśmy dopiero w 5 tygodniu nie spodziewaj się jakiś wielkich objawów, u wielu kobiet jeśli w ogóle to pojawiają się ok 7tygodnia dopiero. Mnie 2dni mdliło ale raczej z nerwów, teraz brzuch momentami pobolewa i czasami w piersi zakłuję poza tym też nic, ale plamień też nie ma więc jest ok
 
Chyba marzec również i dla mnie nie będzie: Betka 267,4 U/L- bardzo kiepski przyrost 71% w 48h..na minimalnej granicy..no nic ..gwóźdż w zęby i walczymy dalej..:baffled:-ale nadzieja blednie w oczach.. Trzymajcie proszę za mnie kciuki:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Dziękuje dziewczyny za nadzieję, ale właśnie dostałam @ :no: więc wszelkie nadzieje niestety trzeba przełożyć o miesiąc. jeszcze raz dzięki za miły początek :tak:
przykro mi mam nadzieje że szybko sie Wam uda zafasolkować
Ella straszna szkoda że nie będziesz z nami w marcówkach:-( Ale kwietniówki też pewnie będa spoko :-p

No ja sie poddołowałam tym troche że karmie sie głównie świństwami wiec kupiłam pare bababów brzoskwin nektarynek soczek jednodniowy i jogurty. Musze sie wziać za siebie, przydało by sie brać też jakiś zestaw witamin...znacie coś dobrego??
ja nie biore witamin tylko kwas foliowy - jakoś nie za bardzo mam przekonanie do tych wszystkich witamin w poprzedniej ciąży też brałam je sporadycznie ale zauważyłam że w tej ciązy jem więcej owoców - pewno ze względów na pore roku troche bo teraz dużo sezonowych jest ;-)

Cześć witam się i ja dzisiaj po pracy i bardzo zmęczona i żeby odpocząć siadłam chwilkę przed kompa .
Co do terminów porodu to myślę że kalkulatory różnie liczą bo jedne liczą od przodu inne od tyłu 2 tygodnie na owulację i jeśli masz cykl inny niż 28 dni to wychodzą różne daty.
Ja na razie w ubrania się mieszczę ale myślę że to tylko kwestia czasu:-D
Wizytę u gina mam dopiero 19.07.2012 i strasznie nie mogę się doczekać zwłaszcza że od przyszłego tygodnia zaczynam urlop i cały czas będę czekała na tą wizytę :tak:

Pozdrawiam

ja tez sie juz nie moge doczekac wizyty powinnam sie umówić za 3 tyg ale nie wiem czy czasem nie umówie sie na za 2 tyg ale z drugiej strony za 3 tyg maleństwo było by większe i może lepiej by było widać i moze załozył by mi juz karte odrazu ehhhh nie wiem jeszcze - bo ja wystarcze że zadzwonie dzień wcześniej czy dwa dni do gina

a co do bety to ja nie robiłam bo w moim zakichanym miasteczku nikt nie słyszał o takich wynikach - masakraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa i babki w laboratrium strasznie zdziwione jak pytałam o taki test jak byłam z małym w ciązy
 
ja dzis robilam betke. wyniki juz sa ale mi nie powiedza jakie bo to jest ze skierowania od lekarza i do niego ida wyniki i tylko on mi moze powiedziec co i jak :baffled:wiec w piatek cos bede wiedziec:eek:

ella kolejny cykl i kolejne starania.trzymam kciukasy :-)

martoocha spokojnie jeszcze pewnie wzrosnie,badz dobrej mysli
 
martoocha spokojnie nie masz wzrostu ponizej 66% wiec nie ma czym sie martwic na zapas. Ja robiłam dwa razy bete i jak dostałam plamien i poszłam z wynikami do gina to ona była zdziwiona po co ja chodze i tą bete robie, zrobiłam raz i powinno mi wystarczec a tak to nieustannie stres nerwy i zmartwienie i tak co ma byc to będzie . Dlatego ja już bety nie robie.

dokładnie tak jak betina napisała , stresuje sie i robi bete po raz kolejny ...no a ten stres na pewno nie pomoze dziecku tylko szkodzi ...
 
reklama
hej dziewczynki

ja już po wizycie.. no i mam jeszcze większy kłębek nerwów w żołądku, niż przed
unhappy.gif


ginka mówi, ze ciąża jest 4-ro tygodniowa, że owulacja musiała być ok. 19 czerwca, co jest niemożliwe, bo wtedy nie było staranek /dpiero w domu mogłam to skontrolować, bo u niej nie byłam w stanie powiedzieć, czy były wtedy działania, czy nie/... bo działanka było w okolicy 9-12 czerwiec.. także boje się, że ciąża jest za mała
unhappy.gif
nic z tego nie rozumiem... mam przyjść na wizytę 31 lipca
 
Do góry