reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Wróciliśmy od lek. Mała niezaszczepiona,to co jej dolegało to 3-dniówka, lekarka mówiła że objawy książkowe, wczoraj ustąpiła gorączka a dziś jak ją ubierałam do lekarza, to się przeraziłam, bo cały brzuch i plecy w malutkich kropeczkach. Tak ponoc jest, jutro ma zacząć schodzić ta wysypka. Ja przy okazji poszłam do swojego lek., mam powiększone węzły chłonne, dostałam antybiotyk.
Na szczepienie mamy się zjawić za 2 tygodnie. Acha i Lenka waży 7550g :-)
 
reklama
Nika krosteczki pewnie szybko znikna!!
Dobrze ze to tylko 3 dniowka byla!!!

Moj dzis znow pawia puscil nie zdarzylam go odbic:wściekła/y::wściekła/y:potem zjadl reszte zupy i normalnie w biegu zachcialo mu sie spac.
Teraz spi,a mialam isc na spacer z nim bo nie just juz tak zimno jak rano bylo./
Wogole maly jak zobaczy jedzenie to sie wscieka a po chwili spac mu sie chce.
Rano sniadanie zjadl normalnie a obiad juz nie!!!Wczoraj przez caly dzien mi wymyslal
 
nika, dobrze że to trzydniówka - Lenka będzie miała "z głowy" ;-)
ewelcia, biedny ten twój Szym z tymi wymiotami
moja Jula dzisiaj robi rekordy w spaniu - jechałyśmy na zakupy spała, wracałyśmy spała, teraz zasnęła w drodze powrotnej z przedszkola i śpi... mam nadzieję, że nie oznacza to choroby
 
Ola moj wczesniej spal 1h no i teraz juz prawie 1h:szok::szok::szok:dla mnie to nowosc bo zawsze przez caly dzien spal tylko 1h albo jak ostatnio od 8rano do 21 tylko 40min.
Ja tak jak Ty mam nadzieje ze to nie oznacza choroby
 
maniulka - współczuję!!!:-( pociesze Cię tylko, że my tą noc i poprzednią mieliśmy podobnie...
Nie wiem co się Jaskowi stało... zazwyczaj budził się jak był głodny (2 lub 3 razy), jadł, spał dalej... a ostatnie 2 noce zje np. o 23, potem o 2 i już nie chce zasnąć, wierci sie, kręci, przerwaca na brzuch, w końcu po pół godzinie zaśnie, obudzi się znów za godzinę i to samo, potem znów.. i tak cała noc... a ja do pracy wstaję koło 6... i do tego czasu pośpię z przerwami 4-5 godzin (!!!)...
nie wiem... mam nadzieje, że wkrótce wróci "normalność"... może go zeby bolą... już sama nie wiem...


My jutro ruszamy na poszukiwania fotelika samochodowego (mam 3 dni wolne w pracy - jutro, w piątek i pniedziałek).
Pooglądałam na internecie foteliki, poczytałam opinie.. posprawdzałam co Wy kupiłyście i w sumie jestem otwarta.. zobaczymy jak to wszystko będzie "na żywo" wyglądało, co nam się spodoba, co podpasuje do samochodu i w czym Jaśkowi będzie wygodnie.
W sumie jednymi z ważniejszych kryteriów będą:
- montowanie tyłem do kierunku jazdy (bo mąż nie jest zbyt opanowanym kierowcą... często ostro hamuje. a siła bezwładności itd... dlatego może lepiej tyłem dopóki się da)
- dogodna pozycja do spania (do tej pory przeważnie jeżdzilismy z raz-dwa w miesiącu do teściów - 300km i to w nocy kiedy Jasiek śpi, także żeby mu było wygodnie)
- no i trochę cena..... ale ważniejsze są te dwa pierwsze kryteria...
 
Irma mam dużo oddanej krwi tylko pierwsze słyszę o zaświadczeniu kiedys podarowałam juz komuś swój tzw.zapas i potrzebny był tylko mój indywidualny numer czy ty możesz dowiedziec się jakoś czy numer wystarczy ja mam grupę krwi B RH+ ale to nie ma znaczenia oni daja taka jaka jest potrzebna

Witaj!
Już wyjaśniam: otóż tak jak pisałam liczy się każda grupa krwi!!! Potrzebne jest zaświadczenie, że oddaje się ją na konkretną osobę ( w tym przypadku na ZUZIĘ BUJAK, która przebywa w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym Nr 4 im. M. Konopnickiej w Łodzi na ul. Spornej 36/50- to ważna informacja!!!).


tyle mi odpisała Ania, zaświadczenia wysyłać na jej adres, jak ktoś będzie chciał to wyślę na priva. Ja też nie mogę oddać krwi, ale wyślę męża jak wróci :tak:
 
cholerka to dziwne z tą trzydniówką... jak to jest, każde dziecko musi ja przejść?? bo ja całkiem zielona jestem w tym temacie. to jak to jest? gorączka i co jeszcze? na koniec ta wysypka... pamiętam jak w jakimś programie na tvn style lekarz mówił, że wysypka często pojawia się tylko na kilka godzin i często w nocy więc rodzice jej nie widzą... chyba irmma mówiła o termometrze na podczerwień... kurcze, ja mam taki sam - do czółka i do ucha - najwyższą temp wskazywał chyba 37,2... a mnie się czasem wydaje że jest duzo wyższa...

u nas dzisiaj spokój. małej chyba zaczyna schodzić z policzków to uczulenie - ale nadal nie wiem co to było. muszę poczeakć aż całkiem się wygoją żeby spróbować słoiczka z mlekiem...

u nas nic nowego. m pojechał znów na cały tydzień. znów mam poukładany dzień w związku z tym:-p problem tylo w tym, że prasowanie leżynadal... miałam je zrobić ale mi się nie chce. a jak m jedzie to jeszcze większy mnie leń ogarnia...:laugh2:

dziewczyny co u was? jak wam minąl dzień. u nas duszno ale ciepło. był spacer - teraz jest tv:laugh2:
 
reklama
Justyna ja mam ten termometr na podczerwień,kupowałam go jak byłam w ciąży na pewno Mirka tez go kupowała i ktos jeszcze nie pamiętam kto i jest do dupy pokazywał ciągle 37,2/37,6 a mała miała ponad 40(po odjęciu 5 kresek) mierzone w pupci dwoma różnymi termometrami,co do trzydniówki to większosc dzieci ją przechodzi nie jest jakos specjalnie groźna tylko ta wysoka temp.ale dzieci przechodza lżej ją dorosły pewnie by już umierał tak mi mówiła moja pediatra w Pl jak syn ja przechodził u nas była temperatura 3 dni nawet bym powiedziała 2 i pół później wysypka mała,delikatna która była tylko pół dnia co dziwne od tej pory mała ma czerwone poliki mówi się że jak dziecko przejdzie juz trzydniówkę to łapie odpornosć na całe życie nie wiem o co w tym chodzi ale podobno juz raczej nie gorączkuje tak wysoko przy jakiejkolwiek chorobie
Irma przykro mi nie jestem w tej chwili w Pl więc nie pomogę z tym zaswiadczeniem a tym bardziej z krwią,myslałąm że będe mogła oddać ze swojego zapasu ale cóż szkoda:-(
 
Do góry