reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Ale to znaczy, że aż tak bardzo przeterminowana nie jesteś... i chyba to tez ma swoje dobre strony. teraz już przynajmniej wiesz, że urodzisz w ciągu najbliższych dwóch tygodni...:) marne pocieszenie ale zawsze:)

no fakt... pocieszenie marne :) i maleństwo też odstawia mi szopki na ktg...

słyszałam wczoraj od kobietki z rejestracji, że dziewczynę w 44 tygodniu u mnie w miejscowości ze szpitala wypisali bo łożysko ok, dziecko nie wazy w standarcie 3,5 kg.. Czy to możliwe???? Że niby na poczatku miała źle termin wyliczony... ja bym chyba się załamała jakby mi tak powiedzieli i wypisali ze szputala - wiadomo, przepełnienie szpitala to normalka.
 
reklama
nawet tak nie mów... 44 tydzień... pomyśl sobie, że kobitki lubią podramatyzowaći opowiadać niestworzone historie... widać nie tylko o porodzie, aleteż o przenoszeniu ciąży... może miała wyliczony xletermin bo, że nosi dzieciaka ponad 44 tygodnie w to nie uwierzę. nie jestesmy słonicami, żeby w ciąży 2 lata łazić!!!!! a jesli to prawda to na miejscu dziewczyny zarządałabym pisemnego oswiadczenia przy wypisie, że wszstko jest ok, bo potem to nie będzie winnego jak dzieciakowi się krzywda stanie
 
Ja też z tych oczekujących na skurczę, dzisiaj raczej nic na poród się nie zapowiada, raz czułam jakby mi się macica postawiła ale oprócz tego to spokój :-p. Do terminu co prawda jeszcze tydzień i jeden dzień więc się za bardzo nie denerwuje. Hmm Wam wszystkim już chyba czop odszedł, a mi jeszcze nie :confused:.
 
no to znow sie pomniejszyło nasze towarzystwo wzajemnej adoracji:)
na pocieszenie doszly do mnie cienie ktore ostatnio zamawialam ,,,,bede teraz wnikliwie sie im przygladac z kazdej strony , wachac, dotykac, sprawdzac....:-):-):-)...no co....troche sie musze poekscytowac:)
 
reklama
Do góry