reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

ja wpadam tylko na chwilkę...nadal 2w1..
wiecie te trzecie "s" jest do bani...buuuu.... przez ten sex to i przeszły bóle, skurcze i wszystko naraz... juz więcej nie próbuję...
a teraz uciekam bo rano do rodziców jadę..i jeszcze do stomatologa...i już czuję ból zęba...kanałowe niestety...

miłego wieczoru!!
 
reklama
Madzik mam taka nadzieje, ale czasami jak przychodze do biura i oni maja sto piecdziesiat tysiecy pytan to sie zastanawiam...
A kiedys pisalam ze prowadze STwoRa - Zajęcia i urodziny dla dzieci - Studio Twórczego Rozwoju.

Bardzo ciekawy rodzaj działalności:-) az mnie to zainteresowało:tak: tylko pozazdrościc:tak:
My sie zastanawiamy nad stworzeniem jakiejś działalności, najprostszy handel ale przydałoby się coś bardziej niepowtarzalnego.... trzeba myśleć mysleć, mam kilka miesięcy na koncepcję... zanim mały gdzieś z pół roku skończy.... bo na wychowawczym bezpąłtnym to tak długo nie pociągniemy..

A ja dziś idę spać... bo zmęćzona jakas jestem chyba i tym ciśnieniem i tymi wizytami w szpitalu.
Buziaczki Kochane i jak najwięcej akcji porodowych życze, szczególnie tym już w terminie;-):tak:
 
Bardzo ciekawy rodzaj działalności:-) az mnie to zainteresowało:tak: tylko pozazdrościc:tak:
My sie zastanawiamy nad stworzeniem jakiejś działalności, najprostszy handel ale przydałoby się coś bardziej niepowtarzalnego.... trzeba myśleć mysleć, mam kilka miesięcy na koncepcję... zanim mały gdzieś z pół roku skończy.... bo na wychowawczym bezpąłtnym to tak długo nie pociągniemy..
Madzik powiem Ci tyle, po urodzeniu dziecka czlowiek ma jakby wiecej energii. To dobry czas na tworzenie:)
Handel jest fajny, nieproblemowy, ale w czasach kryzysu pewnie warto pomyslec nad czyms bardziej kreatywnym:)
Powodzenia w wymyslaniu przyszlosci:)
 
Hej melduję się z wieczorka ale tylko na chwilkę bo mężulek odbiera mi kompa zagrać się dziecku chce w gre a niech ma .
Skurcze mam nadal i to chyba 100% ale jakoś co pół godzinki więc nie ma co mały szaleje i wszystko jest ok pozdrawiam was mamuśki i do juterka papapa:-)
 
Hej, hej :) my tez jeszcze 2 w 1 i pewnie jeszcze dluuugo tak zostanie. do niedawna bylam przekonana ze urodze wczesniej...ale wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazuja ze jednak bedzie w terminie! brzuch wysoko, czop jak siedzial-siedzi...nic sie nie dzieje-tylko Młody przewraca sie z boku na bok. 11 marca mam wizyte u lekarza-ale to chyba nic szczegolnego sie nie dowiem. Puchna mi palce u rąk i nóg-ale da sie wytrzymac. Remont na finiszu....jeszcze pare dni i zaczynamy sie przenosic-mam nadzieje ze zdążę ze wszystkim. te wykonczenia w mieszkaniu mnie tak strasznie denerwuja....tu jeszcze listwa...tam jeszcze fuga :/ a ja juz bym chciala łóżeczko rozstawic i zdjecia Wam wrzucic!!!
 
Buuu, dziewczyny, miejcie litość!! Piszecie o pysznościach, jedzonko i jedzonko... A u mnie od 2 dni potworna zgaga, jem male porcyjki i kicha, i tak mnie pali:-( W ogóle mam wrazenie, ze brzuch zamiast sie obnizac, to poszedł do góry:confused: już nie wiem, co tu jesc, zeby ta zgaga nie dokuczała. a z drugiej strony mam potwornego smaka na słodkie, ehhh...
 
Melduję się jeszcze w dwupaku... Tak mi dziwnie dzisiaj, bo pierwszy termin cesarki miałam wyznaczony właśnie na dzisiaj. Wszystko mam gotowe, ja ledwo żyję, a tu nic. Drugi termin cesarki mam na 16 marca. Mam nadzieję, że tego terminu nie doczekam, bo szybciej się akcja zacznie, ale na razie nic jej nie zwiastuje... Jutro idę do lekarza, zobaczymy co powie...
Mój mąż każe mi się cieszyć ostatnimi dniami spokoju. Odpoczywać i relaksować się. Pewnie ma rację. Ja do niczego innego niż odpoczywanie się już nie nadaję. Leżę na kanapie i z kanapy daję dyspozycje dzieciom. Razem poczytamy, poprzytulamy się i tyle...
 
Kurcze, nie wiem czy coś czasem się nie zaczęło dziać. Od 2.00 nie śpię i mam skurcze tak co 20-15 min. Skorzystałam się z WC, ale nie na siku. Umyłam włosy, dopakowałam kosmetyki, tylko czy już jechać?? Ból jest taki jak na miesiączkę, momentami silny ale do wytrzymania.....
 
reklama
Witam
Ja już na nogach, noc ok teraz siedzę z synkiem, bo dziś nie poszedł do przedszkola- ma dość spory katar. Dziś przyjeżdża mój 8-letni brat to znów będzie szalony weekend, ale lubię jak przyjeżdża- super się ze sobą bawią.
Ciekawe co u EVE??
 
Do góry