reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Witaj Madzik.
Nie przejmuj się... takie humorki są niestety teraz u nas na porządku dziennym. Ja nie rozmawiałam z mężem przez 2 dni, bo o coś się obraził. Moje hormony przenoszą się również na niego;-). Wczoraj trochę nakrzyczałam , że obraża się o byle co i jest już ok. W końcu to ja mam prawo do humorków przez szalejące hormony, a on powinien być w miarę wyrozumiały. I tak twierdzi, że nie jestem taka "upierdliwa" jak niektóre ciężarówki :-) Musi jeszcze trochę pocierpieć:-D
 
reklama
Witajcie
Ja też wczoraj miałam wizyte u lekarza i usg - moja dzidzia to niezły kolos w 30 tc waży 1850g i lekarz powiedział że przybędzie jej jeszcze jakieś 2 kg! i żebym raczej nie kupowała ubranek w rozm. 56 bo sie nie przydadza! Urodzę wielkoluda:szok:. Jest jednak położona miednicowo i raczej to juz sie nie zmieni bo jest duza i nie ma miejsca aby sie obrucić więc jak na razie wszystko wskazuje na to ze bedzie cesarka. Ale powiedział że to sie okaże na 100% przy przyjęciu do szpitala. Myślałam że to wcześniej wiadomo czy ma sie cesarkę czy nie:baffled:. Zastanawialiśmy sie nad szkołą rodzenia i teraz nie wiem czy warto iść czy lepiej sobie darować:confused:
Niestety moja dziecko jest wstydliwe i nie chciało pokazać co tam ma między nóżkami. W 20 tc powiedzieli że dziewczynka ale tez bez przekonania bo średnio było widać a teraz wcale:-(. Nie kupowałam na razie nic dla niej bo czekałam na to usg aby sie upewnić, no i dalej nic nie wiem. Mam jakieś przeczucie że to może być jednak chłopiec. Nie wiem czy robić wyprawkę w neutralnych beżach itp. czy iśc na żywioł i najwyżej synek będzie miał różowe ciuszki :-D

A poza tym to mam 10 kg na plusie, 3kg przytyłam w ciągu ostatnich 3 tyg.:szok:. Powoli zmieniam sie w wielorya i mam doła z tego powodu:-(
 
Kitki nie przejmuj sie waga malucha boo niestety ale nawet usg sie myli wiec wcale nie mjsi byc taka duza dzidzia w czasie porodu, ale gdyby takowa byla to czesto robia juz wtedy cc,
ja mialam podobnie jak Ty polozenie miednicowe w pierwszej ciazy i jeszcze po przyjeciu do szpitala robili mi usg...wtedy juz nawet wod nie mialam plodowych bo mloody postanowil o tydzien wczesniej sie urodzic niz planowana cc. Szkołe rodzenia sobie odpuscilam, ale jesli to Toja pierwsza ciaza to warto chyba isc na same zajecia z opieki nad maluszkiem....ja co prawda nie chodzilam sprawdza sie to ze jak maluch juz jest na rekach naszych wiemy co robic i jak wlacza sie instynkt maciezynski....


a moj Hubcio urodzil sie z waga 4180 i 56 cm długi, nie był gruby tylko poprostu duzy... przy wyjsciu ze szpitala wazyl 3700...
 
ATsonia- nie martw się na zapas, na pewno wszystko jest ok ale wiem że łatwo się mówi komuś kogo to nie dotyczy. Jeśli bardzo Ci to nie będzie dawało spokoju to pojedz do szpitala, najlepiej w weekend bo zawsze wtedy są pustki na izbie. Powiedz że słabo czujesz ruchy albo że wcale że brzuch Cię pobolewa to od razu zrobią ci ktg i usg. Wiem że to trochę głupio tak kłamać ale czasem jak nie można się doczekać i człowiek strasznie się martwi to chyba lepsze niż zamartwianie. Moje koleżanki to przetestowały i mówiły że jak w tak zaawansowanej ciąży przyjedziesz to zawsze robią ktg i usg aby sprawdzić ze z dzidzią wszystko ok. A często w szpitalach mają lepsze usg niż w gab prywatnych więc jeśli coś by było nie tak (odpukać) to na pewno wykryją.
Edis - co do zachowania tego typa w sklepie to sie nie zdziwiłam za bardzo bo mnie też podobnie potraktowano ale w autobusie. Sziedziałam sobie, podszedł jakiś facet ok. 50 i oznajmił abym mu ustąpiła miejsca bo jest starszy itp. Powiedziałam że niestety ale niech mu ustąpi ktoś inny bo jestem w ciązy i źle się czuję. a on na to że w sumie to widać ale przecież ciąza to nie choroba i żebym nie przesadzała! A ja na to - że starośc tym bardziej;-)poburczał pod nosem i poszedł sobie. Gbur jeden!
Ostatni w przychodni czekałam w kolejce do kardiologa ponad godzinę stojąc! Wszystkie miejsca siedzące były zajęte przez mężczyzn ok 35-45 lat i dwie starsze kobiecinki. I wyobrażcie sobie że tylko ta starsza pani ok 70 chciała mi ustąpić po jakiejś pól godz. widząc że stoje ale mi było jakoś tak głupio przed nią bo widać było że taka schorowana. Zaden facet sie nie ruszył, wszyscy udawali że patrzą w inną stronę. W końcu po godz. podeszłam i poprosiłam jednego aby mi ustąpił bo już mnie tak plecy bolały że nie mogłam wytrzymać. On na to że ok, ustąpi mi skoro tak bardzo muszę usiąść i z łaską podniósł tyłek.
Normalnie nie wiem co sie porobiło na tym świecie, wydawało mi się żeto normalne aby męźczyzna ustąpił kobiecie nawet gdy ta nie jest w ciązy. No ale widocznie to mnie sie tylko tak wydaje:-(
 
Hej życzę wszystkim szczęśliwego Nowego roku:-):-):-):-):-):-)
i spadam sie ubrać bo jeszcze się nie ubrałam :zawstydzona/y: i zmykam po 2 skladniki na sałatkę :-) na dzisiajeszą noc papa.
 
Myfa80 - mi lekarz powiedział że przy pierwszej ciązy mozna rodzić naturalnie dziecko do 4kg, a ja myślałam że powyżej 3500 jest juz cesarka! Więc chyba już wolę aby moja mała jeszcze trochę urosła bo nie wyobrażam sobie porodu naturalnego z tak dużym dzieckiem. Lekarzom łatwo mówić, szkoda ze nie moga się z nami zamienic heh
 
Cześć dziewczynki, nadrobiłam wszystkie wątki, ale ten jest za długi, żeby go przeczytać :-) Siedze sobie u Tomaszka w pracy:-)
Wczoraj mieliśmy 4 rocznicę bycia razem :-)
Dziś Sylwester, a my idziemy do Tomka rodziców, okazało się, że zbierze się u nich cała rodzinka, bo nikt żadnych planów nie robił :-)

Życzę udanej zabawy dzisiejszej nocy i samych dobrych chwil w nowym roku. :-)
Trzymajcie się.;-)
 
magda kolejnych rocznic z tym samym mezczyzna u boku....(My tez 4 rocznice mielismy jeszcze w tym roku w przyszłym piateczka bedzie juz w malzenstwie)

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO OBY PRZYSZLY ROCZEK PRZYNIOSL NAM ZDROWIUSIE DZIDZIE, SIŁE DLA NAS I ZDRÓWKA, DLA MĘŻÓW CIERPLIWOŚCI, CHOJNYCH NIESPODZIANEK MATERIALNYCH I MIŁOŚCI DLA RODZINEK.
 
czesc dziewczynki!
Jejku dopiero wstalam czuje sie okropnie,zaraz chyba mi glowe rozwali.Malo tego myslalam ze wczoraj w nocy rodze i urodze.kurde laski ale mnie bolal brzuch,napewno mialam skurczedo tego byl twardy jak kamien:szok:ale potem troche przeszlo.mowie do meza dotknij brzucha przystaw ucho i zobacz czy slyszysz dzidzie a on siedzi dalej przy laptopie,no to powtarzam a on dalej swoje....ale sie wkurzylam,bo stwierdil ze moglam nie latac po miescie tylko lezec w domu:szok:.
Na szczescie dzis jest lepiej ale brzuszek i tak pobolewa,mam tylko nadzieje ze nie urodze wczesniaka.
Koszmar z tymi facetami,kurde czemu i oni maja humorki!!!!:sorry2:
 
reklama
ja tez Wam zycze szczesliwego Nowego Roku.
Aby ten Nowy rok byl o wiele lepszy od tego starego,lekkich porodow i jak najmniej klopotow ze swoimi malenkimi dzidziami:-)

U nas 6.01 bedzie 7rocznica jak jestesmy razem,a dzis 2miesiace po slubie:-)
 
Do góry