Witajcie:-)
Ja dziś cała w skowronkach! Wróciłam po południu od ginka - zrobił mi USG! Dzidziuś ma 64 mm, widziałam śliczne rączki, nóżki, oczka, serduszko i ... żołądek - tzn uwierzyłam panu doktorowi na słowo, że to był żołądek. Dzidziuś rozwija się zdrowo i rośnie - machał do mnie rączkami! Jestem b. szczęśliwa. Najbardziej jednak mnie zdziwiło to, że mimo, że nie mieszczę się w żadne spodnie i wyraźnie rysuje się brzuszek, to schudłam 0,5 kg! Ale ginek powiedział, że wszystko jest OK.
Następna wizyta za 4 tygodnie - dał mi ponownie skierowanie na morfologię, mocz, odczyn Wassermana i HBs.
Ale się cieszę:-) Padło pytanie o zwolnienia lekarskie - ja na razie pracuję - czuję się dobrze a praca nauczyciela nie stwarza jakichś zagrożeń większych dla kobiet w ciąży:-)
Maniulka - serdeczne gratulacje!