Marcóweczki w UK i IRL- prowadzenie ciąży i nasze życie na obczyźnie

[Angel.]

Postanowiłam jednak założyć wątek bo pojawiają się kolejne mamy z wysp :-)
A chciałabym pogadać o wkońcu specyficznym prowadzeniu ciązy tutaj- a dziewczyn z PL akurat zupełnie to nie dotyczy ;-)

Prosze piszczcie kiedy macie pierwsze USG w szpitalu, czy robili Wam jakies badania, czy mialyscie juz wizyty z położnymi?

Do mnie przyjeżdza midwife w poniedziałek Zawsze słyszałam , że jedzie sie na ten cały booking appoitment do szpitala , atutaj szok
Ciekawa jestem czy pobierze mi krew w domowych warunkach?
Bardzo prosze jak ktoś już jest po tym niech napisze jak to wygląda i na co badają biorąc tą krew w tym terminie?

Samo pierwsze USG w szpitalu mam na 14 września, więc kawał kawał czasu :-(

 

[milagro]

Hej Ja trzy tygodnie temu mialam wizyte u poloznej w przychodni.Wywiad zrobila, krew pobrala, i na usg do szpitala zapisala.Dzisiaj bylam na usg, szybko sprawnie i bardzo milo.Przy okazji zapisalam sie na zwiedzanie odzzialu polozniczego i na usg polowkowe.W szpitalu tez robili mi badania krwii ale jakie to nie wiem,poinformowali ze o wynikach poinformuje mnie moja polozna a bede ja widziec dopiero 14 wrzesnia wiec troche czasu minie zanim sie dowiem co i jak. Jakby co to pytaj? Ja sama za duzo nie wiem bo to moja pierwsza ciaza w uk ale jak bede mogla to pomoge .Pozdrawiam. Milagros

 

[Angel.]

Hej Milagros, to twoje imie?? Przepiękne!!

Gdzie dokładnie z UK jestes?
Masz jakies zdjecia dzisiejszego usg? :-)

 

[milagro]

Zdjecie mam, niestety jestem kiepska w obsludze kompa wiec wkleic nie umiem.
Ja jestem z Londynu, szpital ktory wybralam to ealing Hospital bo jest najblizej mnie.Mam juz starsze dziecko rodzone w polsce wiec porody mi nie straszne.A ty z jakiej jestes okolicy?

 

[Angel.]

A to ty daleki zachód hehe , ja jestem z Tottenham :-)
Ja pierworódka, do tego na obczyźnie...no przerażenie jest.. szczególnie jak w PL rodzina czy kolezanki miały tak a nie inaczej prowadzana ciąże, a tutaj człowiek zetknął się z zupełnie innym i nie zrozumiałym systemem ..
Mam tylko nadzieje, że wszystko bedzie ok, bo naczytałam i słuchałam się sporo o tym , że póki ciąża przebiega prawidłowo wszystko jest super.. Jednak jak jest jakiś problem to bardzo mało się przejmują i ciężko coś wywalczyć :-(

 

[tricia]

Dziewczyny, ja co prawda z USA, ale będę Was podczytywać, bo tutejszy sposób prowadzenia ciąży to chyba coś między polskim a angielskim właśnie. Co prawda ja już wizytę u lekarza i usg miałam, ale np. z ratowaniem młodych ciąż to mają zdecydowanie bardziej angielskie podejście.

 

[kamfig]

Witam i ja z Irl. Wizyte w szpitalu mam w przyszly czwartek to zdam relacje. Poki co bylam aby u mojego GP coby zglosic ciaze-tak, ja zglosilam ze jestem w ciazy, bo badan zadnych nie bylo. No, musialam im dac probke moczu, to moze sobie sprawdzili.
Z tego co wiem w szpitalu na pierwszej wizycie robia caaaale mnostwo badan z HIV wlacznie.

 

[sylsor]

witajcie, jestem w 12 tygodniu drugiej ciazy.
faktycznie jest wiele roznic w prowadzeniu ciazy tutaj i w Polsce.czasem niektore sa szokujace dla przyszlych mam.
pierwsza podstwowa jest to że nie ma zadnego badania "wewnetrznego" wszystko odbywa sie bez ingerencji intymnej, potwierdzeniem ciazy jest test ciazowy a potem wizyta u poloznej , krotki wywiad i pierwsze Usg ok 12 tygodnia. wiec trzeba czekac trzy miesiace by czasem dowiedziec sie czy wszystko jest w porzadku i jak daleko jestesmy w ciazy.
Polozna przy pierwszej wizycie przeprowadza wywiad zdrowotny, pobiera krew , zabiera probke moczu i umawia na USG.
dzis wlasnie mialam Usg , pomierzono dzidziusia, i sprawdzono jego ogolny stan, jesli sie chce zrobia teakze badania okreslajace ryzyko choroby Downa. kolejne badania usg za ok dwa misiace, teraz tylko czekanie.
jesli macie jakies pytania...chetnie pomoge, jesli tylko bede wiedziala
pozdrawiam
i rosnijcie zdrowo

 

[Angel.]

Hej,
A te badania prenatalne nie powinny sie odbyc wlasnie przy pierwszym USG? Przeciez mozna je wykonac miedzy 9 a 12 tygodniem :/
Ja już nic nie wiem..
Ciekawa jestem tego spotkania z położną.
Dotychczas byłam u GP ( akurat sie rejestrowalam wiec mialam healthy check ) i wtedy powiedzialam o ciazy i obawie niedoczynnosci tarczycy. Dostalam odrazu skierowanie na badanie krwi, potem mialam wizyte jeszcze z pielegniarka w sprawie wyzszego cisnienia ( falszywy alarm zdenerwowana moz ebylam na pierwszym spotkaniu ;-) ) no i z GP co do wynikow tarczycy. Na szczescie super, wiec wtedy spytala o szpital i wyslali moje papiery. No i poki co wszystko. Teraz spotkanie w poniedzialek z polozna , a we wrzesniu USG..

Ciesze sie, ze wybulilam prywatnie w PL przychodni i juz widzialam okruszka z bijacym serduszkiem bo bym zwariowala do tego czasu, zupelnie nie rozumiem tego kraju

 

[sylsor]

badani aprenatalne zaczynaja sie jzu przy pierwszym usg, a kontynulowane sa przy drugim ok 20 tyg, pobieraja tez krew na syndrom Downa , jesli cos byloby nie tak napewno umwoili by przyszla mame na dodatkowe Usg w cagu nastepnych dwoch tygodni

Faktycznie podejcie do prowadzenia ciazy jest tu dziwne dla nas Polsek , ale jestem pewna ze mniej stresu funduje sie mlodym mama. faktem jest ze ,gdyby cos bylo nie tak , lub odkryto by jakies anomalie wszystko zostalo by sprawdzone, i zbadane dokladnie.