Jestem z powrotem:-)
Szczepienie przezyłysmy bezbolesnie:-)Goska jak zawsze jekneła tylko przy wkłociu a za chwilke juz było ok:-) Wazymy juz 5720g(w 3tyg przybrała 320g) i mamy 63cm:-)Pani doktor(znowu inna) powiedziała ze wyniki sa w porzadku i widac ze to małej uroda taka ze jest szczupła,po za tym była Gosia zachwycona bo oczywiscie Goska była super grzeczna
i wesoła a i swietnie sie rozwija,jak sie zdziwiła doktorka gdy Goske złapała za raczki a ta w sekunde sie podciagneła i usiadła
U nas pogoda była piekna do momentu jak wyszłam z gabinetu,patrze a tam leje
a mała cwaniara usneła w wozku,ona nie zmokłaby bo załozyłam pokrowiec ale dla siebie parasola nie miałam,przeczekałam az sie troszke uspokoiło i poszłam na autobus,zanim doszłam miałam kałuze w sandałkach
,po chwili wyszło słonce a zanim przyjechał autobus znowu luneło,na szczescie jak dojezdzałam do domku to juz pieknie swieciło słonko,a od tamtej pory juz dwa razy padało,i tak w kołko dzis:-(
Madzik fajnie ze i Helcia sie ''normuje'';-) a włosow obciecie niestety nic nie pomoze i tak beda wypadac tyle ze krotsze spadna na podłoge
Masala wniosek taki ze nie mozesz sobie robic maseczek
zarty zartami ale musiało byc Ci ciezko
Anusiak dobrze ze juz po przeprowadzce a szkody zawsze jakies sa;-)
Julia,Ewi ja to dopiero jestem stara dupa a Wy obie wcale na tyle nie wygladacie
Koncia a moze to pogoda go tak nastraja?ja dzis juz zaliczyłam pare kropel dzeszczu na nosie;-)
Patik Małgoska juz przeszła etap zachwytu raczkami swoimi
,teraz fajne sa raczki innych i własne nozki
,dzis rano ja wstała miała mokre całe stopki od pajaca
co do rozmiaru to tez bym chciała miescic sie w 38,bo jeszcze chwila i nawet 36 bedzie za duzy
Goska cos marudna,czyzby juz szczepienie na nia działało?chyba z godzine marudziła i nic nie pomagało,dopiero przed chwilka zasneła ale juz raz był ryk...,, najgorsze ze od dzis wieczora przez dwa dni bedziemy same bo eMek w trase jedzie...