Marcóweczki 2011

[patik80]

Wróciłam ze spaceru, hanke miałam w spacerówce, a Zosia w chuście, pierwszy raz tak wybrałyśmy sie same dalej od domu...wszyscy sie dziwnie na mnie patrzyli, kilka miłych reakcji na zasadzie jaka fajna mala dzidzia, ale były i takie jak "biedna żabeczka" o co tym ludziom chodzi??? Zosienka spokojna, pieknie sie rozglądala, w drodze powrotnej zasneła, a wielu sie wydaje że ja krzywde robie dziecku
zmykam robic kapiel, pierwsza w kolejce Hania
miłego wieczorku życzę:-) jak dam rade to jeszcze zajrze

 

[koncia]

Młody znów wsunął 220ml haha i nyna już

A dziś odkrył nowe możliwości swoich rączek, już nie są tylko do ssania i trzymania, ale potrafią też obracać kółeczka na grzechotce! Ale był w szoku jak to odkrył, zwykle nudzi się zabawkami szybko i trzeba je często zmieniać, a tym razem musiał się wysilić, żeby precyzyjnie złapać kółeczka grzechotki, którą mu pokazywałam:-) Świetnie się to obserwowało, minkę miał boską! i tak 30 min raz za razem celował rączką w zabawkę i poruszał kółkami, które sobie grzechotały.

 

[malinaa]

Patik nie przejmuj się ludziami, najważniejsze, że wyjście udane

Koncia zdolniacha z Maksia :O

To ja też się pochwalę, bo Jasiek odkrył ostatnio stopy, jak go sadzam na półleżąco (co już jest praktycznie niemożliwe, bo ciągle tą główkę ciągnie do przodu, nawet jak na płasko leży to ją podnosi, najbardziej się fqrzam w foteliku w aucie jak tak cyrkuje, a on się fqrza jak mu cofam tą głowę haha) to wyciąga łepek i patrzy z otwartą patrzą na skarpetki hahahaha a dzisiaj zaczął łapać sobie stópki
Przed kąpielą sikałam ze śmiechu, bo mu przyciskałam kolanka do brzuszka na bąki, a on za każdym razem wybuchał głośnym śmiechem, no szok!
Mężu poszedł biegać, a ja nas wreszcie spisałam przez internet, żeby do nas nie przyleźli ;p No i czas na seriale Tylko chyba muszę iść smoka zapodać, bo coś się Jasiek dopomina..

Ps. No i śpi

Milusia odezwij się, napisz co u Was nowego??

 

[koncia]

malinka, uśmiałam się z twojego Jasia jak to sobie wyobraziłam i szybko się zabiera do siadania

 

[malinaa]

Koncik jutro chyba z samego rana spróbuję znowu, bo ubaw po pachy z tymi bąkami A z tym siadaniem to się martwię, że nadwyręża kręgosłupek, no staram się chociaż na półleżąco, ale i tak ciągnie ten łepek, z drugiej strony sam chyba sobie by krzywdy nie zrobił..

 

[ola.80]

Jak fajnie ze Wasze dzieciaki juz takie aktywne w zabawie,moja niunka jeszcze sama nie bierze grzechotki ale jak podam to złapie,jedyne co sama złapie to na lezaczku do pałaka jest taki ptaszek przyczepiony to go pociagnie bo wie ze wtedy muzykla sie właczy.Za to wszyscy mowia ze ona jest bardzo radosnym dzieckiem,coagle i do kazdego sie chichra,moj ojciec z zona w niedziele to nie mogli sie nadziwic

 

[malinaa]

Olcia pamiętaj, że między naszymi Szczęściami jest spora różnica, a takie maluszki zmieniają się i rozwijają z dnia na dzień

Dobranoc :*

 

[Bosonóżka]

Szybciutko się melduję, bo dopiero usiadłam. Większość dnia w pracy, Stellka w tym czasie dawała w kość babci. Szybki zakup prezentu na dzień matki sterylizatora do mikrofali z kompletem 5 butelek - za 39 zł!!!! Śniadanie zjadłam dopiero o 17.00, a może to obiad był albo kolacja? No nie wiem, w każdym razie mój jedyny posiłek dzisiaj. Pobrykałam z młodą, pooglądałyśmy tenisa (znaczy się Stellka oglądała, a ja się nudziłam) i zostałam przez tatusia wysłana na zebranie walne administracji i zarządu naszego budynku. I dopiero niedawno wróciłam wkurzona bezproduktywnymi dyskusjami. A tatuś sam dzielnie wykąpał, nakarmił i uśpił wrzaskunka :-) Dumna z niego jestem i kocham nad życie!!!
I idę spać, bo spaliśmy w nocy ok. 4 godzin. Zasnęliśmy coś koło północy, a ranny ptaszek obudził się i fikał od 4.30. I to mimo zaciemniających rolet! Ratunku!!!!!!!

Aaaa, i coś zostawiłam

 

[Vetka]

My też po szcepieniu, mała wazy 5200 i ma zajebistą skaze białkową mimo że od 2 tyg je bebilon pepti, jesli nie bedzie poprawy do 3 tyg (skóra ma być zupełnie czysta) to mam jej dac nutramigen

 

[papcia]

hejo to ja wpadam jak przeciąg bo m nadal chory a młoda jak widze u wiekszości z was za wiele nie śpi w dodatku nie moge tu wysiedziec bo coś mnie pożarło na całym ciele i swedzi a jutro pobudka o6 bo mam wizyte u gina i młoda zostaje sama z dziadkiem ( już sie boje) no i kończe karmienie 30ml przez cały dzień to sie mija z celem