spring cytryny jeszcze nie próbowałam i nie wiem czy uczuli, ale może spróbuję, a miodu to mi nasz pediatra zabronił, że to jakieś ichnie hormony zawiera i w ogóle miodu do chyba ok. 2 roku żynia niet
ola ja mogę doktorat z łapania sików napisać już cztery posiewy zrobiliśmy i prawie na każdym wyszło co innego :/ panie w lab mi powiedziały że u tak małego dziecka to loteria albo wyjdzie albo nie...woreczek sie nie nadaje, są w aptece takie pojemniczki z płytką do posiewu i rzeczywiście lepiej po jedzeniu, bo wtedy po rozwinięciu pampka pociecha raczej nasika, my to robiliśmy tak, że ja trzymałam Małą na brzuszku na ręce lewej, prawą pod nóżki, a emek pod spodem czatował na siki, tylko trzeba dokładnie odkazić, rivanolem albo octeniseptem, i najlepiej żeby siki leciały w dół, żeby nie spłynęły np. po udzie, bo na skórze jest dużo różnych bakterii
ola ja mogę doktorat z łapania sików napisać już cztery posiewy zrobiliśmy i prawie na każdym wyszło co innego :/ panie w lab mi powiedziały że u tak małego dziecka to loteria albo wyjdzie albo nie...woreczek sie nie nadaje, są w aptece takie pojemniczki z płytką do posiewu i rzeczywiście lepiej po jedzeniu, bo wtedy po rozwinięciu pampka pociecha raczej nasika, my to robiliśmy tak, że ja trzymałam Małą na brzuszku na ręce lewej, prawą pod nóżki, a emek pod spodem czatował na siki, tylko trzeba dokładnie odkazić, rivanolem albo octeniseptem, i najlepiej żeby siki leciały w dół, żeby nie spłynęły np. po udzie, bo na skórze jest dużo różnych bakterii