reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

sysia, witam serdecznie :-)
mamma80, nie daj się chorobie. Można psikać do gardła tautum verde. No i jak najmniej bolesnych kopniaczków.
Przemko zrobił dziś pobudkę o 5 :wściekła/y: masakra.
 
reklama
Właśnie zapodałam sobie wodę z solą i myślałam że zaraz wszystko wyląduje w kibelku-bleee.Ale dzięki za rady,tylko gdzie znajdę jelonka który mi pójdzie do apteki:confused::-D
Mrowa mimo iż to ubieranie jest uciążliwe to jednak jakby nie było fajowy okres(a o tym co będzie za kilka lat to porozmawiamy potem:-D:-D:-D)
 
Wow ale z Was ranne ptaszki:-)
Sysia witamy serdecznie,pisz czesto pozdrawiam.;-)
Wioletta999- moze dzidzia posłucha i sie jeszcze ułozy jak trzeba,bedzie ok.Tego serdecznie Ci zycze:-):-):-):-)
Ale moj maluch kopale mi dzisiaj sadzi szok..... to zaczyna bolec:szok:
Miłego dnia mamuski !!!!!!!!!!
 
Cześć dziewczyny, nie miałam za bardzo czasu zaglądać i nie mogłam odpisać na czas, ale jakby któraś jeszcze miała watpliwości co do PITów, to do 10 stycznia należy zgłosić do pracodawcy wniosek, jeśli się chce, żeby pracodawca złożył zeznanie za pracownika. Wtedy też należy wskazać prawo do ulgi na dziecko. Jeśli będziecie same wypełniać PITy, to tem termin was nie obowiązuje. To tyle formalności.
Ja po przerwie świątecznej tak się rozleniwiłam, że okropnie nie chce mi się już chodzić do pracy. Co gorsza namawia mnie do tego lekarz, no i mąż. A ja mam w pracy taką sytuację, że jeśli zostawię wszystko, to moi współpracownicy raczej nie poradzą sobie z całą masą roboty. Cały czas w pracy mówiłam, że będę do końca stycznia i dobrze by było, żebym tyle wytrzymała. Pomimo, że nie chce mi się już pracować, to te ciągłe rady: idź na zwolnienie też mnie denerwują.
Jesli chodzi o dolegliwości ciążowe, to ja mam: okropny ból kręgosłupa, latam często do łazienki i coraz gorzej znaleźć mi wygodną pozycję do spania.
 
Mamma 80 jak czuje ze zaczyna mnie drapac gardło biore do buzi duza łyche miodu i czekam az sie rozpusci czasem pomaga za 1razem czasem robie tak 2razy.Wiem ze to strasznie słodkie ale pomaga i nie musze sie lekami faszerowac w tym roku jakies 3razy mnie to uratowało.
Zycze zeby choróbsko poszło precz:-)
 
Mamma - współczuję... :-( - ale nie przejmuj się - jak Gabrysia będzie miała z 10 lat to jej wlejesz i powiesz, że to za tamto kopanie pęcherza!

Mrowa - muszę chodzić sama do szkoły rodzenia bo.... zajęcia są na 11.45 :baffled:

Sysia - opowiadaj jak to jest z tymi bliźniakami! Ja bardzo chciałam mieć bliźniaki, co bym miała za jednym zamachem załatwione potomstwo ;-) i nawet na 1 usg stwierdzającym ciążę jak gin ją potwierdził to mu powiedziałam "niech pan szuka drugiego" :-) No ale nie tym razem..



A u mnie od wczorajszego wieczora pada i pada... Aż ciemno w mieszkaniu, chociaż 3 okna mam od południa.. :dry:
 
Ja chciałm mieć bliźniaki dotad aż Mela sie nei urodziła wtedy podziękowalam za bliźniaki:-p:-D z jednym jest ciezko a co dopiero z dwójka:szok:
na kwietniu mamy 2 dziewczyny z bliźniakami i ajk przychodiz zima to wszystko trzeba kupowac razy 2 więc pomyślcie sobie jakie one musza wydawac sumy:no::-p
Mnie sie to w bliźniakach podobało ze za jednym razem dwójeczka i potem sie nei meczysz ja podziwaim mamy z bliźniakami bo maja one nei lada wysiłek przy nich i daja im wycisk:-p
Mamma pogadamy za 2-3 lata o ciuszkach:-D
 
Mamma - mi na ból gardła zawsze pomagało mleko z łyżką miodu i łyżeczką masła - dobre to to nie jest i trzeba pić bardzo gorące, najlepiej małą łyżeczką...
Nie wiem, czy to na wszystkich działa, ale w razie czego...


Wiecie co? mi od samego początku ciąży na razie udaje się nie chorować! :-)
 
Ale nastukałyście od wczoraj, ja się zbieram i jade fo Auchan po kocyk - dzięki Ninji :-) i może kupie jakieś kosmetyki dla niuni bo nie mam nic. Odezwe się jak wróce. PAPA
 
reklama
Weronika udanych zakupów:-)
Ninja to trzymaj tak dalej z tym nie chorowaniem:-)a godzina szkoły rodzenia bardzo dyspozycyjna ale dla nie pracujacych:confused::dry::baffled:
 
Do góry