Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
dopóki że szczęścia i wzruszenia - rycz do woliDziękuję Wam ogromnie Dziewczyny
Dostałam tu od Was taki ogrom wsparcia
Jestem szczęśliwa, ze jestem częścią tak wspaniałej społeczności i czekam z niecierpliwością na ciąże każdej z Was na tym wątku
Zaraz się chyba znów popłacze dzisiaj
Płacz ile wlezie, ze szczęścia cudownie się płacze.
Tylko ze szczęścia i wzruszeniadopóki że szczęścia i wzruszenia - rycz do woli
Podczytuje, muszę się oswoić z ta myśląZapraszam nieśmiało do mnie na listopadówki
To będzie Girl power z kresek!
mam taki zamiar w lipcuTylko ze szczęścia i wzruszenia
Tak bym chciała, zebyscie wszystkie zaraz wysilały dwie krechy
No pewnie, ja dalej jedną nogą jestem tu.Podczytuje, muszę się oswoić z ta myślą
.
Ciężko stwierdzić bo badanie mial powtarzać teraz w kwietniu. Prócz wadliwej budowy całą resztę parametrów miał jak nastolatek. Jedyne co zmienilo się ostatnio to brał witamine d I c żeby podnieść odporność to jedyna zmiana w ostatnim czasie
To przygotuj się, bo niedlugo zobaczymy nie tylko pozytywną ale pewnie trzycyfrowąNie, już pisałam, ze porażka jest wpisana moje życie od 4 lat wiec nie mam oczekiwań żadnych, przywykłambardziej by mnie zestresowała pozytywna beta niż negatywna
Jak kiedyś byłam u jednego gina to mówił że na każdym sympozjum głoszą inaczej. Jest grupa co twierdzi że codziennie, inna że co dwa dni. Powiem Ci w tym miesiącu, bo w poprzednim było co dwa dni i cionsza nie było a w tym codziennie i czekam na efektDziewczyny, był tu wielokrotnie poruszany temat częstotliwości stosunków w staraniach: czyli czy lepiej codziennie, czy co dwa dni.
Czy ktoś ma może jakieś naukowe źródła wiedzy na ten temat?
Pamiętam, że coś było o japońskich naukowcachale nie mogę znaleźć badań, więc jeżeli któraś z Was by coś miała, to będę wdzięczna za podrzucenie
Edit: a, bo nie napisałam, chodzi o badania dotyczące jakości nasienia
