Cudnie cieszę się bardzo
Tak dokładnie tak, nam się w sumie trochę wpadło
, ale od początku się cieszymy, że będziemy mieć drugie dziecko i bardzo bardzo je chcemy
co nie zmienia faktu, że trochę się boję co to będzie z dwoma takimi maluszkami, córka będzie mieć półtora roku jak się drugie maleństwo urodzi, czy dam sobie radę
A dużo masz podwyzszone? Ja mam leukocyty wywalone w kosmos, w poprzedniej ciąży też tak miałam I żaden lekarz nie zwracał na to uwagi, wszyscy to bagatelizowali, mowili ze to normalne, a prawdopodobnie miałam infekcje wewnatrzmaciczna przez co córka wylądowała z porodówki na oiomie (to jedna wersja, są trzy różne więc prawdy się nie dowiem juz) tym razem będę naciskać na badania które wyjaśnia skąd te leukocyty takie wysokie i czy może to mieć związek z moją chorobą przewlekłą.
Ale duży bobasek super gratulacje
to już teraz chyba będziesz spokojniejsza?
Mega wieści
cudownie
Ale nas nastraszyłaś
I nawet nie wyobrażam sobie Twojego stresu.... jejuniu całe szczęście że z dzidzia wszystko okej! Musisz dużo odpoczywać