Marcia 1983
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2022
- Postów
- 1 401
Mi już troszkę lepiej no ale też nie miało kiedy mnie wziąć tylko akurat dzisiaj w dzień urodzin mojego 12 latka teraz póki mam siłę robię mu szybko tort bezowy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hej, ja już po. Wszystko ok, i teraz już normalnym torem - kolejna wizyta za miesiąc! Powoli zaczynam wierzyć, że rzeczywiście może się udać!
Będzie! Trzymam kciuki i przesyłam dużo pozytywnej energii!Gratulacje.. mam tylko nadzieję za za tydzień u mnie na pierwszej wizycie też będzie wszystko dobrze
CudownieHej, ja już po. Wszystko ok, i teraz już normalnym torem - kolejna wizyta za miesiąc! Powoli zaczynam wierzyć, że rzeczywiście może się udać!
Miałam bardzo podobnie do Ciebie. Testy pozytywne, a na usg nic nie było. U mnie lekarz stwierdził poronienie samoistne na wczesnym etapie. Jak już zaczęłam krwawić pojechałam do szpitala, tam mi zrobili betę która miała tylko koło 20 w tej ciąży czuje się zupełnie inaczejJa ten progesteron badam, bo pierwszą ciążę prawdopodobnie poroniłam albo był to biochem. No nie wiadomo. Nie wiem nawet dokładnie co się stało, bo testy miałam pozytywne, a tydzień po terminie miesiączki zaczęło mi się plamienie. W szpitalu na USG nie znaleźli nic, żadnego pęcherzyka. Po kilku dniach byłam u gina, nadal nic nie było widać. I tego samego dnia dostałam krwawienia. Nikt mi wtedy nawet nie kazał zbadać bety, a może ona by co nieco rozjaśniła.
W każdym razie drugą ciążę, z której mam synka, już bardziej pilnowałam i się badałam. Progesteron cały czas spadał, to nie był pojedynczy wynik. Teraz taka sama sytuacja, zleciał z 28 na 16. Wolę dmuchać na zimne, szczególnie, że lekarz też tak uważa.
Nie mówię, że u wszystkich może być coś nie tak
Super wiadomośćNo i ja jestem w końcu po. Wszystko w porządku, dzisiaj 7+4, maluszek urósł prawidłowo, serduszko pięknie bije, ale oczywiście nie wiem jakie są pomiary i nie mam zdjevia usg bo doktorek miał opóźnienie i zapomniał … ale przeprosił mnie za to Za 2 tyg następna wizyta ze względu na te plamienia żeby sprawdzić czy ustaną czyli na 9.08
super ze jest wporzadkuHej, ja już po. Wszystko ok, i teraz już normalnym torem - kolejna wizyta za miesiąc! Powoli zaczynam wierzyć, że rzeczywiście może się udać!
No i ja jestem w końcu po. Wszystko w porządku, dzisiaj 7+4, maluszek urósł prawidłowo, serduszko pięknie bije, ale oczywiście nie wiem jakie są pomiary i nie mam zdjevia usg bo doktorek miał opóźnienie i zapomniał … ale przeprosił mnie za to Za 2 tyg następna wizyta ze względu na te plamienia żeby sprawdzić czy ustaną czyli na 9.08zalozyli mi tez dzisiaj kartę ciąży wiec jest poważnie
Ja też już po. Zarodek jest, serce bije. 5+5 więc zgodnie z moimi przewidywaniami, co do wielkości. Na razie jest ok ale poprzednio też było ok więc zachowuję umiarkowany optymizm :-) Dostałam luteinę więc jedziemy na razie ze wspomaganiem.
Kolejna wizyta 1.08 i potem 8.08.