Ja takie samo podejście, w pierwszej na jakimś forum byłam ale czytałam pobieżnie bo moim zdaniem wymyślały problemy. Teraz po poronieniu jestem ostrozniejszaoj ja mam dokładnie to samo. Teraz już po poronieniu denerwuje i stresuje się wszystkim. W pierwszej ciąży miałam totalnie luźne podejście
reklama
MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 2 530
jeżeli będziesz mogła to przemyśl zbadanie zarodka. Oczywiście jeżeli będzie taka możliwość, bo nie zawsze jest. My tak zrobiliśmy i okazało się że była wada genetyczna, letalna, więc organizm wiedział co robi. Ja tak sobie to tłumaczę. A przy okazji wiem, że byłby to chłopczyk co prawda badanie kosztuje około 1000 zł ale myślę, że jeżeli jest taka możliwość to warto wiedzieć. Też pod kątem ewentualnych dodatkowych badań.
Masz ubezpieczenie w PZU lub inne? Bo jak zrobisz badania kosmówki z oznaczeniem płci to szpital wyda Ci wypis że Szpitala z urodzenien martwego dziecka, z tym idziesz do urzędu stanu Cywilnego i tam dadza Ci akt martwego urodzenia czyli dziecko będzie zarejestrowane w urzędzie i z tym do ubezpieczyciela i pracodawcy. Pracodawca da skrócony urlop macierzyński a ubezpieczyciel wypłaci Tobie i mężowi jak też jest ubezpieczony pieniądze. U nas to niezła suma była więc badania się zwróciły choć myśmy zapłacili za to 1700zl . Wiem że w takiej sytuacji nie myśli się o pieniądzach ale przydadzą się na kolejne badania itp.Właśnie zastanawiam się nad tym. Będę chciała skorzystać ze skróconego urlopu macierzyńskiego na pewno, więc i tak myślałam o pakiecie badań, jedynie sama płeć jest tańsza.
palmtree
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2020
- Postów
- 272
Mam coś w pracy, jakieś grupowe.Masz ubezpieczenie w PZU lub inne? Bo jak zrobisz badania kosmówki z oznaczeniem płci to szpital wyda Ci wypis że Szpitala z urodzenien martwego dziecka, z tym idziesz do urzędu stanu Cywilnego i tam dadza Ci akt martwego urodzenia czyli dziecko będzie zarejestrowane w urzędzie i z tym do ubezpieczyciela i pracodawcy. Pracodawca da skrócony urlop macierzyński a ubezpieczyciel wypłaci Tobie i mężowi jak też jest ubezpieczony pieniądze. U nas to niezła suma była więc badania się zwróciły choć myśmy zapłacili za to 1700zl . Wiem że w takiej sytuacji nie myśli się o pieniądzach ale przydadzą się na kolejne badania itp.
MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 2 530
Tak, u nas wyszło że chłopczyk i wada genetyczna to triploidiaI na przykład jest wynik, ze była trisomia 21?
Jeenny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Lipiec 2022
- Postów
- 1 253
o widzisz. Ja nawet nie wiedziałam o takich rzeczach. Ani o ubezpieczeniu ani o rejestracji w USC.Masz ubezpieczenie w PZU lub inne? Bo jak zrobisz badania kosmówki z oznaczeniem płci to szpital wyda Ci wypis że Szpitala z urodzenien martwego dziecka, z tym idziesz do urzędu stanu Cywilnego i tam dadza Ci akt martwego urodzenia czyli dziecko będzie zarejestrowane w urzędzie i z tym do ubezpieczyciela i pracodawcy. Pracodawca da skrócony urlop macierzyński a ubezpieczyciel wypłaci Tobie i mężowi jak też jest ubezpieczony pieniądze. U nas to niezła suma była więc badania się zwróciły choć myśmy zapłacili za to 1700zl . Wiem że w takiej sytuacji nie myśli się o pieniądzach ale przydadzą się na kolejne badania itp.
MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 2 530
To na pewno jest tam świadczenie za urodzenie dziecka. Ja w PZU mam świadczenie za urodzenie martwego dziecka i jest dwa razy większe niż urodzenie żywego i to obowiązuje i Ciebie i męża jeśli on też jest ubezpieczony. My akurat oboje w PZU grupowym w pracy.
MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 2 530
Tak jest tylko musi być oznaczona płeć dziecka. Na tym etapie nie będzie widoczna temu robi się badania genetyczne kosmówki. Ja straciłam ciążę w 13 tyg więc już powinno być widać płeć a jak pytałam po zabiegu to powiedzieli że nie wiedzą jaka płeć.o widzisz. Ja nawet nie wiedziałam o takich rzeczach. Ani o ubezpieczeniu ani o rejestracji w USC.
palmtree
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2020
- Postów
- 272
Dziękuję za podpowiedź, w ogole o tym nie pomyślałamTo na pewno jest tam świadczenie za urodzenie dziecka. Ja w PZU mam świadczenie za urodzenie martwego dziecka i jest dwa razy większe niż urodzenie żywego i to obowiązuje i Ciebie i męża jeśli on też jest ubezpieczony. My akurat oboje w PZU grupowym w pracy.
*anette*
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2020
- Postów
- 2 029
My wyjechaliśmy na weekend do moich rodziców, dobrze mi robi zmiana otoczenia, bo tak to myślałabym tylko o wtorkowej wizycie. Dręczy mnie niestety świadomość tego, że przeszłam niedawno te przeziębienie, niby nic wielkiego, katar i ból gardła, ale strach jest, że jakoś to wpłynęło na organogenezę. Więc nie umiem podejść do tej wizyty z entuzjazmem, mogę co najwyżej próbować nie myśleć o niej.
reklama
Jeenny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Lipiec 2022
- Postów
- 1 253
mam nadzieję jednak z tego nigdy nie korzystaćTo na pewno jest tam świadczenie za urodzenie dziecka. Ja w PZU mam świadczenie za urodzenie martwego dziecka i jest dwa razy większe niż urodzenie żywego i to obowiązuje i Ciebie i męża jeśli on też jest ubezpieczony. My akurat oboje w PZU grupowym w pracy.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 185 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 274 tys
B
Podziel się: