Marcowe mamy 2022

[Kasia_Der]

37 to nie jest zła temperatura, ale jeśli spodziewasz się anginy to nie ma.na co czekać: przegotowana woda + sól i płukanie gardła do tego kilka ząbków czosnku, herbata z cytryną i pod kocyk

Jeśli faktycznie angina, to koniecznie antybiotyk czosnek i herbata pomogą, ale to choroba bakteryjna, nie wirusowa, więc samo się nie wyleczy…
Ale są antybiotyki na czas ciąży, lekarz na pewno dobierze

 

[Eva 86]

Ja wymiotowałam od 5 do 14 tygodnia i chłopak jeszcze słyszałam że tętno powyżej 140 to dziewczynka a niższe chłopak - mój ma zawsze wyższe. Także u mnie przesady kompletnie nie trafione tym bardziej że od poczatku czułam że chłopak
Najlepsze dwa przesady jakie usłyszałam to: masz zgagę - dzidzi rosną włosy i uważaj nie oparz się bo dziecko będzie miało znamie

Też jestem po badaniach Prenatalnych i jest chłopak wymioty straszne do 12tyg.

 

[MagdaHR]

Też jestem po badaniach Prenatalnych i jest chłopak wymioty straszne do 12tyg.

Ja lada dzień zaczynam 17 i dalej się zdarza że mnie zemdli na szczęście maks raz na dzień a nie od rana do wieczora.
Najlepszy tekst jaki usłyszałam a pro po złego samopoczucia w ciąży to: "na pewno będzie chłopak, kobieta by mi tego nie zrobiła" coś w tym jest

 

[Eva 86]

Ja lada dzień zaczynam 17 i dalej się zdarza że mnie zemdli na szczęście maks raz na dzień a nie od rana do wieczora.
Najlepszy tekst jaki usłyszałam a pro po złego samopoczucia w ciąży to: "na pewno będzie chłopak, kobieta by mi tego nie zrobiła" coś w tym jest

Ja przy pierwszym dziecku mialsm tylko małe mdlosci żadnych wymiotów, a ta ciaza jest całkiem inna, już na pobraniu krwi na Prenatalnych badaniach pielęgniarka żartowała że to pewnie chłopak jak mam inaczej niż przy pierwszej ciazy i jednak sprawdziło się

 

[teczowyrobaczek]

Cześć dziewczyny ja również mam nadzieję, że będę marcową mamusią. Termin mam na 2 marca natomiast moja ciąża od 12 tygodnia jest bardzo trudna, byłam w szpitalu z dwoma krwotokami. Od miesiąca leżę w łóżku żeby wyleżec krwiaka, który nie chce dać za wygraną i tak leżąc wsłuchuje się w każdy sygnał mojego organizmu i się stresuję czy wszystko jest okej. Mam do Was kilka pytań bo już nie wiem czy wariuję - obecnie mam 16t1d i nadal odczuwam takie ciągnięcie w podbrzuszu, coś jakby na okres, nie jest to ból, ale taki dziwny dyskomfort. Czy któraś z Was tak ma i wszystko jest w porzadku? Dodatkowo od wczoraj czasem czuję ból pleców, krzyża, ale tylko z jednej strony. Dziś też pierwszy raz doświadczyłam takiego jakby stawiania brzucha, tylko z jednej strony zrobił się taki twardy z samego rana jak się obudziłam. To moja pierwsza ciąża, dlatego jestem taka zestresowana i nie wiem co jest normalne, a co jest alarmujące. Plus te moje przejścia, które do tej pory miałam. Na domiar złego przy ostatnim USG usłyszałam, że łożysko tworzy się nisko i zasłania ujście wewnętrzne szyjki będę wdzięczna za podzielenie się Waszymi doświadczeniami

 

[agabaj92]

Cześć dziewczyny [emoji847] ja również mam nadzieję, że będę marcową mamusią. Termin mam na 2 marca [emoji3526] natomiast moja ciąża od 12 tygodnia jest bardzo trudna, byłam w szpitalu z dwoma krwotokami. Od miesiąca leżę w łóżku żeby wyleżec krwiaka, który nie chce dać za wygraną [emoji3064] i tak leżąc wsłuchuje się w każdy sygnał mojego organizmu i się stresuję czy wszystko jest okej. Mam do Was kilka pytań bo już nie wiem czy wariuję - obecnie mam 16t1d i nadal odczuwam takie ciągnięcie w podbrzuszu, coś jakby na okres, nie jest to ból, ale taki dziwny dyskomfort. Czy któraś z Was tak ma i wszystko jest w porzadku? Dodatkowo od wczoraj czasem czuję ból pleców, krzyża, ale tylko z jednej strony. Dziś też pierwszy raz doświadczyłam takiego jakby stawiania brzucha, tylko z jednej strony zrobił się taki twardy z samego rana jak się obudziłam. To moja pierwsza ciąża, dlatego jestem taka zestresowana i nie wiem co jest normalne, a co jest alarmujące. Plus te moje przejścia, które do tej pory miałam. Na domiar złego przy ostatnim USG usłyszałam, że łożysko tworzy się nisko i zasłania ujście wewnętrzne szyjki [emoji3064] będę wdzięczna za podzielenie się Waszymi doświadczeniami [emoji3590]

Ja mam też bóle krzyża z jednej strony, ale to akurat mam problem z plecami, w pierwszej ciąży właśnie zaszłam w nią z tym bólem pleców. Ja mam termin na 1 marca, ale też różne stawianie brzucha czy bóle w podbrzuszu mam. Może nie powinnam też aż tak dźwigać, ale mam 11 miesięcznego syna ok 9,5kg więc stety jeszcze muszę go nosić czasami.
W czwartek miałam wizytę i z maluchem wszystko w porządku.

 

[Cocomero]

Cześć dziewczyny ja również mam nadzieję, że będę marcową mamusią. Termin mam na 2 marca natomiast moja ciąża od 12 tygodnia jest bardzo trudna, byłam w szpitalu z dwoma krwotokami. Od miesiąca leżę w łóżku żeby wyleżec krwiaka, który nie chce dać za wygraną i tak leżąc wsłuchuje się w każdy sygnał mojego organizmu i się stresuję czy wszystko jest okej. Mam do Was kilka pytań bo już nie wiem czy wariuję - obecnie mam 16t1d i nadal odczuwam takie ciągnięcie w podbrzuszu, coś jakby na okres, nie jest to ból, ale taki dziwny dyskomfort. Czy któraś z Was tak ma i wszystko jest w porzadku? Dodatkowo od wczoraj czasem czuję ból pleców, krzyża, ale tylko z jednej strony. Dziś też pierwszy raz doświadczyłam takiego jakby stawiania brzucha, tylko z jednej strony zrobił się taki twardy z samego rana jak się obudziłam. To moja pierwsza ciąża, dlatego jestem taka zestresowana i nie wiem co jest normalne, a co jest alarmujące. Plus te moje przejścia, które do tej pory miałam. Na domiar złego przy ostatnim USG usłyszałam, że łożysko tworzy się nisko i zasłania ujście wewnętrzne szyjki będę wdzięczna za podzielenie się Waszymi doświadczeniami

Gratulacje i witamy na forum Masz podobny termin do mojego, ja według OM mam na 3 marca. Ja ostatnio tez miałam takie dziwne bóle brzucha. Czasem były to takie pojedyncze kłucia, czasem króciutkie skurcze. W ostatnich dniach często coś ciągnie w okolicy macicy. Wczoraj miałam wizytę i pytałam o to lekarza. Uspokoił mnie, że takie bóle są normalne, bo w brzuchu wszystko się przesuwa, ścięgna macicy się rozciągają, a sama macica już ćwiczy przed porodem. Ale ja mam ciążę bezproblemową, więc pewnie nie da się jej porównać do Twojej.

 

[teczowyrobaczek]

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi podnoszą na duchu zdecydowałam, że jutro podjadę do gina, mimo, że wizytę miałam w poprzedni wtorek, ale wolę jednak chuchać na zimne

 

[gosiaczekgosiaczek]

Bylam na USG prenatalnym termin mam na 27 marca

 

[gosiaczekgosiaczek]

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi podnoszą na duchu zdecydowałam, że jutro podjadę do gina, mimo, że wizytę miałam w poprzedni wtorek, ale wolę jednak chuchać na zimne

Ja tez miałam ciążę bezproblemowe jak do tej pory nie ma co się równać. Ale najważniejsze jest tak Ci powiem nie przejmować się i myśleć pozytywnie a jak jest ciężko to najlepiej myśleć o o czym innym wiem ze prosto mówić ale to najlepsze wyjście bo nerwy w ciąży nie są dobre. Ale tez masz duza racje na zimno tez chuhac trzeba ja tez nie raz jeździłam po doktorach. Lepiej jest jak doktor zbada uspokoi.