Hej miło że ktoś o nas pamięta jestem ale nie mam czasu niestety. Tyle się u nas dzieje,że czytam Was ale odpisać czasu brak. Praca dom to dużo a jeszcze wzięłam się za wolontariat na rzecz dziewczynki chorej na SMA Kingi z Olsztynawięc cały dzień wypełniony obowiązkami. Wybaczcie
reklama
Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 519
Mój to uwielbia podjadać tatusia klapkiKtoś ostatnio pytał o ulubione zabawki. Więc młody spędza ostatnio sporo czasu wyciągając sznurówki z brudnych butów tatusia
Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 519
Czajo a kiedy Ty planujesz wrócić do pracy i po następnego dzieciaczka, bo nie pamiętamMoja też jak pójdzie do przedpokoju to znika na dobre parę minut
Czasami wróci z takim butem wyciągniętym z szafy , że nawet zapomniałam , że takie mam
a kiedyś ją akurat zastałam jak gryzła brudne klapki...czyli próby odpornościowe robi sobie sama
Canis lupus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2021
- Postów
- 443
Jest na siepomaga? Jeżeli tu można to wklej link.Hej miło że ktoś o nas pamięta jestem ale nie mam czasu niestety. Tyle się u nas dzieje,że czytam Was ale odpisać czasu brak. Praca dom to dużo a jeszcze wzięłam się za wolontariat na rzecz dziewczynki chorej na SMA Kingi z Olsztynawięc cały dzień wypełniony obowiązkami. Wybaczcie
Canis lupus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2021
- Postów
- 443
Ale fajny. Taki chłopczyk, a nie dzidziuśKtoś ostatnio pytał o ulubione zabawki. Więc młody spędza ostatnio sporo czasu wyciągając sznurówki z brudnych butów tatusia
Niedługo mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 2 519
Jaki Uroczy blondynKtoś ostatnio pytał o ulubione zabawki. Więc młody spędza ostatnio sporo czasu wyciągając sznurówki z brudnych butów tatusia
A to podobnie jak u mnie z tą pracą ech niezły gagatek z Igi , myślałam że oni mają sposoby na takie krnąbrne dzieciaczki a oni się Was pozbyliA właśnie jak tam u Was postępy ruchowe?Rehabilitujecie się dalej?Bo nas wypisali ze względu na zbyt duży opór stawiany przez moją córkę który uniemożliwiał rehabilitacje
Brzmi to jak brzmi ale zrobiła się kumata i nie pozwalała nic a nic rehabilitantom się dotknąć...
Jaki już duży przystojny chłopczyk...kochany
Hehe po następnego dzieciaczka to nie mam zielonego pojęcia czy kiedykolwiek to nastąpi...na dzień dzisiejszy..."może"...pół roku temu..."na pewno nie"...więc zmienia się to
A do pracy zamierzam wrócić jak Iga pójdzie do przedszkola....Na razie nie spieszy mi się chociaż kontakt z ludźmi przydałby się jak nic
O tak, popieram jak jest to daj link wspomożemy i my
Ostatnia edycja:
Jeżeli chodzi o rehabilitację to cały czas chodzimy. Opór też jest niesamowity i ryk prawie non stop ale też widzę jak mu to pomaga. Teraz zrezygnuję z NFZ i będę chodziła już tylko prywatnie bo wracam do pracy i nie będę miała jak z nim jeździć. Co do postępów to są cały czas ale powoli. Póki co mały stoi przy czym się da ale do chodzenia to jeszcze trochę.A właśnie jak tam u Was postępy ruchowe?Rehabilitujecie się dalej?Bo nas wypisali ze względu na zbyt duży opór stawiany przez moją córkę który uniemożliwiał rehabilitacje
Brzmi to jak brzmi ale zrobiła się kumata i nie pozwalała nic a nic rehabilitantom się dotknąć...
Jaki już duży przystojny chłopczyk...kochany
Hehe po następnego dzieciaczka to nie mam zielonego pojęcia czy kiedykolwiek to nastąpi...na dzień dzisiejszy..."może"...pół roku temu..."na pewno nie"...więc zmienia się to
A do pracy zamierzam wrócić jak Iga pójdzie do przedszkola....Na razie nie spieszy mi się chociaż kontakt z ludźmi przydałby się jak nic
O tak, popieram jak jest to daj link wspomożemy i my
Jaki Uroczy blondyn
No na tym zdjęciu to jakby miał ciemny blond ale ma w rzeczywistości ciemne włoski, dużo ciemniejsze niż starszy syn jak był w tym wieku. Starszak ma teraz ciemny brąz to ten chyba kruczoczarne będzie miał kiedyś
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 2 955
A ja dzisiaj zobaczyłam u Neli jak się śmiała, że ma biała plamkę na dziasle na dole i na około mocno zaczerwienione. Wyglądało na afte, ale jak dotknęłam to ząbek się przebił i to jest chyba czwórka. Trójka na pewno nie, bo jest za mocno oddalona od dwójki, pomyślałam, że może piątka, ale piątki wychodzą później, więc to pewnie czwórka. I teraz sobie myślę, że ta gorączka i ta nocka co wtedy nie spała od 22:30 do 1:30 to to były zęby, a ja nawet nie wiedziałam I jej żelu nie podałam na ząbki a się męczyła. Dlatego też wczoraj i ostatnie dni była taka mami cycuś ( wiadomo, też przez gorączkę), że ciągle na ręce chciała, nie mogłam odejść na krok bo był płacz no i ciągle przy cycku chciała być.Chyba 3 noc z rzędu z milionem pobudek. Może zęby. Mówię wam co pół godziny grymasy. Glowa mnie boli, a muszę zaraz jechać do pracy po podwyżkę, już trzecią odkąd zaszłam w ciążę
reklama
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 2 955
Moja też lubi melodyjki Właśnie tatuś wkłada baterie do samochodziku, więc będzie graneA mój młody kocha te melodyjki niestety Ja mam ochotę zamordować taką jeżdżąca kaczkę bo jak zaczyna grać to mnie trzęsie normalnie
Ooo, to mądry chłopak no i silny, bo te rzepy mocno trzymająBartek próbuje kroić te warzywa, czasem mu wyjdzie a jak nie to w łapkach rozrywa te rzepy silny jest skubaniec
O kurde, dobrze wiedziećTo u nas to samo, lata z nożykiem cos próbuje pozniej wszystko jeogolnie uczymy się zabaw na,, niby,, udajemy, że pijemy z kubeczka, jemy sztuczne warzywa itp. Bawimy się postaciami juz z klocków, bo logopeda starszej corki właśnie mi mówiła, że dzieci muszą bawic się właśnie jakimiś ludkami czy zwierzątkami żeby pobudzić mowe
A ja tam nie mam z tym problemuJa też ustami odciagam nienawidze tego robić ale cóż
O jaka kochana A jakie włoski długie ma, prawie takie jak NelciaU nas tak wygląda zabawa ludkami
O haha, Nela też lubi butami się bawić, albo gryźć moje kapcieKtoś ostatnio pytał o ulubione zabawki. Więc młody spędza ostatnio sporo czasu wyciągając sznurówki z brudnych butów tatusia
Duży chłopak już
Moja też notorycznie nabiera odpornościMoja też jak pójdzie do przedpokoju to znika na dobre parę minut
Czasami wróci z takim butem wyciągniętym z szafy , że nawet zapomniałam , że takie mam
a kiedyś ją akurat zastałam jak gryzła brudne klapki...czyli próby odpornościowe robi sobie sama
O kurde, że aż Was wyrzucili z rehabilitacji No ale Nela też tak ma, że jak opca osoba ją dotyka to od razu płacz i ryk, że masakra, nie da się dotknąć. Tylko, że Nele jak dotknie fizjo ( a byłyśmy ostatnio jak miała 9 miesięcy) to ona spina się ale jest nieruchomo i płacze przeraźliwie jakby jej się krzywda działa. Jak byłyśmy w marcu u neurologopedy to siedziała mi na kolanach a Pani do niej mówiła i ona już płakała głośno, bo się bała, że Pani ją dotknieA właśnie jak tam u Was postępy ruchowe?Rehabilitujecie się dalej?Bo nas wypisali ze względu na zbyt duży opór stawiany przez moją córkę który uniemożliwiał rehabilitacje
Brzmi to jak brzmi ale zrobiła się kumata i nie pozwalała nic a nic rehabilitantom się dotknąć...
Jaki już duży przystojny chłopczyk...kochany
Hehe po następnego dzieciaczka to nie mam zielonego pojęcia czy kiedykolwiek to nastąpi...na dzień dzisiejszy..."może"...pół roku temu..."na pewno nie"...więc zmienia się to
A do pracy zamierzam wrócić jak Iga pójdzie do przedszkola....Na razie nie spieszy mi się chociaż kontakt z ludźmi przydałby się jak nic
O tak, popieram jak jest to daj link wspomożemy i my
A Wy co rehabilitujecie? Bo już nie pamiętam.Jeżeli chodzi o rehabilitację to cały czas chodzimy. Opór też jest niesamowity i ryk prawie non stop ale też widzę jak mu to pomaga. Teraz zrezygnuję z NFZ i będę chodziła już tylko prywatnie bo wracam do pracy i nie będę miała jak z nim jeździć. Co do postępów to są cały czas ale powoli. Póki co mały stoi przy czym się da ale do chodzenia to jeszcze trochę.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 34 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: