Marcowe mamy 2021

[Mary2094]

No zapowiadali kolejna fale silnego wiatru. My mieszkamy w mieście między blokami więc tego nie było tak słychać, ale jak się obudziła o 5 rano w sobotę to oknem aż ruszało. Najgorsze wiatry były na północnym zachodzie Polski, ja jestem na południu.

No juz właśnie dostałam alert RCB że kolejny wiatr i obecnie pada.

 

[Niedługo mama]

No juz właśnie dostałam alert RCB że kolejny wiatr i obecnie pada.

Nam co dopiero przed chwilą włączyli prąd. Dwa dni bez prądu ogrzewania i w dodatku na kwarantannie

 

[Mama Mia!]

To t

I to kolejna sytuacja gdzie mnie martwi to, Anastazja mało gada, jedynie powie dada, am, coś mama mówi, i nasladuje dźwięki. Ale większość ona "mruczy". Ale wszystko nasladuje. Chociaż może ten typ tak ma.

To tylko kolejny dowód na to, że każde dziecko jest inne i tyle Mój wczoraj nagle pa pa zaczął robić Gada raczej to samo w kółko mama, tata, baba, dada i różne swoje dziwne słowa To tylko świadczy, że nie można za bardzo porównywać.

 

[Mary2094]

To t
To tylko kolejny dowód na to, że każde dziecko jest inne i tyle Mój wczoraj nagle pa pa zaczął robić Gada raczej to samo w kółko mama, tata, baba, dada i różne swoje dziwne słowa To tylko świadczy, że nie można za bardzo porównywać.

Tylko ze ona potrafi milczeć i tylko coś mruczeć. Nie robi gugu czy coś tego typu. Albo robi ciągle- aaa. Trochę mi się nie podoba to, że nie gada zbytnio, tylko ciągle pokazuje.

 

[Niedługo mama]

O matko....nie było zimno w domu?jak sobie radziliście bez prądu aż dwa dni?
A tutaj znowu informują że mogą być zakłócenia w dostawie prądu...oby nie u żadnej z nas

Polary i rajstopki termiczne poszły w ruch. Na szczęście mamy gazówkę to można było gotować.
Niestety mały był przez to trochę marudny i taki noe swój

 

[MamM]

Jestem teraz znów u mamy. Zobaczcie co się stało w nocy. W moim bloku mam garaż, a tu stoi moje autko na parkingu. Jaki fart , że to drzewko pacnęło na trawnik.
A tu znów ma wiać

 

[Mary2094]

Jestem teraz znów u mamy. Zobaczcie co się stało w nocy. W moim bloku mam garaż, a tu stoi moje autko na parkingu. Jaki fart , że to drzewko pacnęło na trawnik.
A tu znów ma wiać

My już się przeprowadziliśmy i mąż też na takim parkingu trzyma samochód i chodzi i przeżywa że spadnie na nie drzewo. Bo obecnie szwagier trzyma auta na podwórku, na mojego pierdka jeszcze znalazło się miejsce, a na męża nie.

 

[ilmenau]

Takie mi się marzy:

https://allegro.pl/oferta/lozko-domek-80x160-sosna-trzy-barierki-housebed-8044586954?reco_id=db0e3da6-91be-11ec-9a66-000af7f63de0&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951

Ale szczypie się bardzo, bo drogie w porównaniu do klasycznego wyrka na nóżkach, które na tą chwilę nie wchodzi w grę, bo dla roczniaka jest za wysokie. Za kilka miesięcy byłoby już dobre takie klasyczne, ale oznaczałoby to kilka miesięcy walk z dzieckiem o przechodzenie do naszego łóżka o 1:30 w nocy jestem dobrej myśli, że we własnym "dorosłym" łóżku będzie spał grzecznie mam nadzieję, że za kilka miesięcy nie wrócę do tego wpisu i nie pokaże mu fakasa o 1:30 w nocy, kiedy mimo wszystko Tomek znów wylądował w naszym łóżku

Powiem Wam w tajemnicy i w pijaczym amoku (po lampce wina na pusty żołądek, w internecie, na otwarty forum, hłe hłe ), że chce kupić to wyrko póki jeszcze macierzyńskie dostaje, bo jak przejde na 100% na garnuszek męża, to pomimo jego starodawnego/komunistycznego podejścia do życia i finansów w małżeństwie-czyli wszystko nasze, wszystko wspólne (nah, bóle porodowe jakoś były tylko dla mnie oszuście), będę szczypać się bardziej przy wydatkach.

Nie będziesz żałować, wiec kupuj. Ja mam lozko domek dla prawie 3 latki i super sie sprawdza. Często w dzien tam kładłam Bartka do spania, bo ma barierki, więc tez wykorzystasz przy drugim maluchu

Cicho bo tylko smaki robisz tym kp właśnie mnie dziecko w cycka ugryzło, ale się będę znieczulać za jakiś czas. "A ta lampka za tamtego gryza w lutym, hej

O to to! Tez tak powiem
Tylko ja będę musiała duzo nadrobic, bo ostatnia lampka wina byla w lipcu 2018

Ja też liczę na kopiuj wklej i marzy mi się mieć druga córeczkę, by Nelusia miała siostrzyczkę i mogły się razem bawić lalkami itp

Albo będą się bić o tę lalę

I to kolejna sytuacja gdzie mnie martwi to, Anastazja mało gada, jedynie powie dada, am, coś mama mówi, i nasladuje dźwięki. Ale większość ona "mruczy". Ale wszystko nasladuje. Chociaż może ten typ tak ma.

Bartuś tez nie jest gaduła, mowi tata, czasem nie nie nie, am i tyle. Mama nie łapie sie w zakres wypowiadanych słów, ale kuma i to mi wystarczy. Jak mu mówię Bartuś chodź to od razu wspina się po mojej nodze, zeby go na ręce wziąć.
Wiesz, jedne dzieci najpierw rozwijają motorykę dużą, inne małą, inne mowę itp. Nie ma dwóch takich samych dzieci, więc nie ma co porównywać. Są kroki milowe, które dzieci powinny osiągać. W przypadku mowy taki krok milowy jest przy dwulatkach, więc nasze maluchy mają jeszcze czas

 

[MamM]

My już się przeprowadziliśmy i mąż też na takim parkingu trzyma samochód i chodzi i przeżywa że spadnie na nie drzewo. Bo obecnie szwagier trzyma auta na podwórku, na mojego pierdka jeszcze znalazło się miejsce, a na męża nie.

I jak Wam na nowym?

 

[Mary2094]

Nie będziesz żałować, wiec kupuj. Ja mam lozko domek dla prawie 3 latki i super sie sprawdza. Często w dzien tam kładłam Bartka do spania, bo ma barierki, więc tez wykorzystasz przy drugim maluchu



O to to! Tez tak powiem
Tylko ja będę musiała duzo nadrobic, bo ostatnia lampka wina byla w lipcu 2018




Albo będą się bić o tę lalę



Bartuś tez nie jest gaduła, mowi tata, czasem nie nie nie, am i tyle. Mama nie łapie sie w zakres wypowiadanych słów, ale kuma i to mi wystarczy. Jak mu mówię Bartuś chodź to od razu wspina się po mojej nodze, zeby go na ręce wziąć.
Wiesz, jedne dzieci najpierw rozwijają motorykę dużą, inne małą, inne mowę itp. Nie ma dwóch takich samych dzieci, więc nie ma co porównywać. Są kroki milowe, które dzieci powinny osiągać. W przypadku mowy taki krok milowy jest przy dwulatkach, więc nasze maluchy mają jeszcze czas

No właśnie Anastazja ma to samo, wszystko rozumie co się do niej mówi, wykonuje polecenia jak się do niej powie ze np : odejdź od tej szafy, ale z mową jakoś jej nie po drodze.