reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Znajomy problem, Nastka juz nosi 86, i też chuda i długa. Albo spodnie, na długość są ok, ale w pasie luzy, albo z bodziakami jest podobna historia jak u was 😂😂
Jaśkowi też już kupuje na 86, tylko te body z hm są wyjątkowo fajne bo szczuplutkie ale z długimi rękawami. A spodnie też z tyłka mu zjeżdżają 😀
 
A to ja z ów z tych osób, które nie lubią zamawiać ubrań czy butów przez internet. Ja muszę przymierzyć czy dobrze w czymś wyglądam, czy nie prześwituje, dotknąć materiał itp., a Nelce też wolę kupić stacjonarnie, bo muszę wybrać materiał, żeby nie y był sztywny, a żeby był rozciągliwy i miała go na dłużej. Dzięki temu bodziaki z hm z rozmiarem 68 nadal nosi już od dobrych kilku miesięcy. A aktualnie ma rozmiar 74, a raczej już 80 jej kupuje by miała luźniejsze.
A to ja jak robię zakupy przez internet to często kupuję dwa rozmiary ubrań i w domu mierze w którym lepiej wyglądam, z butami też tak często robię bo mi różnie rozmiary wypadają😅a potem odsyłam albo odnoszę do sklepu.
 
Ja sobie zawsze stacjonarnie, bo szczupła nie jestem i czasem nawet rozmiar większy ciuch lepiej wygląda, bo opływa i pomniejsza optycznie tu i tam. Zalezy jaki material i gdzie sa wciecia lub czy w ogole są. Ale Tomkowi lubie przez neta, bo jak nie mam pewnosci co do rozmiatu to biore większe 😁 a jak mimo wszystko nie trafie to odkładam dla nastepnego dziecka, lub zostawiam z metką i myślą, że będzie komuś na prezent, bo rodzina męża dopiero się rozkręca z rodzeniem dzieci 😂
Ah jakbym chciała, żeby kolejny ktoś z jego rodzeństwa urodził swoje pierwsze dziecko, nie byłabym już tą z najmniejszym doświadczeniem. Niby tak na głos nikt tak nie uważa, bo i tak mam większe doświadczenie niż Ci, którzy jeszcze dzieci nie posiadają, ale ja przestałabym tak myśleć i się czuć 😂

A powiem Wam, że wżeniłam się do ciekawej rodziny. Mam duuużo szwagierek, a wiadomo, że tam gdzie dużo bab to zawsze są jakieś akcje 😂 ja stoje z boku i niewiele wiem o ploteczkach, ale jak już coś do mnie doleci to zawsze to jest petarda 😂 sama o sobie też się sporo ciekawych rzeczy dowiaduje od czasu do czasu, czego ja niby nie powiedziałam, ile nie zarabiałam, lub czego nie uważam 😂 teraz podejrzewam, że powoli będzie następował "konflikt zbrojeń", kto będzie miał więcej dzieci i w jakich odstępach wiekowych, bo wszyscy jesteśmy równie młodzi i na podobnych etapach życia. I tu póki co też jestem jeszcze poza tym konkursem, bo wszyscy wiedzą, że miałam cesarke i to nie takie hop siup, żeby rok po roku dzieci rodzić jak na taśmie. No ten rok będzie ciekawy tak myśle, aż zacieram rączki 😂
 
Ostatnia edycja:
Ja się zastanawiam jak się właśnie umalować i uczesać do pracy 😂😂😂 bo mam taką pracę gdzie muszę być reprezentatywna, więc zastanawiam się jak to ogarnę 😂😂
To ja szybki makijaż mam opanowany do perfekcji ale z ubraniem będzie gorzej. Muszę sobie dzień wcześniej przygotować bo rano tego nie ogarnę😆
 
@karoo-kp gdzie się podziewasz? Bo myślę o Tobie, cos się nie odzywasz
Ehh, u nas remont, a ja wybyłam do mamy, mamy tu hardcore z Dobrusią, ostatnio zachowuje się tak, że najchętniej bym ją uśpiła, co generuje dużo konfliktów i oczywiście napędza spiralę złości i u mnie i u niej. Do tego ogłuchłam na jedno ucho (woskowina mnie zatkała). Czekam na skierowanie do laryngologa, ale chyba w końcu pojadę prywatnie bo nie wiem, kiedy wreszcie to nastąpi. Poza tym dzień po przyjeździe do mamy okazało się, że zepsuł mi się samochód, jak dodam do tego wszystkie atrakcje od początku roku to w sumie mam chęć walić głową w ścianę. Także zaglądam tu tylko poczytując, ale pisać mi się nie chce, wybaczcie chwilowo.
 
Ha ha ha, dla jej zębów? Ja bym się bardziej bała o sutki😂. Moj jak mnie uciął w nogę tymi swoimi dwoma to myślałam, że oddam😂. A tak na poważnie to marzę, aby teściową ugryzł😉
Hahaha, u nas podobnie, Nela jak ugryzie tymi swoimi 6 zębami a szczególnie dolnymi ostrymi dwójkami to idzie się zesrać 😂 Ostatnio trzymając ją na rękach ugryzła mnie niespodziewanie ramię i tak mnie to zabolało i jednocześnie wystraszyłam się, że ją tak gwałtownie oderwałam a biedna się popłakała, bo się wystraszyła tego szarpnięcia 😅 Ale ja już tak mam, że jak coś mnie ukuje, ugryzie itp to zawsze się wystraszę i gwałtownie uciekam.
 
A to ja jak robię zakupy przez internet to często kupuję dwa rozmiary ubrań i w domu mierze w którym lepiej wyglądam, z butami też tak często robię bo mi różnie rozmiary wypadają😅a potem odsyłam albo odnoszę do sklepu.
Ale Ty to jesteś szczupła, a szczupłemu we wszystkich dobrze 😀 osoba z nadwagą jednak nie każdy ciuch pasuje, pomimo różnych rozmiarów 😁
 
reklama
Do góry