Ok tyg mnie nie było, próbowałam przeczytać to wszystko i przeczytałam
serio czyta się jak pamiętnik
wczoraj już miałam napisać ale usnęłam
a nie chce odchodzić po cichu bez pożegnania
.
Jak wiecie z mojej historii długo się staraliśmy o Małego
, (dużo też straciliśmy ale to nie ważne przynajmniej na potrzeby tego wpisu
), ważne to co mamy a mamy wspaniałego chłopaka, którego kochamy nad życie i staramy się wychować jak najlepiej potrafimy, poświęcając na tym etapie jego życia cały swój czas (próbujemy wydłużyć dobę ale się nie da
).
Przez ostatni czas mocno weszliśmy w temat Montessori i nie ukrywam, że ostatnio wdrażaliśmy metodę w domu w zakresie tzw. Podążania za dzieckiem
Temat jest ciężki i mocno czasochłonny ale mamy nadzieję, że będzie to dobra metoda na wychowywanie naszego syna.
W związku z czym nie mam już niestety tyle czasu na to forum
.
Chciałam Wam Dziewczyny bardzo podziękować za wsparcie, dobre słowo zarówno w trakcie ciąży jak i po niej (szczególnie, że jestem pierworódką
)
Liczę na Was
Mądre Babki jesteście więc wychowamy fajnych ludzi
nie we wszystkim się zgadzamy (i może właśnie o to w tym chodzi
), wiem napewno Kochamy swoje Szkraby i to jest najważniejsze!
Duuuużo uścisków dla Was i Maluszków bo są słodkie, kochane, niewinne i dobre
Buziole
PS nie usuwam konta zajrzę tutaj za rok - jak będę pamiętać