reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Zmiana planów-zaklepałam sale na roczek. Wczoraj mąż organizował urodziny, a że ma milion rodzeństwa to było nas dużo. I tak mieliśmy ścisk i jazgot jak na targu, a na roczku będzie o 6 osób więcej, więc ja podziękuję 🙈 bardzo chciałam roczek zrobić w domu, bo to przewaga własnego boiska - mały czułby się swobodnie, zresztą ja też, kulinarnie bez problemu dla mnie do ogarnięcia, finansowo taniej, ale jednak ciasno by było...
 
reklama
Hmmm około 2 tyg na pewno. Smarowalam tylko maścią i bardzo dużo nosiłam. Życzę wam aby jak najszybciej ząbki się przebiły 🙏
Wydaje mi się, że idą i dolne dwójki. Wieczorem był nawet wesoły, ale przez te płacze nie zauważyłam i odparzyłam tyłek. Biedny, jak nie zęby to matka🙈. Dużo jest na rękach, ale jutro mój mąż wyjeżdża na tydzień i sama będę ze wszystkim. Dobrze, że Wy chociaż jesteście 😊
 
U nas też szły 4 zęby naraz, górne jedynki i dwójki. Ale faktycznie wieczory były marudne, milion pobudek w nocy z płaczem, cała noc trzeba było przytulać itp. Nie było płaczów długich. W ciągu dnia była wesoła. One wyrzynały się aż miesiąc, a potem w przeciągu 1,5 tygodnia wszystkie się przebiły z 2 dniowymi odstępami.
Mieliśmy identycznie. W ciągu dnia było ok, a w nocy pobudki z marudzeniem. Obecnie też się mocno ślini, są pobudki, i wypatruje który to ząb się to przebije.
 
Wydaje mi się, że idą i dolne dwójki. Wieczorem był nawet wesoły, ale przez te płacze nie zauważyłam i odparzyłam tyłek. Biedny, jak nie zęby to matka🙈. Dużo jest na rękach, ale jutro mój mąż wyjeżdża na tydzień i sama będę ze wszystkim. Dobrze, że Wy chociaż jesteście 😊
Ło matko, dużo siły życzę i mocno tulę, bo jednak dziecko jeszcze ząbkujące potrafi dać w kość, a będziesz sama, i już mi Ciebie jest mega szkoda, bo wiem jak to jest. Tak więc dużo siły, a jak będzie Ci źle to pisz, podniesiemy na duchu ❤
 
Wydaje mi się, że idą i dolne dwójki. Wieczorem był nawet wesoły, ale przez te płacze nie zauważyłam i odparzyłam tyłek. Biedny, jak nie zęby to matka🙈. Dużo jest na rękach, ale jutro mój mąż wyjeżdża na tydzień i sama będę ze wszystkim. Dobrze, że Wy chociaż jesteście 😊
Dasz radę kochana, każda z nas musi przez to przejść. Ani się obejrzysz i zapomnisz, jak było ciężko.
 
Brawo dla Bartka! 😊😊 czyli siostra ma się czego obawiać 😃 zaraz będzie ją gonić 😃
A powiedz mi ile córka miała jak zaczęła chodzić?

Ona zrobiła pierwszy krok 3 dni po roczku, potem 2 tygodnie nic i nagle przeszla z sypialni do dużego pokoju jakby to była najnormalniejsza rzecz na świecie 😂

Czyli identycznie jak Tomek-dzień przed 10 miesiącem 😁 to teraz duuużo bycia boso i jeszcze wiecej skarpetek z antypoślizgami 😁

Taaa, skarpetki u niego... Skarpety mogą byc tylko jak śpi ba dworze w wózku, przykryty śpiworem bo ciezko sie je ściąga wtedy 🙃

Jasiek też zaczął robić pierwsze kroki samodzielne przed 10 miesiącem. Najgorsze, że on wogole nie czuje strachu przed upadkiem i puszcza się byle gdzie 🤦‍♀️zrobi 4 albo 5 kroków i bęc na tyłek..

No właśnie starsza córka była bardziej rozsądna w tym temacie a Bartek też jak taran do przodu, na nic nie patrzy 🤷‍♀️

Czy u Was górne jedynki też były takie bolesne?

Pocieszę cie, nie tylko górne jedynki. Każdy jeden ząb był straszny i cała rodzina przechodzila z Bartkiem przez ząbkowanie... Ma już ich 8 i ciągle grzebie w buzi 🤷‍♀️ porównuję cały czas do starszej córki, u niej o zębie dowiadywałam sie jak mnie dziabnela w cycka, bo każdego musiała sprawdzić jak sie nim gryzie. N i 8 zębów miała na 1.5 roku a nie na 9 miesięcy, więc to tempo tez mnie przeraża 😂
 
A u nas dzisiaj 4 kroczki Bartusia i info, że na córkę czeka kwarantanna. Pewnie jutro jej nałożą jak ruszy żłobek i sanepid. Plus jest taki, ze kwarantanna powinna być tylko do czwartku, bo wtedy ostatnio był chory chłopczyk w żłobku, wiec jutro rano jeszcze ją wezmę na spacer a potem już tylko na podwórku.
 
Ona zrobiła pierwszy krok 3 dni po roczku, potem 2 tygodnie nic i nagle przeszla z sypialni do dużego pokoju jakby to była najnormalniejsza rzecz na świecie 😂



Taaa, skarpetki u niego... Skarpety mogą byc tylko jak śpi ba dworze w wózku, przykryty śpiworem bo ciezko sie je ściąga wtedy 🙃



No właśnie starsza córka była bardziej rozsądna w tym temacie a Bartek też jak taran do przodu, na nic nie patrzy 🤷‍♀️



Pocieszę cie, nie tylko górne jedynki. Każdy jeden ząb był straszny i cała rodzina przechodzila z Bartkiem przez ząbkowanie... Ma już ich 8 i ciągle grzebie w buzi 🤷‍♀️ porównuję cały czas do starszej córki, u niej o zębie dowiadywałam sie jak mnie dziabnela w cycka, bo każdego musiała sprawdzić jak sie nim gryzie. N i 8 zębów miała na 1.5 roku a nie na 9 miesięcy, więc to tempo tez mnie przeraża 😂

Bo Twoja córka z tego co pamiętam, też miała obniżone napięcie, i podobnie się Anastazja zachowuje, jak wstaje przy meblach itd to bardzo jest ostrożna i robi wszystko rozsądnie, jeszcze nie miałam sytuacji żeby gdzieś się mocno uderzyła aby był siniak czy coś, bo się bardzo wszędzie asekuruje.
 
reklama
Bo Twoja córka z tego co pamiętam, też miała obniżone napięcie, i podobnie się Anastazja zachowuje, jak wstaje przy meblach itd to bardzo jest ostrożna i robi wszystko rozsądnie, jeszcze nie miałam sytuacji żeby gdzieś się mocno uderzyła aby był siniak czy coś, bo się bardzo wszędzie asekuruje.
Zazdroszczę ostrożnego dziecka. Chcialabym żeby mój był choć trochę ostrożniejszy. On stoi przy czymś, odwraca się i idzie.. Cały czas praktycznie muszę przy nim być. A najgorsze jest to, że zawsze musi coś trzymać w jednej ręce. Więc ciesz się, że Nastka jest taka rozsądna 😉
 
Do góry