Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie strasz mnie, bo zostało jej wejście na kuchenkę gazowąWidac nie zbroila jeszcze wszystkiego w pozycji na czworakach, jak sie uda odhaczyc wszystkie łobuziarstwa, to zacznie chodzic i zrobi listę na nowo
Do żłobka pójdzie już na nogach. I wtedy będzie nowe oblicze pioruna
bo mąż na chwile ją zostawił by zrobić zakupy, jak wrócił to babcia prawie osiwiała.U Jaśka dolne jedynki wyszły praktycznie bezboleśnie a górne faktycznie bardziej odczuł. Najbardziej w tej fazie gdzie miał już sine dziąsła. Dałam mu raz przeciwbólowe.
Remek ciężko je znosi. Niby już je widać, ale strasznie go bolą. Jak dostał pedi to spał 2 godziny, obudził się i znowu bardzo płakał i znowu śpi. Tak mi go szkoda.
Jedynki górne nie były ciekawe. Bardzo była marudna. Ale u nas były 4 na raz zęby
Tak, jedynki najgorsze. Mój w dzień był marudny bardzo a w nocy budził się z płaczem. Te jedynki to chyba najgorzej przeszedł
Pamiętasz może jak długo to trwało?Tak, jedynki najgorsze. Mój w dzień był marudny bardzo a w nocy budził się z płaczem. Te jedynki to chyba najgorzej przeszedł
U nas też szły 4 zęby naraz, górne jedynki i dwójki. Ale faktycznie wieczory były marudne, milion pobudek w nocy z płaczem, cała noc trzeba było przytulać itp. Nie było płaczów długich. W ciągu dnia była wesoła. One wyrzynały się aż miesiąc, a potem w przeciągu 1,5 tygodnia wszystkie się przebiły z 2 dniowymi odstępami.
