Figola3
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Lipiec 2021
- Postów
- 699
czyli jest szansa, że moja starsza córka będzie miała porządek w swoim dorosłym życiuU mnie też taka trauma została, nie jedzeniowa, ale odnośnie wymagań.
Jestem raczej porzadnicka i trzymam wokół siebie ład ( bo Panna hehe) , ale w wieku dojrzewania w pokoju był lekki nieład, ojciec mnie nazywał wtedy nierobem, pasożytem i śmierdzącym leniem... Oj jak to zostało((
A byłam ukochaną córeczka Tatusia, zawsze paski na świadectwach itd...tylko to dojrzewanie. Jak słyszę, że mąż próbuje tekstów o lenistwie do syna to wściekle oponuję by tego nie robił
u mnie też nie było za ciekawie, u męża tak samo. kiedyś rozpamiętywałam, rozgrzebywałam i strasznie mnie to dołowało... kiedyś dostałam książkę od Tereski (nauczycielki jogi) - Louise L.Hay 'Możesz uzdrowić swoje życie' i jest tam fajnie opisane, żeby wybaczyć i nie rozgrzebywać już więcej, bo nie wiemy w jakich warunkach wzrastali nasi rodzice, jak ich traktowano i z czym musieli się mierzyć wychowując nas. później wstawię kilka fotek z książki