Matko, ja tak samo. No cudowne te nasze maluszki ale jak starszy miał te 2,5- 3 lata to naprawdę odżyłam i jeździliśmy z małym wszędzie bo tak wspaniale było mu właśnie pokazywać świat i patrzeć jak się cieszy, zresztą starszak teraz sporo pamięta z tamtego okresuTo prawda. Ja też nie wiem kiedy to zleciało. Ale ja się cieszę, że ten mój już jest większy. Nigdy nie byłam fanką takich maluchów (poza swoim i waszymi). Czekam na 3 latka i wtedy będę matką spełnioną. Lubię pokazywać świat i nie mogę się doczekać świadomych wycieczek, zoo, parki dinozaurów, góry, morze itd
reklama
Mój też uwielbia pieczywo ale kaszę wszelkie też wcina. Ja już nie kupuję tych specjalnych niemowlęcych, młody zjada głównie owsiankę, mannę i jaglankę. Ogólnie apetyt ma nie z tej ziemii ostatnio i wsuwa wszystko co mu podamU nas jaglana wchodzi lepiej niż to musli ale i tak hitem są ciągle bułki i chleb. Ale lubię tą firmę za szybkie przygotowanie posiłku.
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 2 917
U nas też sypie i już dużo śniegu jest. Wczoraj była taka duża chmura z taką śnieżyca, że szok.U nas śnieżyca. Śniegu po kolana napadało i dalej sypie.
Patii26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2020
- Postów
- 2 917
Gdyby moje dziecko polubiło kaszki, byłabym przeszczesliwa Ja już walkuje co mam jej na śniadanie zrobić... Skoro nie lubi śliskich konsystencji to pomyślałam by jej robić babeczki jajeczne, takie z warzywami na śniadanie. Ona konsystencje babki lubi, bo jak kiedyś zrobiłam mymuffinki i jej dałam skosztować to wcinała z chęcią. Także dzisiaj N kupi potrzebne warzywa i zrobię jej jutro rano albo dziś wieczorem. Muszę zobaczyć ile można takie babki trzymać. A jak tego nie będzie chciała zjeść to już nie wiemU nas hitem jest kaszka jaglana z helpy. Mały prawie, że miskę wylizuje
MamM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2021
- Postów
- 924
Dziewczyny, zdemolowali mi mieszkanie, cieknie z rurki od CO , ale nikt nie wie gdzie.
Także cofamy się do stanu przed deweloperskiego ((
Nadal nie mam zlokalizowanej awarii.
Siedzę w kątku z Melanią, jeszcze nie mogę wyjechać, bo co chwilę wchodzi inny " fachowiec".
Mówię Wam chwilowo porażka.
Będę żadnej zaglądała do Was, ale na słodycze patrzę okoniem. Nie odpuszczam Czajo i Patii.
Także cofamy się do stanu przed deweloperskiego ((
Nadal nie mam zlokalizowanej awarii.
Siedzę w kątku z Melanią, jeszcze nie mogę wyjechać, bo co chwilę wchodzi inny " fachowiec".
Mówię Wam chwilowo porażka.
Będę żadnej zaglądała do Was, ale na słodycze patrzę okoniem. Nie odpuszczam Czajo i Patii.
Załączniki
Canis lupus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2021
- Postów
- 443
O matko! Współczuję i życzę Wam szybkiego uporania się z awarią. Trzymajcie się. Jakoś to przetrwacie.Dziewczyny, zdemolowali mi mieszkanie, cieknie z rurki od CO , ale nikt nie wie gdzie.
Także cofamy się do stanu przed deweloperskiego ((
Nadal nie mam zlokalizowanej awarii.
Siedzę w kątku z Melanią, jeszcze nie mogę wyjechać, bo co chwilę wchodzi inny " fachowiec".
Mówię Wam chwilowo porażka.
Będę żadnej zaglądała do Was, ale na słodycze patrzę okoniem. Nie odpuszczam Czajo i Patii.
Mary2094
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2020
- Postów
- 4 310
Gdyby moje dziecko polubiło kaszki, byłabym przeszczesliwa Ja już walkuje co mam jej na śniadanie zrobić... Skoro nie lubi śliskich konsystencji to pomyślałam by jej robić babeczki jajeczne, takie z warzywami na śniadanie. Ona konsystencje babki lubi, bo jak kiedyś zrobiłam mymuffinki i jej dałam skosztować to wcinała z chęcią. Także dzisiaj N kupi potrzebne warzywa i zrobię jej jutro rano albo dziś wieczorem. Muszę zobaczyć ile można takie babki trzymać. A jak tego nie będzie chciała zjeść to już nie wiem
Jak chcesz się wyrwać to śmiało jutro zapraszam do nas, mąż po południu będzie w pracy a my siedzimy w domuDziewczyny, zdemolowali mi mieszkanie, cieknie z rurki od CO , ale nikt nie wie gdzie.
Także cofamy się do stanu przed deweloperskiego ((
Nadal nie mam zlokalizowanej awarii.
Siedzę w kątku z Melanią, jeszcze nie mogę wyjechać, bo co chwilę wchodzi inny " fachowiec".
Mówię Wam chwilowo porażka.
Będę żadnej zaglądała do Was, ale na słodycze patrzę okoniem. Nie odpuszczam Czajo i Patii.
M
Monini92
Gość
Cześć dziewczyny, witam Was ponownie. Przez jakiś czas byłam nieobecna, was szkoda gadać, ale już jestem.No właśnie zastanawiam się co jest u dziewczyn, z którymi pisałyśmy w ciąży czy na początku po porodzie tj. @Monini92 @Poladd1234 @Nadja_n @Mama_Mii2021 @agrafka07 @Tanita79 @McPearl , fajnie jakby się kiedyś odezwały
No nie nadrobię wszystkiego, co prawda co nieco poczytywałam, ale to nie to samo. Postaram się teraz być na bieżąco.
U nas tak ogólnie jest ok. Antek na 8 zębów, nie raczkuje tylko się czołga, wspina się na schody i różne inne przeszkody
Cały czas chodzimy na rehabilitację, robi postępy. Jest chłopcem baaaardzo energicznym, krzykacz nie z tej ziemi i dyskutant, a na dodatek uparciucha musi być tak jak on tego chce, bo jak nie to krzyk. Mnie te jego złości strasznie bawią dziwne, no ale tak jest Poza tym ogólnie jest radosnym i pogodnym smykiem.
Jesteśmy też pod kontrolą kardiologa ze względu na dziurkę między komorami. Ostatnio jak byłam to na c się nie zrosło, idę dzisiaj może będą dobre wieści.
Jeszcze raz witam Was serdecznie
Brakowało mi was i waszych rad.
Postaram się już tak nie znikać
Canis lupus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2021
- Postów
- 443
reklama
M
Monini92
Gość
Pokażę Wam mojego pomocnika, który dzielnie asystuje mi w kuchni. Zdjęcie nie z dzisiaj ale tak jest codziennie, no zazwyczaj ma trochę więcej gadżetów
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 34 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: