reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Ja w ogóle nie wymiotuje ani nie mam mdłości, ale jak widzę buraki albo barszcz czerwony to aż mi się cały organizm trzęście z obrzydzenia
 
reklama
to ja świadomie po 9 miesiącach właśnie, bo zawsze chciałam żeby między dziećmi była mała różnica wieku 🙈🙈🙈 myślisz, że już mam sobie w łeb strzelić? 🤔🤔🙈😂 jeszcze okazało się na pierwszym usg, że to były bliźniaki, ale zarodek z serduszkiem został jeden, a drugi pęcherzyk, chyba się wchłonął...okaże się za dwa dni 😊😊🤔😁 a tak wg to się przywitam, bo termin mam na 31 marzec, ale tak sobie siedzę jeszcze na kwietniówkach, bo kto wie, czy mi się nie przyciągnie ciąża 😳🙈🙈🙈🙈😂😂 u mnie dziś 8+1 💪💪💪
ja bym sobie strzeliła Hahahahha ale tak serio serio to wiem, ze bym sie załamała bo ja nigdy nie chciałam takiej różnicy dlatego podziwiam rodziców ktorzy sie decydują i biora na swoje barki wychowanie mozna powiedzoec ze dwójki w 1 czasie bo to naprawde duze poświęcenie! :) mamy kilku znajomych z takimi małymi różnicami, dzisiaj wlasnie pisałam z przyjaciolka ktora ma 1,5 roku różnicy, starszy ma 4,5 a młodsza prawie 3 i mowi, ze jeszcze jest ciezko ale ma nadzieje, ze za kilka miesiecy bedzie luźniej. Ja mam miedzy pierwsza a druga corka duza roznice bo 12 lat i mysle ze to jednak za duzo ale tak jak teraz mamy tzn bedxie niecałe 5 lat różnicy to dla mnie idealnie biorąc pod uwage jak ciezko znoszę ciaze i ze te pierwsze 3 lata mielismy naprawde bardzo ciężkie, duzo latania po lekarzach duzo zmartwień, lezen w szpitalu itd. Jakby mi sie wtedy trafiła kolejna ciaza to jestem pewna, ze bym sie załamała. Ale kazfa sytuacja inna, tak jak piszesz beda sie razem bawic :) ja patrze na nasza sytuacje, teraz od ponad miesiaca poza praca leze prawie ciagle plackiem, przy rocznym dziecku nie dałabym tak rady. A tak to 4 latka duzo sama ogarnia a potem ja maz przejmuje i moge dalej zdychac :) u mnie tez teraz były 2 pecherzyki! Ale jeden zniknął :) z czego nie ukrywam, ze sie cieszymy bo nie planujemy 4 dziecka :)
 
Ja tez wymiotuje non stop i już nie wiem co jeść 😭
ja np nie moge w ogole wody pic! Musze miec cos słodkiego do picia! Czy tam cos smakowego, ale mie moge byc woda. Wieczorami codziennie pije herbate a potem sikam jak głupia. Lodówki otworzyc nie moge bo odrazu mam ochote zwymiotowac :/ jak za długo nie zjem to mi złe, ale tez jak za duzo zjem to mi złe i mnie cofa. Najlepiej jest teraz jak mamy urlop i maz mi podstawia jedzenie pod nos to sie przemęcze i cos tam przegryze zeby miec chociaz na chwile spokoj.. ale on od pon wraca do pracy 😭
 
ja bym sobie strzeliła Hahahahha ale tak serio serio to wiem, ze bym sie załamała bo ja nigdy nie chciałam takiej różnicy dlatego podziwiam rodziców ktorzy sie decydują i biora na swoje barki wychowanie mozna powiedzoec ze dwójki w 1 czasie bo to naprawde duze poświęcenie! :) mamy kilku znajomych z takimi małymi różnicami, dzisiaj wlasnie pisałam z przyjaciolka ktora ma 1,5 roku różnicy, starszy ma 4,5 a młodsza prawie 3 i mowi, ze jeszcze jest ciezko ale ma nadzieje, ze za kilka miesiecy bedzie luźniej. Ja mam miedzy pierwsza a druga corka duza roznice bo 12 lat i mysle ze to jednak za duzo ale tak jak teraz mamy tzn bedxie niecałe 5 lat różnicy to dla mnie idealnie biorąc pod uwage jak ciezko znoszę ciaze i ze te pierwsze 3 lata mielismy naprawde bardzo ciężkie, duzo latania po lekarzach duzo zmartwień, lezen w szpitalu itd. Jakby mi sie wtedy trafiła kolejna ciaza to jestem pewna, ze bym sie załamała. Ale kazfa sytuacja inna, tak jak piszesz beda sie razem bawic :) ja patrze na nasza sytuacje, teraz od ponad miesiaca poza praca leze prawie ciagle plackiem, przy rocznym dziecku nie dałabym tak rady. A tak to 4 latka duzo sama ogarnia a potem ja maz przejmuje i moge dalej zdychac :) u mnie tez teraz były 2 pecherzyki! Ale jeden zniknął :) z czego nie ukrywam, ze sie cieszymy bo nie planujemy 4 dziecka :)
no my z mężem stwierdziliśmy, że jak siedzieć w pieluchach to krótko, do tego ja wiem, że po dłuższym czasie już bym się nie zdecydowała na drugie dziecko, bo odchowalibyśmy syna i wróciłaby taka swoboda, której nie oszukujmy się, z dzieckiem nie ma 😝 kolejną kwestią jest też to, że ja nie chciałam już dawać synka do żłobka, jest dla mnie za wcześnie, a tak to będę jeszcze z 2 lata ze starszym i rok z młodszym w domu i może do tego czasu rozwiniemy firmę męża do tego stopnia, że etatu już nie będę musiała ciągnąć 😊😊 ...ale jakby się okazało teraz na wizycie, że drugie dziecko jednak też jest, a pęcherzyk nie zanikł to chyba trochę bym zaczęła panikować...🙈🙈🙈
 
no my z mężem stwierdziliśmy, że jak siedzieć w pieluchach to krótko, do tego ja wiem, że po dłuższym czasie już bym się nie zdecydowała na drugie dziecko, bo odchowalibyśmy syna i wróciłaby taka swoboda, której nie oszukujmy się, z dzieckiem nie ma 😝 kolejną kwestią jest też to, że ja nie chciałam już dawać synka do żłobka, jest dla mnie za wcześnie, a tak to będę jeszcze z 2 lata ze starszym i rok z młodszym w domu i może do tego czasu rozwiniemy firmę męża do tego stopnia, że etatu już nie będę musiała ciągnąć 😊😊 ...ale jakby się okazało teraz na wizycie, że drugie dziecko jednak też jest, a pęcherzyk nie zanikł to chyba trochę bym zaczęła panikować...🙈🙈🙈
Hahah, ze mnie sie Ci przyjaciele od dwójki z mała różnica śmiali, ze moze beda bliźniaki to dostane emeryturę od Państwa, tak sie nabijali, ze nie mogłam sie doczekać 1 wizyty zeby lekarz potwierdził, ze wszystko ok i ze 1 jeden zarodek, a on do mnoe mowi, ze sa 2 pecherzyki 🙈serio wyszłam jeszcze bardziej spanikowana niz wchodząc tam 😂przez kolejne 3 tyg sie ze mnoe śmiali, ze bede miała ta emeryturę ale wreszcie okazało sie, ze tylko 1 zarodek jest :) oni wlasnie tez wyszli z zalozenia, ze chca raz siedzieć w pieluchach. Ale rozmawiając z nimi niejednokrotnie na ten temat wiem, ze gdyby wiedzieli, ze tak ciezko bedzie (alurat moze w ich przypadku tylko) to by sie nie zdecydowali. Pomału zaczynaja odzywać ale przyjaciolka mi dzis pisała, ze mała ma taki okres buntu, ze ona ma juz dosyc i ze ogolnie dzieciaki sie ciagle kloca i biją 🙈ja wiem ze u mnie z większa różnica tez sie beda kłócic i bic taka kolej rzeczy :) ale ja poprostu taka roznice lepiej psychicznie zniosę bo naprawde z corka mielismy duze przeboje: tak naprawde dopiero od kilku miesiecy zaczęliśmy odzyskiwać pomału zycie. I nie ukrywam, ze ta decyzja teraz o dziecku była bardzo spontaniczna, nieprzemyślana itd 🙈nie moge tez powiedziec żebyśmy świadomie sie zdecydowali na kolejne ale nie jest to juz dla nas taki szok jakby był jakby nam soe ta ciaza trafiła np 2 lata temu
 
Dziewczyny pomóżcie od dwóch dni walczę z mega wodnistym uciążliwym katarem ani inhalacje ani krople dla kobiet w ciąży nie pomagają chyba sobie w łeb strzele bo tej nocy spałam tylko godzinę i wyglądam jak 🧟‍♂️ zombie 😢

Ja dzisiaj wizytuje 12+1 zobaczymy co tam słuchać u kruszynki a co do płci obstawiam że będzie chłopak takie jakieś przeczucie mam 😉
 
Mi z kolei syn dawał czadu od urodzenia w szpitalu nikomu spać nie dał i ulgę poczuli jak nas wypisali ciągle na cycku wisiał wyjść nie mogłam nigdzie w nocy budził się po 40 razy więc w nocy może z godz spałam w dzień miał drzemki po 30 min dwa razy prysznic brałam w min butelek żadnych nie tolerował jak chcieliśmy żeby przeszedł na mleko modyfikowane to żadne mu nie smakowało jak ząbkował to każdy jeden ząb wymioty i gorączka 40 stopni później bunt roczniaka dwulatka płacze dwugodzinne wymuszania kopanie piszczenie bez powodu i uwierzcie każdy się dziwił mi jakim cudem zdecydowałam się na kolejne dziecko z różnicą 19 miesięcy bo nikt by tego psychicznie nie pociągnął a jak się córka urodziła to złote dziecko ciągle spała miała kolki zaparcia straszne ale mimo to nie użyłam z nią tak jak z synem! A teraz zobaczymy jak z trzecim będzie ale nie żałuję takiej różnicy między dziećmi bo tak właśnie chcieliśmy i za nim w świecie nie żałuję tej decyzji 😁😁😁
 
reklama
Dziewczyny pomóżcie od dwóch dni walczę z mega wodnistym uciążliwym katarem ani inhalacje ani krople dla kobiet w ciąży nie pomagają chyba sobie w łeb strzele bo tej nocy spałam tylko godzinę i wyglądam jak 🧟‍♂️ zombie 😢

Ja dzisiaj wizytuje 12+1 zobaczymy co tam słuchać u kruszynki a co do płci obstawiam że będzie chłopak takie jakieś przeczucie mam 😉
A może to być katar alergiczny? Ja tak się męczyłam miesiąc jak brzoza pyliła na wizycie zapytaj się lekarza czy coś na to możesz wziąć trzymam kciuki daj znać po wizycie 😊
 
Do góry