Cześć Dziewczyny...chciałabym się nieśmiało przywitać.
Coś o sobie: Mam 34 lata. Jestem mamą 5 letniego chłopczyka oraz jednego aniołka w niebie. W lutym tego roku poroniłam w 19 tc. Myślałam, że dzisiejszy dzień będzie dla mnie bardzo ciężki bowiem to właśnie na dziś miałam termin drugiego porodu, którego nie doczekałam. A tu niespodzianka, druga kreska na teście. Tym większe zaskoczenie, że to nasz pierwszy cykl starań. Niestety moje przeżycia z poprzedniej ciąży nie dają mi w pełni cieszyć się obecną sytuacją ala jestem pełna wiary że tym razem nam się uda
Życzę Wam wszystkim abyście przez te 9 miesięcy miały tylko problemy dotyczące np. wyboru koloru kocyka. Wszystkie inne poważniejsze problemy niech się trzymają od nas z daleka