Marcowe mamy 2015

[KRROPELKA]

ale mam stresa... Filip urodzilam w 4,5h. jak na pierwszy porod expres. te 4,5h licze od momentu jak poczulam bol okresowy do momentu jak Filip sie urodzil.

jeszcze mi sie Filip pochorowal. caly dzien cacy a teraz goraczka. jakby co ostrzeglam jego Babcie to przyjedzie szybko.

jestem skolowana... wzielam ta nospe. Babcia Filipa - pielegniarka- mowi, zeby wziac i jesli to jakies skurcze co maja minac to mina po nospie. a jak rodze to nie mina. moze to jakis test dla nich...

ludzie. myslalam, ze drugi porod rozpoznam odrazu a tu dooopa blada. czuje sie jak idiotka...

 

[Charlie20]

każdy poród podobno jest inny więc masz prawo nie rozpoznać od razu . ale skoro Filipa urodzilas tak szybko to ja na twoim miejscu nie czekałabym tylko śmigała do szpitala ..

 

[Martefka]

Charlie20 masz rację. Nie ma dwóch takich samych porodów, tak jak i nie ma dwóch takich samych ciąż. Zawsze coś może być inaczej. Także Krropelka nie przejmuj się tak swoimi wątpliwościami.

Pomysł z Nospą nie jest zły, ale jeśli Ci nie przejdzie, jedź do szpitala. Lepiej pojechać nawet jeśli ostatecznie usłyszysz, że to fałszywy alarm. Ale jakby jednak to było już to to będziesz i Ty i dziecko bezpieczniejsza i pod lekarską opieką. jesteśmy z Tobą myślami. Będzie ok!

 

[sunajka897]

Krropelka czasem jedna nospa może być mało i trzeba drugą na po 30 min trochę wcześnie na poród
W szpitalu skurcze zmierza na ktg jakby co dadzą zastrzyki albo.tabletki kroplówkę lepiej kierunek szpital niech Teos pomieszka w brzuszku

 

[KRROPELKA]

robie nowe pomiary. jak co zadzwonie do szpitala. bo ogolnie tak tu to dziala, ze nie moge sobie pojechac bez dzownienia... zeby to szlak. akurat w nocy i w weekend. wrrrr

dobrze, ze ktos tu ze mna jest

 

[Charlie20]

krropelka daj znać co i jak ! ja nie mogę spać, mój P śpi w drugim pokoju bo jest tak przeziebiony i ma gorączkę i uznał że nie chce mnie aż tak zarazic ... i tak spał 3 dni juz chory ze mna ale teraz mu sie pogorszylo.. eh nienawidze sama spac dobrze że Zuzia jest w brzuszku
jutro biore ostatnia tabletke antybiotyku na pęcherz , widze duza poprawe .. ale szwy ciągną niemiłosiernie. .
zauwazylam że dopadaja mnie dziwne lęki ciążowe..

 

[kradz]

Obudziłam się i spać nie mogę.
Krropelka jak u ciebie?

 

[karola322]

Dzięki dziewczyny [emoji1][emoji1]i tak zrobię trzymam sie SN i zobaczymy jak bedzie. Najważniejsze żeby Kordian był zdrowy a ja sobie dam radę [emoji1][emoji1].

 

[rurka]

kropelka i jak???

dziewczyny czy tylko ja tak strasznie cierpię z powodu rozchodzącego się spojenia łonowego??? tragedia to mało powiedziane

 

[z@t]

Kropelka jak u Ciebie? Ja miewam takie bolesne serie regularne co kilka minut ale ja mam pessar więc jak on trzyma to nic się nie stAnie. Przy takich skurczach wszystko zależy od ich rzeczywistej siły no i szyjki, mogą troche nabalaganic ale nie muszą...wiem za to jedno...jak zaczyna się realna akcja porodowa kobieta nie ma wątpliwości ze to już, wcześniej kiedy nie ma pewnosci to tak jak pisałam,zależy od naszego ciała. Mi w początkach akcji porodowej kiedy nie wiadomo czy akcja się rozkreci czy tylko postraszy pomagała kąpiel, potem zawsze rodzilam;-)