reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamusie 2017

Też mnie bardziej temat kurtki frapuje, ciążowej chyba nie warto kupować, ale kupowanie 3 rozm większej zwykłej chyba też jest chybionym pomysłem? A ja zmarzluch jestem i zimą to najchętniej płaszcz puchowy.
Bo bez sesns kupić kurtkę która na brzuchu sie zapnie ale wyobraź sobie jak jest duza na brzuch to jaka jest w ramionach? Nie wyobrażam sobie siebie w takiej wielkiej kurtce tylko głowa mala sterczy haha

Napisane na LG-H320 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Sadz
Cześć dziewczyny ! U nas po odwszaniu córki, niestety miała gnidy, wszystko mnie swędzi, piorę i czyszczę wszystko bo sie brzydze... Dowiedziałam sie od sąsiadki ze oni mieli wszyscy !!!!! 3 dziewczynki łącznie z 1,5 roczną!!! I rodzice tez!!! Najstarsza miała całe włosy w gnidach !!! Razem z mężem jesteśmy wściekli !!!!! Nigdy czegoś takiego nie miałam w domu ! Powiem wam ze ręce mi opadają jak o tym pomyśle ! U 8 łatki mozna nie oglądać codziennie włosów ale 1,5 roczne dziecko sie nosi, dotyka, pielęgnuje to Widać !!!!!! Jestem wściekła bo te dzieci u nas siedzą ciagle, lezą z Klarka na kanapie !!! No nie wiem sama co myślec??!!!!!


Przepraszam ze tylko o sobie ale cała noc nie mogłam spac, ciagle cos mi łazi .. Musze jeszcze powiedzieć o tym jednej sąsiadce bo lepiej zapobiegać za wczasu niż zaraz maja mieć znowu !!!!



Kochana ty tez umyj włosy w tym płynie o dzieciaki też w razie co.
 
Ja spodnie już nabyłam na wyprzedaży w h&m w 4 czy 5 tygodniu [emoji16] za pare tygodni beda jak znalazł ;)

Ja po dzisiejszym dniu padam, nie miałam czasu nawet usiąść na chwile, jeszcze musiałam ja ogarnąć wieczorny spacer z psem bo mój chłop ma chyba zapalenie oskrzeli, gorączkę ma i umiera wiecie jak to faceci chorzy ..... Modlę sie zeby mu szybko przeszło bo jak mi bedzie stekal w domu to ja zwariuje .... Wszystko poparłam, pochowałam, poprasowalam ... Masakra ..


 
hej marcóweczki,

przepraszam że się nie odzywałam ale jakoś nie miałam odwagi i siły na to wszystko. Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie ;) miałam problemy z betą i niestety potwierdziło się co najgorsze własnie dzisiaj. 21 lipca beta przyrosła do 1985, kolejną zrobiłam 22 lipca (wiem, że tak się nie robi) i wyniosła 2364 więc rosła, wiem, że mało, ale miałam złudne nadzieje, że może jednak. Wczoraj powtarzałam betę, co prawda jutro wyniki ale dzisiaj chyba się wszystko zaczęło, bo przy podcieraniu zobaczyłam pierwsze ślady krwi, podbrzusze boli, w ogóle wszystko boli i nie da się spać :( M już wie, popłakaliśmy razem i obiecaliśmy sobie, że będziemy dalej próbować :) Z dwojga złego chyba cieszę się, że nie słyszałam bicia serduszka mojego Aniołka bo było by to dla mnie jeszcze trudniejsze...

Mam do Was tylko pytanie czy mimo wszystko udać się teraz do lekarza? Przyznam szczerze, że wolałabym sama się oczyścić a z drugiej strony nie chciałabym aby coś było nie tak i boję się tego wszystkiego strasznie mimo tego, że to moje 2 poronienie, pierwsze było bardzo nieświadome (w 2010r.), bo nie wiedziałam, że jestem w ciąży i w ogóle co się dzieje...

Będę was dalej pewnie podczytywać, oczywiście jeżeli mi pozwolicie :), ale proszę usuńcie mnie z listy marcówek (z tabelki)....
3mam kciuki za Was i Wasze Maleństwa, gratuluję nowym marcóweczkom, życzę samych szczęśliwych porodów i mam nadzieję, ze skoro nie jestem marcówką to może załapię się na kwietniówkę, majówkę bądź czerwcówkę?;> proszę 3majcie również za mnie kciuki, pozdrawiam Was cieplutko :)
Kochana, tak mi przykro! Moim zdaniem powinnaś iść do lekarza, żeby sprawdził co jest grane.
 
Opisywalam wcześniej. Mój ostatni okres był 9 czerwca, po około 3 tygodniach dostałam mdłości. Zrobiłam test, wyszły 2 kreski. Zrobiłam betę. Wyszła wysoka wskazująca na 5 tydzień lub ciążę blizniacza. Zaczęłam pisać na wątku marcowek. Po kolejnych 2 tygodniach poszłam do gina. Tam okazało się że jestem już lekko w 8 tygodniu i zamiast 16 marca, mam termin na 23 luty. Zostałam jednak tu bo już się przyzwyczailam. Jeśli wam nie odpowiada że tu jestem, przeniose się na luty. [emoji100]

Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka
Zostań! !!!! [emoji4]
 
reklama
Ja dzisiaj byłam u dr Rebizant, która będzie prowadzić mi ciążę na Żelaznej. Rewelacyjna babka! Zrobiłyśmy podglądanie maluszka, ma już 1.5 cm, wiec nadgania. [emoji4] Są rączki i nóżki. O dziecku mówi "dzidziuś" ,a nie "zarodek". Mogę, a nawet wskazane, jeździć na rowerze ze względu na ryzyko cukrzycy. Mówiła, że sama jeździła do 34tc. [emoji4]
Tylko czeka mnie juz test obciążenia glukozą. Blee :-(
Za 5 tyg między 29.08. a 3.09. mam zrobić usg genetyczne. [emoji4]
 
Do góry