Marcowe mamusie 2017

[Misia93]

Powodzenia
Mam ogromna nadzieje ze do was dołącze...

Do mnie to nie dociera wcale. A jak tam Twoje starania ?

 

[Ola_fasola]

To są testy z dwóch dni, jeden zrobiony wieczorem drugi rano ale nie z porannego moczu.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Ola_fasola]

U mnie objawy były podobne jak przy pierwszej ciazy ból piersi taki mega, wrażliwość i ogólnie jak balony, senność, czasem zgaga, mdłości No i ciagle boli mnie brzuch jak na okres. Mi termin wypada na 8 marca

Misia93 gratulacje !


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Misia93]

U mnie objawy były podobne jak przy pierwszej ciazy ból piersi taki mega, wrażliwość i ogólnie jak balony, senność, czasem zgaga, mdłości No i ciagle boli mnie brzuch jak na okres. Mi termin wypada na 8 marca

Misia93 gratulacje !


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Mam tak samo [emoji12] zgaga się wczoraj pojawiła. Ja mam takie chwilowe bóle brzucha ale potrafią boleć 100 razy bardziej niż na miesiaczke.

Też gratuluję

 

[Pikachu]

@bertha ja tez jestem niedoszla marcowka 2016 a dzis dowiedzialam sie ze bede lutowka (prawie marcowka) 2017, trzymam kciuki za ciebie! A co to jest pregnyl? Sciskam mocno

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[bertha]

Pikachu, dziękuje! I gratulacje!

Pregnyl to Hcg w zastrzyku. Podaje sie na pęknięcie pęcherzyka przed sama owu, tez wspomaga jeszcze dojrzewanie jajeczka. Z tym ze 10 dni utrzymuje sie w organizmie, wiec na pewno wcześniej nie ma co robic testu bo moze byc fałszywie pozytywny.

U mnie leci 8 cykl starań. Dzisiaj byłam u gina, pęcherzyk 20mm, wiec za chwile bedzie owu, dostałam pregnyl. Tydzien temu miałam robiona drożność jajowodów, lewy wlasnie był lekko przytkany ale go przetkalismy wiec idealnie na owulacje z lewego jajnika.
Przytulanki były wczoraj, dzisiaj niestety maź wyjechał i wraca w sobotę ok południa... Gin kazał jeszcze przytulanki zrobić w sobotę do godz 14 najpóźniej takze co ma byc to bedzie.. Jak zawsze jestem pełna nadziei
Od soboty mam brać duphaston.

 

[Misia93]

Pikachu, dziękuje! I gratulacje!

Pregnyl to Hcg w zastrzyku. Podaje sie na pęknięcie pęcherzyka przed sama owu, tez wspomaga jeszcze dojrzewanie jajeczka. Z tym ze 10 dni utrzymuje sie w organizmie, wiec na pewno wcześniej nie ma co robic testu bo moze byc fałszywie pozytywny.

U mnie leci 8 cykl starań. Dzisiaj byłam u gina, pęcherzyk 20mm, wiec za chwile bedzie owu, dostałam pregnyl. Tydzien temu miałam robiona drożność jajowodów, lewy wlasnie był lekko przytkany ale go przetkalismy wiec idealnie na owulacje z lewego jajnika.
Przytulanki były wczoraj, dzisiaj niestety maź wyjechał i wraca w sobotę ok południa... Gin kazał jeszcze przytulanki zrobić w sobotę do godz 14 najpóźniej takze co ma byc to bedzie.. Jak zawsze jestem pełna nadziei
Od soboty mam brać duphaston.

To przytulanki najbardziej wskazane [emoji4]
Trzymam kciuki [emoji110]

 

[Pikachu]

Pikachu, dziękuje! I gratulacje!

Pregnyl to Hcg w zastrzyku. Podaje sie na pęknięcie pęcherzyka przed sama owu, tez wspomaga jeszcze dojrzewanie jajeczka. Z tym ze 10 dni utrzymuje sie w organizmie, wiec na pewno wcześniej nie ma co robic testu bo moze byc fałszywie pozytywny.

U mnie leci 8 cykl starań. Dzisiaj byłam u gina, pęcherzyk 20mm, wiec za chwile bedzie owu, dostałam pregnyl. Tydzien temu miałam robiona drożność jajowodów, lewy wlasnie był lekko przytkany ale go przetkalismy wiec idealnie na owulacje z lewego jajnika.
Przytulanki były wczoraj, dzisiaj niestety maź wyjechał i wraca w sobotę ok południa... Gin kazał jeszcze przytulanki zrobić w sobotę do godz 14 najpóźniej takze co ma byc to bedzie.. Jak zawsze jestem pełna nadziei
Od soboty mam brać duphaston.

Ooo czyli powinno byc trzymam mocno kciuki! Ja po poronieniu (w sierpniu) dochodzilam do siebie kilka miesiecy, mialam rozchwiany system, cykle 40-60 dni koszmar ale od tego roku sie unormowalo w sumie w 4tym 'normalnym' cyklu sie udalo, nie sadzilam ze zleci az rok, z jednej str tak szybko a z drugiej tyle miesiecy zamartwiania sie.... to bedzie twoja 1sza ciaza?

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Misia93]

Ooo czyli powinno byc trzymam mocno kciuki! Ja po poronieniu (w sierpniu) dochodzilam do siebie kilka miesiecy, mialam rozchwiany system, cykle 40-60 dni koszmar ale od tego roku sie unormowalo w sumie w 4tym 'normalnym' cyklu sie udalo, nie sadzilam ze zleci az rok, z jednej str tak szybko a z drugiej tyle miesiecy zamartwiania sie.... to bedzie twoja 1sza ciaza?

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

Tak pierwsza. Na początku płakałam jak nie wiem co jak zobaczyłam 2 kreseczki nie mogłam uwierzyć. Ale z dnia na dzień coraz bardziej do mnie dochodzi że zostanę mama. Cieszę się jak nie wiem co.

 

[bertha]

Ooo czyli powinno byc trzymam mocno kciuki! Ja po poronieniu (w sierpniu) dochodzilam do siebie kilka miesiecy, mialam rozchwiany system, cykle 40-60 dni koszmar ale od tego roku sie unormowalo w sumie w 4tym 'normalnym' cyklu sie udalo, nie sadzilam ze zleci az rok, z jednej str tak szybko a z drugiej tyle miesiecy zamartwiania sie.... to bedzie twoja 1sza ciaza?

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja tez w sierpniu poroniłam. Ale szybciej sie zabraliśmy do roboty. Zabieg miałam 5 dni przed swoim ślubem, wiec nie miałam wyjścia jak pozbierać sie. Ale ja te jestem twarda wiec dałam radę.
Ciąża bedzie druga (pierwsza była ta stracona), ale dzidzio jak wszystko bedzie ok to pierwsze.
Tez nie sądziłam ze rok aż bedzie to trwało.. A ja jeszcze nie zaszłam, takze nie wiadomo czy nie dłużej.