Aga993
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2024
- Postów
- 314
Ja bym z wielką chęcią dołączyła, ale niestety dupa bladaNo ja, ja i kuzwa o...czekam i jestem sama![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja bym z wielką chęcią dołączyła, ale niestety dupa bladaNo ja, ja i kuzwa o...czekam i jestem sama![]()
a kiedy masz mniej więcej mieć owulację?Z ciekawości sobie kupiłam te testy, to sobie jeszcze poczekam![]()
chamówa brrr...bo ludzie się nie zastanawiają co mówią.. nie pomyślą, że ktoś może mieć problemy..A to jak już @LadyCaro wspomniałaś o tekście lekarza to wam powiem jaki tekst my ostatnio usłyszeliśmy... Wpadliśmy na znajomych z którymi nie widzieliśmy się parę lat i im się w międzyczasie urodziło dziecko. Więc zagadujemy do dzieciaka, mówimy że fajnie gratulujemy, a znajomy mówi do męża "też byście się mogli w końcu za to zabrać, a jak nie wiesz jak to zadzwoń to ci powiem". Aż mnie zatkało i nic nie odpowiedziałam, ale postanowiłam zrobić sobie bazę gotowych odpowiedzi na tego typu "rady". Macie jakieś pomysły?
1. Nie zaglądaj mi do cipy.A to jak już @LadyCaro wspomniałaś o tekście lekarza to wam powiem jaki tekst my ostatnio usłyszeliśmy... Wpadliśmy na znajomych z którymi nie widzieliśmy się parę lat i im się w międzyczasie urodziło dziecko. Więc zagadujemy do dzieciaka, mówimy że fajnie gratulujemy, a znajomy mówi do męża "też byście się mogli w końcu za to zabrać, a jak nie wiesz jak to zadzwoń to ci powiem". Aż mnie zatkało i nic nie odpowiedziałam, ale postanowiłam zrobić sobie bazę gotowych odpowiedzi na tego typu "rady". Macie jakieś pomysły?
Uzylas wszystkich ? Jak reakcje?1. Nie zaglądaj mi do cipy.
2. Piszesz się na gosposię domową, skoro już tak Ci zależy?
3. Zamilcz, nie wiesz przez co przechodzimy.
4. Bądź cicho, za nim powiesz o 2 słowa za dużo.
Szybko odpisałam bo sama stosowałam takie teksty właśnie na głupie gadanie.
Ja to bym chyba powiedziala "No to pokaż. Ściągaj gacie, już, na co czekasz?" Tylko z absolutnie poważną twarzą. I jakby tylko spróbował się zaśmiać, kamienne spojrzenie "No czekam. Pokaż mi jak to się robi"A to jak już @LadyCaro wspomniałaś o tekście lekarza to wam powiem jaki tekst my ostatnio usłyszeliśmy... Wpadliśmy na znajomych z którymi nie widzieliśmy się parę lat i im się w międzyczasie urodziło dziecko. Więc zagadujemy do dzieciaka, mówimy że fajnie gratulujemy, a znajomy mówi do męża "też byście się mogli w końcu za to zabrać, a jak nie wiesz jak to zadzwoń to ci powiem". Aż mnie zatkało i nic nie odpowiedziałam, ale postanowiłam zrobić sobie bazę gotowych odpowiedzi na tego typu "rady". Macie jakieś pomysły?
A oczywiście ,że użyłam . Bo ja to ja. I jak mnie ktoś już wkur** na maxa (a powstrzymuje się) to nie ma zmiłuj.Uzylas wszystkich ? Jak reakcje?
Kurde . Jakbym tak powiedziala i ktoś głupio odpowiedziałby to mój J po prostu gościa sprowadziłby do parteru, nawet w miejscu publicznymJa to bym chyba powiedziala "No to pokaż. Ściągaj gacie, już, na co czekasz?" Tylko z absolutnie poważną twarzą. I jakby tylko spróbował się zaśmiać, kamienne spojrzenie "No czekam. Pokaż mi jak to się robi"