reklama
Magda.uk
Zaangażowana w BB
Faktycznie cisza dzis tutaj. My dzis zaliczylismy wizyte u okulisty w szpitalu i o dziwo tylko 1,5h tam spedzilismy. To nic w porownaniu z pol dniem juz raz tam spedzonym. Nastepna wizyta za 6miesiecy.
Gasiorek i jak wizyta u dentysty?
Emilia_ az mi slinka cieknie, mnie zostala paella z wczoraj to ja sobie odgrzeje na kolacje.
Gasiorek i jak wizyta u dentysty?
Emilia_ az mi slinka cieknie, mnie zostala paella z wczoraj to ja sobie odgrzeje na kolacje.
No,no same pysznosci dziewczyny macie na obiad,u mnie nic specjalnego kolety schabowe i ziemniaki:-)
U dentysty niezle calkiem szybko poszlo,wszystko w porzadku tylko mam jakas nadwrazliwosc wiec czyms mi posmarowal i nastepna wizyta rowniez za 6 miesiecy:-)
Magda to cale szczescie ze dlugo nie musieliscie czekac i szybko poszlo:-)
U dentysty niezle calkiem szybko poszlo,wszystko w porzadku tylko mam jakas nadwrazliwosc wiec czyms mi posmarowal i nastepna wizyta rowniez za 6 miesiecy:-)
Magda to cale szczescie ze dlugo nie musieliscie czekac i szybko poszlo:-)
Witam z rana
Myślałam że będę mieć sporo nadrabiania a tu taka cisza. Magda to super że tak szybko poszło, ja zawsze nawet u gp czekam 20-30min na umówioną wizytę a co najśmieszniejsze to nigdy tam nikogo nie ma.
Co do obiadu to ja miałam jeszcze gulasz i pomidorówke. Dzisiaj jestem tylko z Kubą, mój J wróci z Polski dopiero w piątek wieczorem więc nie będę się wysilać z gotowaniem, bo mój Kuba to straszny niejadek a ja jakoś też nie mam na nic ochoty. Wczoraj miałam paskudny dzień, wiedziałam ze jak poniedziałek pechowo sie zaczął to będę mieć taki cały tydzień, ciekawe co minie dzisiaj spotka???
Aż się boję. Mam do napisania kilka pism i nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Mojemu J napisali że nie należy mu się jobseeker allowance bo nie jest rezydentem uk i teraz muszę napisać odwołanie powołując się na jakieś tam regulacje. Niby je znalazłam ale nie mam pojęcia jak się za to wszytsko zabrać. A może któraś z was wie i może mi pomóc????
Myślałam że będę mieć sporo nadrabiania a tu taka cisza. Magda to super że tak szybko poszło, ja zawsze nawet u gp czekam 20-30min na umówioną wizytę a co najśmieszniejsze to nigdy tam nikogo nie ma.
Co do obiadu to ja miałam jeszcze gulasz i pomidorówke. Dzisiaj jestem tylko z Kubą, mój J wróci z Polski dopiero w piątek wieczorem więc nie będę się wysilać z gotowaniem, bo mój Kuba to straszny niejadek a ja jakoś też nie mam na nic ochoty. Wczoraj miałam paskudny dzień, wiedziałam ze jak poniedziałek pechowo sie zaczął to będę mieć taki cały tydzień, ciekawe co minie dzisiaj spotka???
Aż się boję. Mam do napisania kilka pism i nie mam pojęcia jak się za to zabrać. Mojemu J napisali że nie należy mu się jobseeker allowance bo nie jest rezydentem uk i teraz muszę napisać odwołanie powołując się na jakieś tam regulacje. Niby je znalazłam ale nie mam pojęcia jak się za to wszytsko zabrać. A może któraś z was wie i może mi pomóc????Hmm moj kumpel dostal to a napewno nie ma rezydenta.Nigdy nie wypelnaialm takiego wniosku wiec nawet nie wiem jaka wyglada
Jakby naprawde ci nie poszlo to wrzyc mi jakies linki na poczte to postaram sie wieczorem zajrzec i ci jakos pomoc
Jakby naprawde ci nie poszlo to wrzyc mi jakies linki na poczte to postaram sie wieczorem zajrzec i ci jakos pomoc
Dzieki emilia, ja bede miala chwile tak po 15 jak Maja pojdzie spac to nad tym psiedze i jak cos to sie do ciebie odezwe. Mam jeszcze troche czasu, bo moj J jest teraz w polsce wiec bede to wysylac dopiero w poniedzialek
Normalnie sama się dziwie jaka ja zorganizowana jestem jak jestem sama w domu. Mam już cały dół posprzątany, pranie zrobione, zaraz nastawiam kolejne, niedługo spacer, odebrać Kube ze szkoły i mam nadzieję że Maja trochę pośpi i bedę mogła zabrać się za te pisma
Ewa Chrupcała
Fanka BB :)
IsabellL nie mam pojęcia o cu tam chodzi choc chciałabym pomóc to nie dam rady sama zaczynam te całe prace nad pismami w swojej sprawie ale bedę na bierząco czytać i jakby co to coś podpowiem jak będę coś wiedzieć
Ja uciekam do pracy do 23 nie lubie siedzieć tak długo ale niestety muszę - jeszcze trochę
Ja uciekam do pracy do 23 nie lubie siedzieć tak długo ale niestety muszę - jeszcze trochę
Oj cisza tutaj straszna. U was też zima? Lubię patrzeć jak pada śnieg ale nie lubię tego skutków. Jutro czekają mnie nieodśnieżone chodniki i lekkie wertepy na spacerze. Ja do piątku zostałam tylko z dziećmi i niby fajnie. Posprzątałam sobi i nadal mam porządek, dużo czasu spędziłam z synem i jakoś wszystko sprawnie mi dzisiaj poszło ale teraz już mi się nie podoba. Nie lubię świadomości że w nocy jestem sama, pomimo że wiele razy byłam sama ale teraz tak mi jakoś dziwnie.
Emilia niestety nie miałam kiedy usiąść do tych ustaw więc też nic Ci nie przysyłałam, najpierw spróbuję coś sama zrobić a jak będę miała problemy to wtedy się odezwę. Natomiast znalazłąm bardzo fajne forum prawne i stamtąd dowiedziałam się sporo ciekwaych rzeczy i wydaje mi się że odwołanie nie będzie takie proste i chyba będę musiała skorzystać z pomocy jakiegoś prawnika przy napisaniu tego pisma, bo to skomplikowana sprawa.
Emilia niestety nie miałam kiedy usiąść do tych ustaw więc też nic Ci nie przysyłałam, najpierw spróbuję coś sama zrobić a jak będę miała problemy to wtedy się odezwę. Natomiast znalazłąm bardzo fajne forum prawne i stamtąd dowiedziałam się sporo ciekwaych rzeczy i wydaje mi się że odwołanie nie będzie takie proste i chyba będę musiała skorzystać z pomocy jakiegoś prawnika przy napisaniu tego pisma, bo to skomplikowana sprawa.
reklama
A ja znowu się powtórzę - jejku jaka tu cisza
Mam wrażenie że piszę sama ze sobą. :---(
U nas znowu wszystko sprawnie rano poszło, ja już po kawce i śniadanku i brak planów na dzisiaj :---(, chyba mi nudno będzie
Maja dała mi trochę poplić w nocy, co 2 godz się budziła
Mam wrażenie że piszę sama ze sobą. :-
--(U nas znowu wszystko sprawnie rano poszło, ja już po kawce i śniadanku i brak planów na dzisiaj :-
--(, chyba mi nudno będzieMaja dała mi trochę poplić w nocy, co 2 godz się budziła