reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Hejka:-),
Jaga troche potrwa zanim organoiz sie przyzwyczai :tak:...ja w zeszlym roku jak przyjecha;am tonon stop spalam:baffled:, jednak inny klimat i cisnienie daja znac o sobie:tak:.
Agata co do bagaznika to suuper pomysl:tak:, my taki kupujemy jak w PL bedziemy, bo nie wiem gdzei ja wszytskie rzeczy spakuje:confused:. dobrzez ze to lato ebdzie to mniej rzeczy bedzie :happy2:
a u mnie beznadzieja...natala w nocy rzygala jak pies, rano tez i jestem taka niedospana....Maya na szczescie dobrze. a Tomek od poniedzielku na "premitering":-:)crazy:....ehhhh.....jakos damy rade, tylko 62% pensji :dry:....musi teraz zadzwonic do banku o wstrzymanie kredytu na samochod, podobno nie robia z tym problemow:rofl2: wiedc jako sto bedzie....

Milego...;-)
 
reklama
Jak tam Kasia - po zakupach? mam nadzieję że nie rozchorowałaś się?

wczoraj przelała się szala goryczy i się poryczałam, jak zobaczyłam kolejny komentarz,tym razem na NK pod zdjęciem Karoliny.
Ogolnie - dziecko pulpet, zamiast mleka - smietana..skoncz z nocymi karmieniami itp "mile" slowa....:angry:
A ona sie budzi co 1,5h....i tylko cyc ja uspokaja.Ale mamy plan z mezem by karmic ja max.2 razy w nocy, a reszte razy jak sie budzi, brac a rece i uspokoic i odlozyc...
 
Izus niech ludzie normalnie kopna sie w leb :wściekła/y::crazy:!!!! Zeby takiekomentarze pisac :crazy:!!! Taka uroda Karolinki, Moja zreszta tez prawie non stop ciagnie i dlatego jest pulpecikiem, ale nie zamierzam jej tego ograniczac, widocznie potrzebuje tyle i juz :tak:
pssst...teraz ma drzemke :-D
Iza karm tak jak karmisz:tak: olej ich :blink:
 
Jaga - mnie to prasowanie odstesowuje wiec dlatego to robie,,, lubilam jeszcze jezdzic samochodem w trasy to to tez mnie wyluzowywalo, ale niestety teraz z dziecmi to zadna przyjemnosc i nie ma mowy o luzie,,,,

Aga - znam ten bol z dwoma fotelikami. Kurcze a ja jeszcze jedyny kierowca, wiec maz bedzie musial sie jakos zajac dziecmi w drodze z przedniego siedzenia:baffled: Sandra ma fotelik tylem do kierunku jazdy ale zaraz przed wyjazdem do PL jej odwrocimy bo nie da sie nic z nia zrobic jak tak siedzi w drodze. Chcemy poczekac na sam wyjazd zeby bylo to cos nowego dla niej. A z malym to mam nadzieje ze bedzie sporo spal, bo w tym malym foteliku tylem do kierunku jazdy to nic sie nie zrobi... kurcze nawet smoka nie ma jak podac:baffled: no ale bedziemy stawac na karmienie itp...musi sie jakos udac.

Istra - to moze napisz tym madrym ludziom ze jak nie wiedza nic na temat karmienia piersia to niech sie nie odzywaja. Dziecko napoczatku pije zeby zaspokoic pragnienie, a dopiero potem leci wlasiwy pokarm. Niech sami przestana pic plyny i potem sie odzywaja. Nie przejmuj sie ze mala jest okragla, bo ona wszystko zgubi jak tylko zacznie sie wiecej ruszac. A okolo roku dzieci maja taka faze wzrostu ze ja wyciagnie do gory, a nauka chodzenia spali co reszte. Fakt ze w nocy mozesz probowac ja oduczyc tak czesto jedzenia, ale karm ja na maksa w dzien to moze nie bedzie taka glodna w nocy. Ona tez moze sie budzic w nocy nie z glodu tylko z checi pobycia przy piersi;-) ale pamietaj o tym ze dziecko najpierw pije a potem tak naprawde je i zabraniac piersi tak bardzo to tez nie dokonca dobre. Pewnie ci co nie maja dzieci najglosniej sie wypowiadaja:crazy:

My bylismy na spacerku i dzieci spia:happy:
 
Marta, Agata -dzięki za pocieszenie :tak: Wczoraj odrazu to zdjecie w wannie i komentarz usunęłam, własciwie to był tylko jeden taki negatywny od zony kuzyna nie znam jej nawet,ale dziecko ma.Niby nie złośliwe,ale tak jak pisalam coś we mnie pękło. A reszte to albo słyszałam na żywo,albo na Skype. I dobrze że tak sie stało, bo przynajmniej szukamy rozwiązań.
No właśnie w dzień ona teraz rzadziej je staram się przetrzymać do 3 czasem 4h. A i rezygnuję z kaszki, wprawdzie 2-3 łyżeczki zjadała,ale to jednak tuczące... Może lepiej dać marchewkę ze słoiczka na początek..
A jakie dziś sliczne przewroki z brzucha na plecy robi, wczoraj pierwszy raz...a dziś już zrobiła 4 i nawet nagrałam:-)
ajjj krzyk
 
Jak tam Kasia - po zakupach? mam nadzieję że nie rozchorowałaś się?

wczoraj przelała się szala goryczy i się poryczałam, jak zobaczyłam kolejny komentarz,tym razem na NK pod zdjęciem Karoliny.
Ogolnie - dziecko pulpet, zamiast mleka - smietana..skoncz z nocymi karmieniami itp "mile" slowa....:angry:
A ona sie budzi co 1,5h....i tylko cyc ja uspokaja.Ale mamy plan z mezem by karmic ja max.2 razy w nocy, a reszte razy jak sie budzi, brac a rece i uspokoic i odlozyc...


no szczyty!!!:crazy: rozumie ze to znajomi i rodzina daja takie podpisy pod zdjeciami...
rada moja to zablokuj mozliwosc komentarzy pod zdjeciami
i nie placz..moj Gabrys tez pucek,5 tygodni po urodzeniu a wazyl juz 5300g (waga urodzeniowa 3780g),teraz podejrzewam ze cos kolo 6kg jest jak byk! jesli i nie jest..
ale sie kompletnie tym nie martwie,a tez slysze komentarze,czym go karmie,ze taki wielki itd.:-p
kochana nie przejmuj sie!!! MAM KOLEZANKE ,KTorej synek majac 3 miesiace wazyl 9kg i byl na piersi,teraz ma juz ponad roczek,widac,ze to chlop jak dab,ale nie jest otyly :no: bo zrzucil jak zaczal chodzic


mamuski ja wymiekam!!! od ponad dwoch tygodni ledwo sypiamy z K. bo Gabriel jak tylko wybija 23 godzina zaczyna mu sie faza aktywnosci!!!
dzisiaj trwala do ok.4.30 nad ranem:crazy::angry::baffled:
K. jeszcze odsypia,ja juz wstalam ale jedno mi w glowie..SPACCCCCCCCC
boszzz ,zadne meczenie wieczorne nie skutkuje...a mlody teraz od tej 4.30 dwa razy obudzil sie na cyca i spi :crazy:
nawet butle z modyfikowanym mu podalam,zeby zasnal z najedzenia...no nic!!!!!
nic nie dziala!!!
powiem szczerze,ze przez to ze tak kiepsko spie w nocy totalnie nie mam weny na BB

skuteczny detox:dry::-(
 
Chcialam juz sie Was wczesniej spytac: czemu same "przestawiacie" dzieciom fazy snow , itp? ja noic nie robie i Maya sama sie "nauczyla" kiedy noc a kiedy dzien...
w dzien lapei drzemki krociutkie jakies max 1godz, no chyba ze na spacerze to poki jade to ona spi... a zasypia kolo 24 i budzi sie dopiero po 6, wtedy 2/3 godz spania i znowu karmienie i dzien rozpoczyna o 12/13.

Iza gratulacje dla Karolonki za wyczyny :-):-D! a tak n apocoeszenie to "pulchniutkie" dzieciaczki sa silniejsze, szybciej siedza i wogole. A Agata wie co mowi...pozniej zgubi swoje faldki bardzo szybko :tak:. Natalka tez byla okraglutka ;-).
 
Wpadłam tylko na chwilę... Kurcze łeb mi pęka jak nie wiem... ODbrze, że mam dziś kochane dziecko i ... program z bajkami... Połozyłam się na chwilę z okładem na głowie (niestety jestem migrenowcem i jak juz zaczyna bolec to dupa blada wszystko na raz bół wymioty czarno przed oczami :wściekła/y:). trochę mi przeszło ale boli nadal. Kochana córeczka dała mi się zdrzemnąć ale niedawno mnie obudziła bo zgłodniała więc pędęm robić dziecku coś jesć...

Istra co do przewozu dam jeszcze znać pewnie juro jak się zgadam z mężem ;-)

Ake się wkur... jak przeczytałam co Ci ludzie opowiadają :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Jak tak można?? Każde dziecko jest inne... Karolinka ma dopiero 5 miesięcy!! Jeszcze wszystko sie moze zmienić jak zacznie raczkować chodzić biegać. synek mojej znajomej na pół roczku ważył prawie 10 kg (jest w wieku agatki) a teraz? Zupełnie bym nie powiedziała, ze to było duże dziecko. Widocznie tak ma i koniec. A jej już lekarz mowił, ze nie ma karmić w nocy tylko w miarę możliwości podawać picie i miala zakaz dawania kaszek... I co ? jak tylko zaczął chodzić to już zupełnie inne dziecko...
A z reszta co komu do domu jak dom nie jego? Niech najpierw się przyglądają sobie i swojej rodzinie> nie przejmuj się nimi a jak nie wytrzymasz to w końcu powiesz im coś do słuchu i się skończy!!
W naszym albumie wkleiłam zdjęcia koleżanki Agatki Julie (córeczka sąsiadki) jest pół roku starsza od Agatki. jej mam się zbytnio nie przejmuje że dziecko ejst spore bo w końcu jak lekarz nic nie mówi to co na własną rękę cokolwiek robić? Dodam tylko, że malutka waży ok 21 kg. Jest kochanym zywym i wesolutkim dizeckie. W życiu bym Vanji czegos takiego nie powiedziała....
Przepraszam ale się wkurzyłam!!
 
Marta - nie wiem czy przestawiamy ale sie staramy, bo np. moje obydwoje pociechy maly najbardziej aktywna faze od 2-5 rano i wez tu wstan potem i jakos egzystuj. Przy jednym dziecku to jeszcze przeszlo choc zaczynalam dzien okolo 15 tak naprawde i szlam na spacer albo zakupy to juz prawie ciemno bylo (zima). Teraz przy Sandrze to wogole jak ona wstaje najpozniej 8-9 to ja bym nieprzytomna byla, nie mowiac juz o cieprliwosci:baffled:

ja nie chce zapeszac, ale Daniel troche sie juz przestawil;-) ale to co ja robilam to tylko jak calutki dzien spal, czyli mial noc to go przebudzalam na zmiane pieluchy, albo go przebieralam albo kapalam, a znowu w nocy jak najmniej robilam przy nim poza noszeniem i karmieniem oczywiscie bo sie domagal.

A my zjedlismy obiadek, Sandra zjadla bardzo ladnie i w nagrode siedzi na sofie i wcina ciastka ktore sama upiekla jakis czas temu z babcia:happy:
 
reklama
Istra - jeszcze na pocieszenie. Synek mojej znajomej (dodam ze przed ciaza miala piersi tak male ze mowila ze A bylo za duze i czesto godzila wogole bez) na samej piersi jest duzo wiekszy niz norweskie dzieci i wychodzi poza normy. Nosi ubranka zawsze o rozmiar wiekszy nimium niz to co podaje metka o wieku dziecka. Az sie norwedzy usmiechaja jak go widza, jest nabity i naprawde duzy, ale nigdy nie spotakala sie z negatywnym komentarzem az zjechala do PL i tam jej tesc oczywiscie powiedzial ze czym ona go karmi bo przeciez nie tym co ona nazywa swoj biust:crazy: a ze goralka z temperamentem to odpowiedziala mu tak ze mu w piety poszlo:tak:

ona jako dziecko podobno byla tak gruba ze zadnej kurtki nie dalo sie dopiac na niej,,, a potem jak ja wyciagnelo to do dzisiaj chuda jak szkapa (ona mowi ze jej zostalo po ciazy, ale naprawde jest szczuplutka po 2 dzieci, juz jej spodnie z tylka leca nawet) a jako nastolatka to nawet probowala przytyc bo sie z niej smiali i nic,,,, wiec co to ma do rzeczy jak sie wyglada jako dziecko:confused:
 
Do góry