reklama
tampeza
Wrześniowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2007
- Postów
- 2 441
czesc ana
ja tez wozilam mocz do redlowa ale jak mala cewnikowali to nie pozwolili mi wejsc do zabiegowego i tylko na korytarzu slyszalam wrzaski:-(
zanioslas juz do swojego lekarza, czy dopiero czekasz na odbior wynikow? mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i bakterie zlikwidowane.
dziadu teraz chodzi spac kolo 20 i wlasnie od tygodnia wstaje o 5 rano (wczesniej 6-7), a poza tym w dzien spi tylko godzinke i to pod warunkiem ze wyrzuce ja na dwor. jak klade w domu to spi pol godziny.
jeszcze miesiac temu budzila sie 6-9 razy w ciagu nocy, ale od miesiaca zaczelam ja uczyc spac samodzielnie tzn pozwolilam jej plakac i zaczela przesypiac noce.
jej przesypianie oznacza ze spi ladnie od polnocy do 5, pomiedzy 20 i 24 budzi sie kilka razy i musze chodzic.
ja tez wozilam mocz do redlowa ale jak mala cewnikowali to nie pozwolili mi wejsc do zabiegowego i tylko na korytarzu slyszalam wrzaski:-(
zanioslas juz do swojego lekarza, czy dopiero czekasz na odbior wynikow? mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i bakterie zlikwidowane.
dziadu teraz chodzi spac kolo 20 i wlasnie od tygodnia wstaje o 5 rano (wczesniej 6-7), a poza tym w dzien spi tylko godzinke i to pod warunkiem ze wyrzuce ja na dwor. jak klade w domu to spi pol godziny.
jeszcze miesiac temu budzila sie 6-9 razy w ciagu nocy, ale od miesiaca zaczelam ja uczyc spac samodzielnie tzn pozwolilam jej plakac i zaczela przesypiac noce.
jej przesypianie oznacza ze spi ladnie od polnocy do 5, pomiedzy 20 i 24 budzi sie kilka razy i musze chodzic.
czołem Mamuśki ....
Ja z życzeniami zaglądam ....bo jutro wyruszam do Pl aby poczuć magię rodzinnych świąt ....Jestem spakowana ale zmasakrowana
...Na szczęście Mlekojad wykąpany już śpi ....muszę jeszcze ogarnąć chatę i idę biegnę spać .Czeka nas daleka droga ......zresztą wiecie 
jak daleka ......
Kochane Wesołych ,spokojnych Świąt ,pociechy z naszych małych skarbów i samych sukcesów w Nowym Roku ....no i ,żeby gwiazdorek o Was nie zapomniał .......
Odezwę się pewnie dopiero po świętach ....więc nie stukajcie za dużo bo nie dam rady nadrobić ....
DOBRANOC ;-)
Ja z życzeniami zaglądam ....bo jutro wyruszam do Pl aby poczuć magię rodzinnych świąt ....Jestem spakowana ale zmasakrowana
...Na szczęście Mlekojad wykąpany już śpi ....muszę jeszcze ogarnąć chatę i idę biegnę spać .Czeka nas daleka droga ......zresztą wiecie jak daleka ......Kochane Wesołych ,spokojnych Świąt ,pociechy z naszych małych skarbów i samych sukcesów w Nowym Roku ....no i ,żeby gwiazdorek o Was nie zapomniał .......
Odezwę się pewnie dopiero po świętach ....więc nie stukajcie za dużo bo nie dam rady nadrobić ....
DOBRANOC ;-)
plonskasia
ma.Muśka e.Miśki :)
Hej Dziewczyny!
sorki, ze nie zaglådam.. nie, nie zapomnialam o was i wciåz Was lubie.. poprostu praca, dom, odpoczywanie, wizyty mojej nowej kolezanki z pracy, obrus - jutro musze z tym NAPRAWDE przysiåsc..
ana79 - Boze jak mi przykro z Twojego i Cezarutkigo powodu - STRASZNE bylo to co wyczytalam - te cewnikowanie ( i do tego ZA DUZE RURKI!!!!!
przykro mi bardzo! :-().. 3majcie sie tam Kochani zdrowo, mam nadzieje ze na tym juz koniec...jak potrzebujesz to powiedz, to ja jutro mimo braku czasu wejde choc na chwile i pogadamy (naprawde nie chce zebys myslala ze przy problemach sie nie angazuje i nie wlåczam do rozmowy)...
tampeza - milo, ze chociaz Ty masz czas
i skoro podobne akcje za sobå to mozesz w tym momencie cos wiecej w takich sytuacjach powiedziec, doradzic, uspokoic.. kurcze az jak sobie pomysle jakie to rzeczy w przyszlosci czekajå to nie dziwie sie waszemu niepokojowi i trosce i zaangazowaniu.. rozumiem ze to bardzo dolujåce jest...
lila tez juz dlugo sie nie pokazala...
lila - co u Ciebie? i jak w koncu z tym Twoim gardlem. daj cos znac...
norge - dzieki za zyczenia! dla Ciebie i Twoich najblizszych rowniez
ZDROWYCH, SPOKOJNYCH SWIÅT, SZAMPANSKIEJ (PICOLO) ZABAWY W SYLWESTROWÅ NOC , ORAZ WSZELKIJ POMYSLNOSCI W NADCHODZÅCYM 2008 ROKU!
buziaczki dla Was moje Drogie Mamusie!
sorki, ze nie zaglådam.. nie, nie zapomnialam o was i wciåz Was lubie.. poprostu praca, dom, odpoczywanie, wizyty mojej nowej kolezanki z pracy, obrus - jutro musze z tym NAPRAWDE przysiåsc..
ana79 - Boze jak mi przykro z Twojego i Cezarutkigo powodu - STRASZNE bylo to co wyczytalam - te cewnikowanie ( i do tego ZA DUZE RURKI!!!!!
przykro mi bardzo! :-().. 3majcie sie tam Kochani zdrowo, mam nadzieje ze na tym juz koniec...jak potrzebujesz to powiedz, to ja jutro mimo braku czasu wejde choc na chwile i pogadamy (naprawde nie chce zebys myslala ze przy problemach sie nie angazuje i nie wlåczam do rozmowy)...tampeza - milo, ze chociaz Ty masz czas
i skoro podobne akcje za sobå to mozesz w tym momencie cos wiecej w takich sytuacjach powiedziec, doradzic, uspokoic.. kurcze az jak sobie pomysle jakie to rzeczy w przyszlosci czekajå to nie dziwie sie waszemu niepokojowi i trosce i zaangazowaniu.. rozumiem ze to bardzo dolujåce jest...
lila tez juz dlugo sie nie pokazala...
lila - co u Ciebie? i jak w koncu z tym Twoim gardlem. daj cos znac...
norge - dzieki za zyczenia! dla Ciebie i Twoich najblizszych rowniez
ZDROWYCH, SPOKOJNYCH SWIÅT, SZAMPANSKIEJ (PICOLO
) ZABAWY W SYLWESTROWÅ NOC , ORAZ WSZELKIJ POMYSLNOSCI W NADCHODZÅCYM 2008 ROKU! buziaczki dla Was moje Drogie Mamusie!
WITAJCIE, Agnieszko , to znaczy , że nie reagowałaś na ryk , potem się uspakajała i masz spokój?ile to trwało?
u mnie cezary jeszcze do nie dawna budził sie w nocy na dwie butle, ale przez te ostatnie jazdy (zęby , czy bakterie) to nie chciał ani butli z mlekiem ani herbatki ani smoka , więc to mam z głowy i juz nie wstaje żeby robic mleko, jednak często jęczy w nocy i daje mu herbatkę, ale to przez refluks. ah jak chcialabym przespac noc.....,jeszcze mu żębole ida , dzisiaj w nocy to same przeboje i jeszcze wstał o 6 i tak codziennie a kładę go o 19, a jak ma długą drzemkę to idzie spac o 8-9, dlatego staram sie żeby spał raz , tak śpi 1,5 godziny.
NORGE WESOŁYCH, CIEPŁYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT , BOGATEGO GWIAZDORA I DUZO DUŻO ZDRÓWKA....)
I SZCZĘŚLIWEJ PODRÓŻY....
Mó mąż jest juz w drodze, mam nadzieję , że warunki klimatyczne są sprzyjające dla Was .
u mnie cezary jeszcze do nie dawna budził sie w nocy na dwie butle, ale przez te ostatnie jazdy (zęby , czy bakterie) to nie chciał ani butli z mlekiem ani herbatki ani smoka , więc to mam z głowy i juz nie wstaje żeby robic mleko, jednak często jęczy w nocy i daje mu herbatkę, ale to przez refluks. ah jak chcialabym przespac noc.....,jeszcze mu żębole ida , dzisiaj w nocy to same przeboje i jeszcze wstał o 6 i tak codziennie a kładę go o 19, a jak ma długą drzemkę to idzie spac o 8-9, dlatego staram sie żeby spał raz , tak śpi 1,5 godziny.
NORGE WESOŁYCH, CIEPŁYCH I RADOSNYCH ŚWIĄT , BOGATEGO GWIAZDORA I DUZO DUŻO ZDRÓWKA....)
I SZCZĘŚLIWEJ PODRÓŻY....
Mó mąż jest juz w drodze, mam nadzieję , że warunki klimatyczne są sprzyjające dla Was .
Witaj KASIU, tez zabiegana , w domu pęłno roboty, mężuś wraca jutro w nocy, więc musze wysprzatąć , pogotować plskiego jadła.jestem juz padnięta:-(odkryłam właśnie , że mój Cezary uwielbia wciskac biszkopty za , pod i w kanape , byłoby wszystko oki , ale on takie rozmiękczone je wciska ,,,,a ja teraz musżę je zeskrobywać , co za urwis
.a co do badania to myslałam , że mi serce pęknie jak zaczął płakać:-(, ale juz nie myśle , czekam do soboty
wiesz co dzisiaj stałam na przystanku , jechałam z rańca na zakupy a Cezary jak to on , troche marudził, ja to ignorowałam , bo ile można mu tłumaczyć i sie pieścić z nim , zreszta jest marudny o mu zębole idą , a babcia , że jak ja go wychowuje , ludzie stoja na przystanku a on tu krzyczy, myślałam , że wyjdę z siebie , na dodatek nie spałam w nocy bo mały jęczał przez zęby , myślałam , że ja pacne w ten mocherowy beret, zaczęła się wymądrzać , brrr co za babsko
.a co do badania to myslałam , że mi serce pęknie jak zaczął płakać:-(, ale juz nie myśle , czekam do sobotywiesz co dzisiaj stałam na przystanku , jechałam z rańca na zakupy a Cezary jak to on , troche marudził, ja to ignorowałam , bo ile można mu tłumaczyć i sie pieścić z nim , zreszta jest marudny o mu zębole idą , a babcia , że jak ja go wychowuje , ludzie stoja na przystanku a on tu krzyczy, myślałam , że wyjdę z siebie , na dodatek nie spałam w nocy bo mały jęczał przez zęby , myślałam , że ja pacne w ten mocherowy beret
, zaczęła się wymądrzać , brrr co za babsko
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
helo
jestem i ja
jak zwykle nie sama czekam az Hana zasnie a tu dupa chce sie kapac i jeszcze z nia pojde bo mam dosc czekania
Kasiu moje gardlo...od dzis jestem na antybiotyku
prawie dwutygodniowa walka nic nie dala 
Norge szczesliwej podrozy do Polski!!!!
Wesolych Swiat i Szczesliwego Nowego Roku :-):-)
daj znac jak dojedziesz,no i czekamy na relacje jak Jasio zniosl podroz :-);-)
my dzis po zakupach prezentowych dla dzieci
Milenie kupilismy organki z mikrofonem i ciastoline Pley Dooh Safari czy jak to sie tam pisze
Agnieszka mam pytanie do ciebie
jak dostalas te 34tys za urodzenie to jakie mialas pozwolenie na pobyt? tzn na jak dlugo?? na rok czy krocej??
z gory dzieki za odpowiedz
Ana maz w drodze?? fajnie,pewnie sie nie mozesz doczekac go co??
pamietam jak ja na Karola czekalam :-)
eeeech fajne czasy heheee
jestem i ja
jak zwykle nie sama
czekam az Hana zasnie a tu dupa chce sie kapac i jeszcze z nia pojde bo mam dosc czekania Kasiu moje gardlo...od dzis jestem na antybiotyku
prawie dwutygodniowa walka nic nie dala Norge szczesliwej podrozy do Polski!!!!
Wesolych Swiat i Szczesliwego Nowego Roku :-):-)
daj znac jak dojedziesz,no i czekamy na relacje jak Jasio zniosl podroz :-);-)
my dzis po zakupach prezentowych dla dzieci
Milenie kupilismy organki z mikrofonem i ciastoline Pley Dooh Safari czy jak to sie tam pisze
Agnieszka mam pytanie do ciebie
jak dostalas te 34tys za urodzenie to jakie mialas pozwolenie na pobyt? tzn na jak dlugo?? na rok czy krocej??
z gory dzieki za odpowiedz
Ana maz w drodze?? fajnie,pewnie sie nie mozesz doczekac go co??
pamietam jak ja na Karola czekalam :-)
eeeech fajne czasy heheee
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
Ana to zes babcinke trafila
powiedzialas jej cos??
trzeba bylo trzepnac w ten mocherowy beret
jezu jakby mi jakas baba cos powiedziala to bym sie nie pochamowala chyba by jej odpowiedziec dosadnie
przynajmniej by sie taka nauczyla nie oddzywac nastepnym razem
no to juz chamowa tak zwracac komus obcemu uwage
powiedzialas jej cos??
trzeba bylo trzepnac w ten mocherowy beret
jezu jakby mi jakas baba cos powiedziala to bym sie nie pochamowala chyba by jej odpowiedziec dosadnie
przynajmniej by sie taka nauczyla nie oddzywac nastepnym razem
no to juz chamowa tak zwracac komus obcemu uwage
reklama
plonskasia
ma.Muśka e.Miśki :)
hej!
lila - mowilam Ci ze to sie tak skonczy i ze antybiotyk trzeba..szkoda tylko ze nie dalas rady wczesniej i zupelnie niepotrzebnie ciågnelo sie to tyle czasu.. ciesze sie jednak ze juz ku lepszemu bedzie-pare dni i poczujesz sie lepiej! :-)
ana - mnie to tez irytujå jakiekolwiek uwagi i chyba bym nie omieszkala cos zgryzliwego odpowiedziec.. nie przejmuj sie STARYMI PIERNIKAMI!!! NIEKTORE Z NICH TO CHORE SÅ JAK CZEGOS NIE POWIEDZÅ!!! jak nie chcesz sie klocic to poprostu zignoruj...
ja dzisiaj nie za dobrze sie czuje. ostatnio po podworku duzo chodze a u nas 20 stopniowe mrozy, i troche mnie w plecach szczyka i wogole tak nie bardzo..
a pozatym dowiedzialam sie ze malenstwo w brzszku oprocz czosnku nie nawidzi rowniez PESTO!!! :-)
milego wieczorku! ja zabieram sie do swoich spraw!
lila - mowilam Ci ze to sie tak skonczy i ze antybiotyk trzeba..szkoda tylko ze nie dalas rady wczesniej i zupelnie niepotrzebnie ciågnelo sie to tyle czasu.. ciesze sie jednak ze juz ku lepszemu bedzie-pare dni i poczujesz sie lepiej! :-)
ana - mnie to tez irytujå jakiekolwiek uwagi i chyba bym nie omieszkala cos zgryzliwego odpowiedziec.. nie przejmuj sie STARYMI PIERNIKAMI!!! NIEKTORE Z NICH TO CHORE SÅ JAK CZEGOS NIE POWIEDZÅ!!! jak nie chcesz sie klocic to poprostu zignoruj...
ja dzisiaj nie za dobrze sie czuje. ostatnio po podworku duzo chodze a u nas 20 stopniowe mrozy, i troche mnie w plecach szczyka i wogole tak nie bardzo..
a pozatym dowiedzialam sie ze malenstwo w brzszku oprocz czosnku nie nawidzi rowniez PESTO!!! :-)
milego wieczorku! ja zabieram sie do swoich spraw!
