reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Cześć Mamuśki :-),
Ale rano wstajecie. Jak moja Natala śpi to ja też no i wstałam koło 10, bo dopiero się obudziła (mały śpioch :-D).
Teraz będę musiała podkręcić obroty żeby się wyrobić, obiadek już sie robi:-).
A co do samochodu, Lilka naprawdę świetny :rofl2:!
:happy: a my mieliśmy tylko 3 miesiącę gwarancji, no i jak mineł to ta częśc poszła. Samochodem można jeszcze jeżdzic tylko strasznie wyje z tyłu samochodu ale tylko w środku. Dobra uciekam, odezwę sie pózniej jak się obrobię:-).
Udanego dnia Babiczki :-D.
 
reklama
Ana,Marta,Tampeza dziekuje :-)
mi tez sie strasznie to auto podoba :-)
wczoraj zrobilismy sobie przejazdzke to stwierdzam ze siedzenia ma twardsze od naszej astry i tak ma sie wrazenie sztywniej jezdzi,ale masakra jaki on wielki

sie smialam wczoraj ze jak do PL pojedziemy to nogi mam gdzie wylozyc bo tyle mam miejsca:-D

Hania wczoraj w aucie sie rozgladala jak nei wiem :happy: zauwazyla roznice hihiii

z zewnatrz jest sliczny,ale w srodku...mega czyszczenie nas czeka
jakis niechluj go mial :dry:
jak bedziemy w PL to oddamy go czyszczenia,kosztuje 200zl u nas ale po czyszczeniu wyglada super:happy:


alee ja mam dzis lenia!!!!:baffled: matko jak nic mi sie nie chce

dziewczyny czy macie pojecie ile tutaj kosztuja te sztuczne paznokcie,tipsy,albo zelowe paznokcie??
 
ja też mam jakiegoś lenia....i spać m sie chcę , ale nie moge leżeć brzuchem do góry bo wedy dopier miałabym za dobrze:-D
musze sie wziąśc za obiadek , sprzątanie i pranie
 
zagladayn1.gif
a kuku?
znajdzie sie ktos do pogadania?
 
Hej :-),
W kocu siedzę na tyłku. Aż mnie w krzyżu boli. Ale to normalne, zawsze mnie bolał bo mam jakąś wrodzoną wadę kręgosłupa i miednicy.
Nie pytajcie jak przeżyłam pierwszy poród , to było straszne :-( ale i cudowne jak w końcu zobaczyłam mojego Skarbka :-D.
A u mnie zaczęło padać dopiero po 16.
A jak Wam minął dzionek :-) ?
Pozdrawiam :-D !!!
 
cześc dziewczyny, ale jestem padnieta, Cezary w nocy miał gorączke , nie mógł zasnąc na dodatek bo nosek zapchany, odpuścilam sobie przedszkole:-(
mam nadzieje , że przez weekend wydobrzeje.




Ciekawe jak Kasia, miała powrót zaplanowanyny na 16.05. mam nadzieje , ze dobrze zniesie podróż:tak:
 
Cześć:-),
a Kaśka samolotem czy samochodem?
w Bergen strajkują na lotnisku i moja teściówka leci z Gdańska do Oslo, z Oslo do Stavanger, a z Stavanger autokarem do Bergen. Także zamiast być o 15 będzie gdzieś w nocy.
A ma dla mnie mój nowiutki telefonik i muszę na niego tak długo czekać :-(. Ma męża się śmieje że cała noc będę się telefonem bawić, hi hi :-).

Anka jakby co ja mam antybiotyki dla dzieci z Polski bo teściówka jest pielęgniarką. Jakby się pogorszyło, ale myślę że to tylko przeziębienie, albo trzydniówka :-).
Moja Natalka zachorowała jakiś miesiąc temu. Ona może brać wszystkie syropki, ale jak zobaczy na gorączkę, tą żelowatą maź to nie weźmie a jak weźmie to zwymiotuje wszystko razem z obiadem czy kolacją.
Później się zcwaniłam i w gęstym syropie do picia rozrabiałam paracetamol dla dzieci i tak m wypijała, bo inaczej zostałoby mi pogotowie, bo miała prawie 40 st.
Ale na szczęście rzadko choruje, może raz na rok :tak:. A wyleczyłam ja tylko syropkami. Mam jeszcze eurespal i diphergan. Nie mieszkamy daleko więc jak co daj znać :-).
Pozdrawiam:-D
 
Marta dzieki za pomoc, jeśli sie pogorszy to skorzystam, z moim malym jest taki problem , ze te eurospale i pochodne nie dzialają, a druga sprawa nie może żadnych syropów , bo od razu tez wymiotuje i sie krztusi , lekarz nie zaleca bo nawet moze spowodowac zapalenie przełyku, a wszystko to , bo ma refluks, wiec jak jest jakies lajtowe przeziebienie to nie faszeruje go niczym a jak grubsza sparawa to odrazu antybiotyk:szok:
na razie jest oki, goraczki nie ma, tylko z nosa mu leci a w nocy cieżko oddycha, ale przetrzymam go w domu. mysle , że podziebił sie w przedszkolu , caly dzień na dworzu , drzemki też, pada , słońce nie ma różnicy siedzą w piaskownicy, tarzaja sie po ziemi, raz mial przemoczone body , i akurat mokre plecki,:crazy: przypuszczam , że sie obsikał , ale tylko pieluchę przebrały:-(, no i zaraz smarkał.

Tutaj ci lekarze mnie zaskakuja , na wszystko dobry jest tran:-D:-D:-D
a mój mały ma swojego lekarza takiego ogólnego , do wszystkiego, nawet do spr . kobiecych:szok:
wyobraź sobie , ze maly ma alergie na mleko krowie i produkty mleczno-pochodne a Nutramigen zwożę z PL albo znajomi jak sa w kraju, bo na testy czekam kilka miesiecy, nie sa chetni , zeby dac receptę:no:
druga sprawa , z te testy to taka lipa , bo nie wychodzi zawsze alergia i wtedy olewaja sprawę i radż sobie sam!!!!!!:szok:

Kasia chyba autkiem bo ma pare rzeczy do przywiezienia:)))))
 
reklama
moja tez w niedziele obudzila sie z goraczka ponad 38 i tak ja trzymalo caly dzien i wieczorem podskoczylo jeszcze. Do tego oczywiscie paskudne rozwolnienie. Tyle ze ja jej na noc dalam paracetamol w czopku bo doustanie to tez nie przejdzie ze wzgledu na to jak wypluje to w koncu nie wiem ile tego wziela, a ile wyplula:-( na drugi dzien goraczka spadla, ale dalej miala rozwolnienie. Przeszla calkiem lekko przez to poza tym iz chciala byc ciagle z mama to byla spokojna.

Mysle ze to mala jelitowka byla albo trzydniowka, bo w poniedzialek wszystko jakby reka odjal. Wogole nawet katar sie nie pojawil. Tylko temperatura i rozwolnienie;-)

Moze cos w powietrzu wisi.

A ja zarwalam ostatnie dwie nocki i dzisiaj w dzien spalam z mala, a jak mala sie obudzila to maz ja wzial i moglam spac do oporu..... co za blogosc:-) spalam 3 godziny i obudzic sie nie moglam, to sie nazywa odsypianie:rofl2:
 
Do góry