reklama
Witajcie bardzoooo slonecznie...
siedze w pracy juz na boso w klapeczkach, normalnie lato czy co? :-)
Kasia udanego pobytu w PLu.
Uwazaj na brzuch i tempo!
Bozenka witaj, i wypoczywaj poki sie da. Super ze chlopiec bedzie, u nas MM tez marzyl sobie o synku, ale moze bedzie nast razem?
Aga co porabiacie? jak mija czas?
Bylam dzis u poloznej i w Trygdekontor ( zlozyc papiery na macierzynski), niby wszystko OK, zadawalam mnostwo pytan jordmor, ale z odp nie bylam do konca zadowolona.....No bo oni tu zalecaja calkowity naturalizm, a ja sie pytam o mozliwosc cesarki, nie, porod SN jest lepszy...ehhhhh
A ja powiem Wam ze chyba po trochu nastawilam sie na cesarke i teraz musze sie "zresetowac".
Od wczoraj cwicze w domku cwiczenia dla ciezarnych, bylo ciezko, bo brzuch juz mam duzy ( 105 cm! i prawie 12 kg na plusie) ale za to lepiej mi sie spalo...Mysle ze musze cos cwiczyc, skoro mam wstepnie rodzic naturalnie....
Jutro jestem ost.,dzien w pracy, troche fajnie i nie, bo .... co w domu robic? Liczylam ze bede urzadzac pokoik, ale przecie my nie mamy nic nowego do zamieszkania, wiec dupa...
Lila wciagnela mnie Twja historia...Czytam was wstecz, skonczylam na ok.10 grudnia...
Potem patrze ze Ty masz 2 male dzidzie i jestes w ciazy...w grudniu pisalaz ze MM sie nie zbliza do Ciebie.... a tu nowy suwaczek mowi zupelnie co innego:-)
Normalnie jakbym czytala/ogladala jakis serial... napisany przez zycie.
Na prawde milo poczytac Wasze historie...
siedze w pracy juz na boso w klapeczkach, normalnie lato czy co? :-)
Kasia udanego pobytu w PLu.
Uwazaj na brzuch i tempo!
Bozenka witaj, i wypoczywaj poki sie da. Super ze chlopiec bedzie, u nas MM tez marzyl sobie o synku, ale moze bedzie nast razem?
Aga co porabiacie? jak mija czas?
Bylam dzis u poloznej i w Trygdekontor ( zlozyc papiery na macierzynski), niby wszystko OK, zadawalam mnostwo pytan jordmor, ale z odp nie bylam do konca zadowolona.....No bo oni tu zalecaja calkowity naturalizm, a ja sie pytam o mozliwosc cesarki, nie, porod SN jest lepszy...ehhhhh
A ja powiem Wam ze chyba po trochu nastawilam sie na cesarke i teraz musze sie "zresetowac".
Od wczoraj cwicze w domku cwiczenia dla ciezarnych, bylo ciezko, bo brzuch juz mam duzy ( 105 cm! i prawie 12 kg na plusie) ale za to lepiej mi sie spalo...Mysle ze musze cos cwiczyc, skoro mam wstepnie rodzic naturalnie....
Jutro jestem ost.,dzien w pracy, troche fajnie i nie, bo .... co w domu robic? Liczylam ze bede urzadzac pokoik, ale przecie my nie mamy nic nowego do zamieszkania, wiec dupa...
Lila wciagnela mnie Twja historia...Czytam was wstecz, skonczylam na ok.10 grudnia...
Potem patrze ze Ty masz 2 male dzidzie i jestes w ciazy...w grudniu pisalaz ze MM sie nie zbliza do Ciebie.... a tu nowy suwaczek mowi zupelnie co innego:-)
Normalnie jakbym czytala/ogladala jakis serial... napisany przez zycie.
Na prawde milo poczytac Wasze historie...
plonskasia
ma.Muśka e.Miśki :)
agathe82
Luty 2007 i Listopad 2008
hej
a ja wracam jutro. Wlasnie sie pakuje i sprzatam, ale mimo ze bylam tak dlugo w Polsce, to jednak ciagnie do swojego mieszkania. Wszytko na miejscu, u siebie i bez tych walizek wszedzie
Za to moja corcia mnie bardzo mile rozczarowala, bo spi gdziekolwiek ja poloze. Mam nadzieje ze poczuje ze wrocila do domu, a nie do nastepnego miejsca zatrzymania:-)
a ja wracam jutro. Wlasnie sie pakuje i sprzatam, ale mimo ze bylam tak dlugo w Polsce, to jednak ciagnie do swojego mieszkania. Wszytko na miejscu, u siebie i bez tych walizek wszedzie
Za to moja corcia mnie bardzo mile rozczarowala, bo spi gdziekolwiek ja poloze. Mam nadzieje ze poczuje ze wrocila do domu, a nie do nastepnego miejsca zatrzymania:-)
agathe82
Luty 2007 i Listopad 2008
ale tutaj cisza sie zrobila,, ale chyba dlatego ze taka ladna pogoda jest.
ja juz wrocilam do domku, fajnie jednak wrocic do swoich rzeczy mimo iz w Polsce zawsze jest fajnie:-)
ja juz wrocilam do domku, fajnie jednak wrocic do swoich rzeczy mimo iz w Polsce zawsze jest fajnie:-)
rybanorge
Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2008
- Postów
- 66
Witajcie dziewczyny po tak dlugim czasie!Ja jestem jeszcze w Polsce ale za 2 tygodnie wracam do Norge-w koncu.Dosyc mam juz tego siedzenia tutaj chce do swojego domku.Nudzi mi sie.Ja juz jestem w PL przeszlo 1,5miesiaca ale to stanowczo za dlugo.Moj MM jest w Norge i przyleci po nas.Moj synek ma juz 4miesiace i 1 tydzien.Jak ten czas szybko leci a ja tak niedawno urodzilam.:-)Niemialam czasu aby do was napisac-sorrki!
To do uslyszenia.Jak znajde chwile to napewno odezwe sie do Was.3majcie sie kobitki!
To do uslyszenia.Jak znajde chwile to napewno odezwe sie do Was.3majcie sie kobitki!
tampeza
Wrześniowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2007
- Postów
- 2 441
Hej Marta napisz cos wiecej o sobie
Ale tu cisza zapanowala, ale rozumiem pogoda, lato, nikomu nie chce sie siedziec w domu i jeszcze tyle wolnego.
U nas powolutku leci, mala jakby mniej sie zlosci, za to drugie kopie jak oszalale. Cale dnie spedzamy na dworzu, bo az szkoda takiej pogody.
Zarezerwowalam juz bilet do PL, jade 15 czerwca, ale jeszcze nie wiem na jak dlugo. Juz nie moge sie doczekac.
W sobote bylam na panienskim, pierwszy raz bez dziecka u nogi, bylo rewelacyjnie, masarz, degustacja win, ktora mnie ominela, grill i impreza w wynajetej sali. Kolo polnocy czulam sie juz zmeczona i jechalam do domu, ale impreza jeszcze trwala w najlepsze
Ale tu cisza zapanowala, ale rozumiem pogoda, lato, nikomu nie chce sie siedziec w domu i jeszcze tyle wolnego.
U nas powolutku leci, mala jakby mniej sie zlosci, za to drugie kopie jak oszalale. Cale dnie spedzamy na dworzu, bo az szkoda takiej pogody.
Zarezerwowalam juz bilet do PL, jade 15 czerwca, ale jeszcze nie wiem na jak dlugo. Juz nie moge sie doczekac.
W sobote bylam na panienskim, pierwszy raz bez dziecka u nogi, bylo rewelacyjnie, masarz, degustacja win, ktora mnie ominela, grill i impreza w wynajetej sali. Kolo polnocy czulam sie juz zmeczona i jechalam do domu, ale impreza jeszcze trwala w najlepsze
agathe82
Luty 2007 i Listopad 2008
hej
tez az sie dziwie ze taka cisza, bo zazwyczaj to ciezko bylo naczytac tego co bylo nastukane jak ktos nie zagladal przez 2 dni.... ale tez sie nie dziwie, bo taka pogoda to nie zdarza sie za czesto przynajmniej w moich okolicach. Juz sie czasem zastanawiam kiedy zacznie padac;-)
Ja niestety caly wczorajszy dzien przesiedzialam w domu z mala, bo chyba jej cos na zoladku lezalo bo miala temperature powyzej 38 z rana i rosla przez caly dzien, a paracetamol nie zbijal praktycznie nic. Dalam jej jak bylo prawie 39, ale mala i tak dzielnie znosila i tylko chciala sie przytulac, pic i spac.
Dzisiaj obudzila mi sie zupelnie inna. Bawi sie i przespala cala noc. Troche jest wymeczona po wczorajszym, ale mam nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej.
Pozdrawiam
tez az sie dziwie ze taka cisza, bo zazwyczaj to ciezko bylo naczytac tego co bylo nastukane jak ktos nie zagladal przez 2 dni.... ale tez sie nie dziwie, bo taka pogoda to nie zdarza sie za czesto przynajmniej w moich okolicach. Juz sie czasem zastanawiam kiedy zacznie padac;-)
Ja niestety caly wczorajszy dzien przesiedzialam w domu z mala, bo chyba jej cos na zoladku lezalo bo miala temperature powyzej 38 z rana i rosla przez caly dzien, a paracetamol nie zbijal praktycznie nic. Dalam jej jak bylo prawie 39, ale mala i tak dzielnie znosila i tylko chciala sie przytulac, pic i spac.
Dzisiaj obudzila mi sie zupelnie inna. Bawi sie i przespala cala noc. Troche jest wymeczona po wczorajszym, ale mam nadzieje ze teraz bedzie tylko lepiej.
Pozdrawiam
reklama
Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
czesc mamuski :-)
piekna pogoda to faktycznie mateczki wywialo
Ania pewnie nadal nie ma neta
Ryba fajnie ze sie odezwalas
Agata juz widze na starych smeiciach :-)
a Kasie wywialo do Polszy :-) -udanego pobytu
a my kupilismy samochod
jutro odbieramy naszego 7 osobowego olbrzyma hihiiiii
juz planujemy wycieczke w sobote nim na Verdens Ende :-)
jestesmy mega happy
do tego maz wzial urlop 3tygodnie od 11sierpnia i planujemy 12 juz wyjechac do Polski :-) mam nadzieje ze jakos to z groszkiem zniesiemy bo to juz bedzie 30y ktorys tc.
no to u nas to tyle :-)
pozdrawiam i buziaczki
piekna pogoda to faktycznie mateczki wywialo
Ania pewnie nadal nie ma neta
Ryba fajnie ze sie odezwalas
Agata juz widze na starych smeiciach :-)
a Kasie wywialo do Polszy :-) -udanego pobytu
a my kupilismy samochod
jutro odbieramy naszego 7 osobowego olbrzyma hihiiiii juz planujemy wycieczke w sobote nim na Verdens Ende :-)
jestesmy mega happy
do tego maz wzial urlop 3tygodnie od 11sierpnia i planujemy 12 juz wyjechac do Polski :-) mam nadzieje ze jakos to z groszkiem zniesiemy bo to juz bedzie 30y ktorys tc.
no to u nas to tyle :-)
pozdrawiam i buziaczki
