reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

hejka
co do polskiego samochodu tutaj.....hmmm....niestety ma sie 24 godziny na przerejestrowanie go jesli ma sie nim zamiar jezdzic:) co innego jesli przyjezdza sie na wakacje ale jesli sie tu mieszka trzeba(wedlug prawa) przerejestrowac:) a wiem cos na ten temat bo sama taka madra bylam i prawie rok na polskich blachach jezdzlam....ale do czasu.....jak mialam sprawe w sadzie:(:(:(:(


tutaj wiecej info http://www.dublin.polemb.net/index.php?document=22
 
Ostatnia edycja:
reklama
Renni-ja też nigdy nie narzekam na obsługę-nawet nadbagaż udaje nam się wkręcić:)A w wizzair wciąż latamy z podręcznym razy x-mój,J,dzieci,jakaś torebka,plecaczek na jedzenie,misio,podusia i wieeeeele innych rzeczy:))))
Ewelcia-a no właśnie dobrze:)
Tichonek-no to du.a-nie landlord:p
Asieńko-ja nie kawosz,ale herbatkę siorbię(chociaż u Was to pewnie już ciut po fakcie:))
A my sobie razem z 3D zrobiliśmy spacerek-zahaczyliśmy o sklep i z zupy z niczego wykombinowałam kapuśniaczek ze słodkiej kapuchy(nie lubię kwaśnych zup)...Jakby komu było mało-sałatka na drugie:))))
 
madbebe dyta ja poprostu lubie sie grzebac w kompach:tak:mam nadzieje ze jak wroce do PL to skończe co zaczęłam:sorry2:

anineczko wirus rozwija sie od 4 do 6 dni takze musiał to wcześniej gdzieś podłapac:confused:tak myśle:tak:bo nasze tez by załapały:confused:

lubiczanko podziwiam ja na nic nie mam czasu i teraz tez przelotem:dry:

tichonku powiedz temu swojemu włascicielowi ze przemalujesz spowrotem jak sie będziesz przeprowadzac:tak:
całe szczęscie ja moge robic co chce:-)

jeju mój Szym sie dzisiaj wściekł,wogóle nie chce spac a ledwo na oczy patrzy ale leżaczek aż podskakuje:szok:kurde moje dziecko ma chyba ADHD:confused:
 
Wypiłam tę kawę i wcale mniej śpiąca nie jestem:baffled:Za to bardziej pełna:baffled:
Marta,już pisałam,że P mu to zaproponował,że przed wyprowadzką przemalujemy z powrotem na magnolię,ale się nie zgodzili:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Lubiczanko ano już po ptakach:-D:-D:-D, współlokatorzy przegięli z grzaniem i Ania katar złapała, bo nie przyzwyczajona do takiego suchego powietrza. Poza tym ich mała miała katar i efekt jest:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
jeżeli tak hajcują to kładz na grzejnik wilgotny ręcznik albo pieluchę:)
Marta-eeee tam-pomału daję radę...Ty też dajesz:)
 
crazy girl my też będziemy jakieś autko kupować, albo sprowadzimy swojego z polski... mam nadzieję że nie będzie zadnych problemów ze sprowadzeniem:)

czy któraś z was sprowadzała autko z polski??

My mieliśmy polskie autko w irlandii długo... Ale my na wsi mieszkamy. Raz mnie zatrzymali i to po dlugim czasie pobytu powiedzialam ile juz jestesmy i o dziwo puścili mnie a juz bylam pewna ze koniec.. potem znowu zatrzymali nas ale tym razem już mieliśmy bilet zakupiony na prom i dzięki temu nas puścili.. W międzyczasie mialam stłuczkę. Nie opłaca się przerejstrowywać raczej..
I faktycznie niebezpiecznie jest jeżdzić a poza tym irlandczycy zawsze sie dziwnie patrzyli.. czasem bałam się że mi ktoś opony poprzebija albo szyby powybija..

Moje dziecko przed chwilą dorwało mi książke i wyrwała pół strony (siedziała na dywanie tyłm do mnie) po czym szybko po cichaczu spojrzała na mnie jak zareaguję..:-D Skubanica wie że nie wolno ale i tak to zrobiła..

A ja tak Was czytam i podziwiam.. :-) obiadki po robione, ciągle coś sprzątacie na spacerki wybywacie (ja też ale ciężko mnie z domu wygonić) a mi się tak nie chce... :no:Jakaś taka nie ogarnięta jestem.. wszystko odkladam na później.. siły mi brak:-(Chyba to przesilenie wiosenne tak na mnie działa... Obiecałam sobie że zrobię firsta ale jak narazie kiepsko mi idzie przygotowywanie się..ta monotonia mnie męczy...
dziewczyny sorry za narzekanie.. :-(
 
reklama
Do góry