reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Kasia ma rację:-), jeśli karmisz piersią i nie odciągasz pokarmu to sterylizator nie jest Ci potrzebny. Ale faktycznie mówią, że jak masz butelki to powinnaś się zapatrzeć w sterylizator, ale czy bardzo się czepiają?? Raczej nie.
To zależy od pielęgniarki.Kiedyś moja bratowa taki opierdziel zebrała,że szok :eek:

Witam szefową.
Gratki dla Stasia.
A mąż umierający? Katarek bidula ma.Ojej nie no kaplica.
Mój też sie tak zachowuje :-D

Idę robic te oponki serowe.Czekałam aż Matt się obudzi by mi pomógł,ale czekam już 3,5 godziny a ten się nie budzi :dry:
 
reklama
Sofik - fajnie ze mialas mily lot :D, a jakimi liniami lecielas?

wizzair latam... poprosze przepis na oponki serowe, mysle ze to moze takie jak moja babcia robi, tlyko niegdy nie wiem jak sie robi i jak sie to dokladnie nazywa...

Bez przesady, jak to Fifi jest za duży na pierwszeństwo wejścia na pokład?? Cham normalny. Poza tym miałąś dwoje dzieci. Nie rozumiem niektórych ludzi. U nas to tylko z wózkiem może być problem, bo mamy gondolę, no ale przecież Ania skończy dwa miesiące jak będziemy lecieć i nie zamierzam jej w spacerówce zawieźć.

wiesz mi sie pytali czy mam 2 czesciowy wozek wiec bez problemu mozna z gondola tylko musisz powiedziec im z emasz 2 czesciowy, moj wsumie tez jets 2 czesciowy ale ejst jedna pozycja w ktorej mzoe go zlozyc razem...ale ja juz mam spacerówke... Ania jeszcze malutka... ale jak ja lecialam z Fi to mialam jeszcze nosidlo:-) tylko ze wozek jak i nosidlo trzba zostawic pod samolotem albo oddac na tasme... a co do takich ludzi to ja juz mam na nich uczulenie...

KasiaIrlandia wszytkiego najlepszego dla Oli .... 5 m-cy kiedy to zlecialo co?

a ja lece na zakupy bo swatelo w lodówce nie da sie zjesc
 
Ostatnia edycja:
Nooooo-widzę obie Panie Moderatorki.Jak zdrówko moje drogie;-).
Kasiu-gratuluję sukcesu pieluszkowego:tak:.I współczuję umierającego małżonka:dry:
nie wiem jak jest z tym sterylizatorem,ale wydajemi się,że tak czy owak mieć nie zaszkodzi,choć ja jeszcze nie mam.Bo nawet jak już dzidzia przejdzie na inne poza cycate jedzonko to pewnie jakiś czas z butli będzie się korzystało:dry:
A moja mamusia jest bezbłędna-pyta mnie czy przyda mi się taki podgrzewacz do jedzonka do autka...a ja-ile taka przyjemność kosztuje?Na co rodzicielka moja-nie pamiętam,ale Ci kupiłam:-D:tak:To po co pytać:confused:
MartaF-jak tam wizyta w szpitalu:confused:Nie chcieli Cię czasem zatrzymać na porodówce?
Anineczka-też chcę przepis:tak:A co to za oponki-tzn.z białego,czy żółtego sera?Bo ja osobiście wolę słodkie wyroby:zawstydzona/y::-)
 
KasiaIrlandia wszytkiego najlepszego dla Oli .... 5 m-cy kiedy to zlecialo co?
Wiesz... w sumie to nie wiem kiedy...dopiero co zaciazylam, a tu niedlugo Olenka zacznie jesc stale pokarmy :)
Nooooo-widzę obie Panie Moderatorki.Jak zdrówko moje drogie;-).
Kasiu-gratuluję sukcesu pieluszkowego:tak:.:-)
Dziekuje, nie narzekam na zdrowko :) wszystko ok.
A wiesz ze w Polandii mieszkam tez niedaleko Torunia, tylko ze z drugiej strony :) tzn ok Inowroclawia.
 
dostalam niedawno smsa z Terryland Medical Centre iz oferuja darmowe szczepionki p/w swinskiej grypie i prosza o pilny kontakt :happy2: juz biegne:-)
 
wizzair latam...



wiesz mi sie pytali czy mam 2 czesciowy wozek wiec bez problemu mozna z gondola tylko musisz powiedziec im z emasz 2 czesciowy, moj wsumie tez jets 2 czesciowy ale ejst jedna pozycja w ktorej mzoe go zlozyc razem...ale ja juz mam spacerówke... Ania jeszcze malutka... ale jak ja lecialam z Fi to mialam jeszcze nosidlo:-) tylko ze wozek jak i nosidlo trzba zostawic pod samolotem albo oddac na tasme... a co do takich ludzi to ja juz mam na nich uczulenie...

No mam nadzieję:-), bo ja latam Ryanairem:tak::-D.
 
Didi - a parowki to domowe jedzenie?? hmm... do pomidorowki sie mocno nie czepiam, ale w parowkach zawsze najgorsze kawalki miesa ( o ile wogole jest tam mieso) sa.Ja bym tak malemu dziecku parowki nie dala.


wiesz...kazda matka wychwuje dzieci po swojemu i tak samo podaje im do jedzenia co inne...jeni wprowadzaja pokarmy zgodnie z tym co pisze w ksiazkach a inni nie... ja nie mam nic przeciwko parowka... mlody jadl i koslawy nie jest ani nic podobnego...
gdyby niebyly zdatne do jedzenia takie parowki to nie sprzedawali by tego w sklepach

kada mama niech chowa dzieci jak chce i karmi je tym czym chce ..
 
Aga ja karmilam butelka i nigdy nikt sie mnie nie czepial ani nie sprawdzal czy mam sterylizator. Mialam, ale przestalam go uzywac, bo szybciej szlo mi zagotowanie butelek w wielkim garnku.

Co do szczepionek na swine flu, sa juz takowe za free w Galway. My sie raczej zaszczepimy.

anineczka, co do twojej wypowiedzi o szczepionkach. Swinska grypa to polaczenie ludzkiej,swinskiej i ptasiej. Wiec jest grozniejsza. Ale do dzis nie wiadomo,czemu nazywa sie tylko "swinska". Nawet sa spory o zmiane jej nazwy. Chwala za to,ze sa juz szczepionki na nia!

Co do jedzenia dla dzieciaczkow, to spoko. Kazda mama jest inna i ma prawo robic jak chce. Mi sie tez dziwili, ze i karmilam butelka i dawalam jej pozniej to czy tamto do jedzenia. Albo ze daje do picia jej mleko krowie odkad skonczyla pic butelkowe mleko(czyli jak miala roczek). Ale przynajmniej je mi teraz wszystko, nigdy nie wybrzydzala, bo odkad zaczela jesc, to jada dokladnie to, co my. Zawsze ma taki sam obiad, jak my. I zjada wszystko.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki za odpowiedź bo szczerze mówiąc nie miałam go na liście zakupów , choć będę karmić butelką. Dla młodego nie miałam ale to było 11 lat temu;-) Byłam lekko zdziwiona gdy usłyszałam ,że położna przychodząca do domu będzie to sprawdzać.
 
Do góry