Mamy z FRANCJI!

[josephine]

hej wszystkim

antylopka : w 4temps NOEL niestety nie ma, jets vertbaudet, du prareil au même i till
w till tez sa dobre buciki. reszta to takie srednio-standardowe bym powiedziala
roznica w cenie jest 50% i wiecej!
sklep noel nie wiem gdzie jest bo ja zawsze zamawiam przez internet z mozliwoscia wymiany/zwrotu pieniedzy
nie mam pojecia gdzie moze byc sam sklep bo ta marke to bardziej bym widziala pojedyczny sklep ktory sprwaodza buty z roznychh firm: kilka kickers kilka noel, kilka till itp
nie masz konta na jakis stronkach typu sarenza ? tam mozna zamaiwac zawsze noel i jeszcze jakie smale promocje sa

no i pisalam ze napatoczylam sie przypadkiem na sklep ECCO wiec takie buty tez na 100% sa


zoe : wspolczuje komplikacji, mam nadzieje, ze uda sie wkoncu szczesliwie doleciec i przed swietami !

antylopka : no i masz! nie pomylilam sie! w paryzu kilka sklepow ale zaden nie nazywa sie NOEL tylko rozne dla dzieci, ktore maja artykumy NOEL... wejdz na strone chaussuresnoel.com i znajdzies ztam points de vente
wybierz na liscie paryz lub 92 i znajdziesz cos na pewno niedaleko
ale i tak chyba wygodniej bedzie przez internet...
w 92 sa tylko na poludniu (anotny plesis r. etcc.) ale jaja!
z polnocnego 92 masz tylko 2razy levallois rueil i asnieres
chyba pozostaje ci internet albo inna marka
ja kupuje zawsze przez internet no ale znam ich rozmiarowki... nie wiem co ci poradzic..

 

[Antylopka]

no to zamówię przez net i zobaczymy. skoro mówisz, ze mozna w razie czego wymienic, to najwyzej tak zrobie, jesli beda zle (w sensie rozmiaru)
dzieki

 

[zoe372]

Dziewczyny swieta minely!! zapraszam na forum! opowiadac mi tu zaraz co robilyscie, jak minely swieta! no i ten nowy rok jak sie zaczal? pozdrawiam cieplutko

 

[josephine]

hej
faktycznie tutaj cisza jak makiem zasial
u nas swieta spokojnie we francji, w trojke
a 25.12 mezowi zrobil sie w pracy ogromny zbuk ( wyczyscil mu sie JAKIMS CUDEM glowny dysk i stracil ponad dwutygodniowy projekt robiony po 10-12 godzin dziennie- do zdania 11 stycznia!!!!) wiec z moejsca, na spontanie wzielam bilet do PL i 26.12 - akurat sa wyloty w niedzieke przylecialam z malym do rodzicow
maz siedzi teraz w biurze zeby to nadrobic od 7 do 2-3 w nocy SIEDEM DNI W TYGODNIU wiec jak mam w domu sama siedziec to do 16.01 laba u dziadkow przynajmniej sie naciesza poldusiem a ja sobie polabuje, zobacze znajomych itp

 

[zoe372]

o to z jednej strony fajnie ze sobie odpoczniesz!!! a bardzo wspolczuje mezowi!!! jak to sie moglo stac????!!!!!!
u nas swieta minely, mama z bratem jakos dolecieli na drugi dzien! koczowali na lotnisku troche. ale nie za dobrze swieta sie udaly, poklocilam sie z bratem tak juz na amen i wcale mi nie przykro! i pojechali 29 do polski.
no i od poniedzialku zaczyna sie garderie!!jestem ciekawa jak mala zareaguje, choc juz placze jak jej wspominam; dobrze ze przez prawie tydzien bedzie ten program adaptacyjny to moze jakos gladko pojdzie!
a reszta po staremu, bo co to moze sie zmienic! moj maz podpisal jakas umowe na kupno restauracji z innym dwoma znajomymi, mi sie to nie widzi bo jednemu to nie ufam jakos, ale on i tak mnie nie slucha! oby tylko sie nie wpakowal w nie wiadomo co !
dzis zaczelo padac wieczorem i pada, i pada dalej!!
pozdrawiam

 

[josephine]

hej zoe to co sie stalo z tym dyskiem jest nie do wyjasnienia a praca jaka w to wlozyl nie do wyobrazenia! pracowal ok. miesiaca a 2 tygodnie to tak do 22-24. poszlo z dymem 25 go rano a 11.01 o 7:00 musi oddac projekt. to to rachunek jets prosty od A do Z musi to zrobic w ciut ponad 2 tygodnie! no to do ktorej trzeba siedziec zeby to nadrobic ? bo przeciez to nie bylo skonczone 25go tylko jakas polowa! takze maz spi po 2-4 godziny i pracuje 7 dni w tygodniu
najgorszy jest fakt zeto jego najwiekszy i najwazniejszy z zakresu akcji projekt ( 3 ogromne firmy budowlane) i stalo sie to w NAJGORSZYM - jak na ironie - momencie roku : czyli tuz przed lutowymi permiami/bonusami
robi taka robote 7 dni na 7 ze swiadomoscia ze nie dosatnie nic i nie tylko ten grudniowy projekt ale CALY ROK PRACY byl po nic! bedzie czysta roczna kontraktowa pensja netto! to ty mi nie mow nic o zalu i rozgoryczniu, ja i tak sie dziwie ze sie nie zalamal i robi dalej ... mi to dopieor go zal az mi serce sciska... caly rok pracy! nie tylko ten pieprz**y grudzien! ................................. szok!

a jesli chodzi o meza : to kurcze... troche mnie zszokowalo.... takie wazne sprawy podpisuje bez twojej zgody ??????????? bez omowienia z toba ????
nieciakwie... wypluc odpukac ale ( oczywiscie w zaleznosci od kontraktu malzenskiego) ale wrazie plajty i dlugow naraza na powazne klopoty nie tylko siebie ale i ciebie wasz dom i dziecko przeciez! nie wiem jaki macie kontrakt, ale mam nadzieje, ze skoro nie pyta cie o zdanie w tak waznych zyciowych kwestiach to choc mysli o tym zeby was zabezpieczyc od procesow i dlugow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jestem troche zszokowana powinnas z nim pogadac... i wrazie co... zmioenic kontrakt malzenski choc to sporo kosztuje ale warto!

 

[Antylopka]

no miło was tu widziec z powrotem
u nas świeta bardzo milo, rodzinnie, z polskim stolem i tradycjami
chociaz nie obylo sie bez zgrzytu, bo nie doszla do nas paczka wyslana przez moja mame - ciasta, prezenty i jeszcze inne rzeczy, które chciałam z domu. Miała byc we wtorek, góra środę przed świętami, przyszła w czwartek po świętach!! ile ja sie nadzwonilam do dhl, ile nakrzyczalam, chyba przez caly miniony rok tyle nie krzyczalam. oni mieli jedno wytlumaczenie - snieg!! w jeden dzien powiedzialam temu facetowi - niech spojrzy przez okno i mi powie ile sniegu pan widzi?!" wrrr.... teraz mama czeka na zwrot kosztów, bo złozyła reklamacje!

co więcej - okna czekaja na wymiane, ma byc robuone na poczatku lutego... nie wiem co ja wtedy zrobie z dziecmi, bo chyba srednio milo siedziec caly dzien poza domem, lub tez aly dzien w domu gdzie faceci okna wymieniają... ;-p

jeszcze mielismy "przygode" z konsulatem - musimy zalatwic malemu paszport zeby leciec do Polski. zeby to zrobic, trzeba go umiejscowic - czas oczekiwania 6 tygodni!!! i 78euro oplata. za to paszport 2 tygodnie i chyba 20 coś euro. I najlepsze - mam zrobic malemu zdjecie biometryczne!! powiedzcie mi, jak miesiecznemu bąblowi wytlumaczyc, ze ma "siedziec" prosto, nie ruszac sie, miec zamknieta buzie i otwarte oczy??

 

[zoe372]

wow! widze rok zaczal sie tak sobie....nie tylko dla mnie ,
a co do DHL tez mialam cyrki, paczke wyslali z wloch 13 gr zeby doszla , na czas mowili max 4, 5 dni! dwa tyg szla, i odebralam ja zbiegiem okolicznosci , bo wychodzilam z domu , patrze podjezdza samochod i idzie pani z paczka! to ja wracam i patrze gdzie ta pani idzie, ale widze ze pani juz wychodzi z paczka! to ja sie pytam czy to przypadkiem nie dla mnie ta paczka!! ona ze tak! dwa razy niby byli i mowili ze nikogo w domu nie bylo! a mieli napisany nr tel; i dwa razy dzwonilismy zeby dac im kody do drzwi...normalnie szok, taka niby znan firma przesylkowa a tacy nie slowni, i wogole nie zaradni!!! w tamtym roku poczta normalna wyslali i w 5 dni byla paczka w domu!
Antylopka powiem ci ze jak robilam zdjecie dla mojej cory tez byla mala ale poszlam do takiego fotografa fajnego co to ma cierpliwosc i bardzo ladne zdjecia zrobil, tyle ze bedziesz musiala jakos polozyc synka no bo przeciez nie usiadzie albo bokiem go trzymaj ...fotograf bedzie wiedzial! a jak starsza siostra sie sprawuje? napewno ci pomaga! buziaki

 

[Antylopka]

zoe- no u mnie te same akcje z telefonem - tez mieli nr!! i sama dzwoniłam kody do wejscia podać...
Wiktoria ok, chętnie pomaga, śpiewa mu, zabawia gryzakami i grzechotkami.

Wiki robiłam zdjecie jak miała 1,5 roku i ma paszport na 5 lat, a Adaś będzie mial na rok.

 

[zoe372]

a dlaczego tylko na rok? cos sie zmienilo? ja mojej nie robilam paszportu , mam taki dokument z wloch co wazny jest w calej uni eu. na 5 lat ale chcialam zrobic tez paszport , zobaczymy!
my wlasnie jemy ciasteczka kruche wlasnej roboty