reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Częstochowy JEDNOCZMY SIĘ :)

dorota, póki co siedzi Robert (ja pracuję 10-14, on 16-20), najgorszy będzie styczeń i luty, bo jeszcze są zajęcia na uczelniach i codziennie ktoś inny z Młodą zostaje... A później to już luz, bo Robert kończy, tzn. licencjat ;)
 
reklama
Nulini, gratuluję pierwszej wypłaty!!!! Sto lat dla Tosi!!! Pola co mi spojrzy tu na forum i widzi jej zdjęcie to mi marudzi "Tosi chcę"

Asia, fajny pomysł z przedszkolem zamiast żłobka, ale uważaj bo prywatne placówki może otworzyć każdy- miej oczy szeroko otwarte. Kubusiowi na pewno jest ciężko, tym bardziej że nigdy go nie odstępowałaś na krok
 
Czesc dziewczyny :)
Ja was podczytuje ale jakoś ciężko mi odpisać :) u nas wszystko w porządeczku najmłodsze rośnie przez co ja mam coraz bardziej ograniczone ruchy :) a Niko dokazuje przechodzi przez jakiś rodzaj buntu i strasznie wszystko wymusza płaczem zobaczymy jak to dalej się rozwinie mam nadzieję że będzie się teraz zmniejszało.
widzę że dziewczyny po kolei wszystkie do pracy wybywają tylko ja będę tyle czasu siedzieć w domku...

dorota - spóźnione sto lat dla Alanka, cieszę się że z pracą powoli idzie coraz lepiej :)

Nulini - również najlepszego dla Tosi :)

beti u nas było podobnie jak Niko był chory to wogóle jakoś nie mógł zapanować nad trzymaniem siku i musieliśmy na chwile wrócić do pampersów.

kaczucha zdrówka dla małej

asia my też poślemy młodego do przedszkola ale to dopiero od września, mam nadzieję że twój smyk się szybciutko zaklimatyzuje w przedszkolu.
 
Beti Pola, mówiąc żebym uważała i że każdy może otworzyć prywatne przedszkole, masz na myśli że mogą tam być osoby przypadkowe? Nie nadające się do opieki nad dziećmi? Pewnie masz racje, takie przedszkola pewnie też są...
Mam nadzieje że przedszkole do którego chodzi Kubuś takie nie jest. To duże prywatne przedszkole (nazwę wyślę zainteresowanym na priv). Mają tam kilka grup wiekowych: 2 latki, 3 latki, 4 latki, 5 latki i 6 latki. Nie wiem jak w tych starszych, ale w tych młodszych jest około 15 dzieciaków na grupę (zapisanych). Oczywiście teraz chodzi mniej bo wiadomo że dzieci chorują. Na grupę 2 latków przypadają 2 przedszkolanki i niania. Z tego co widzę na ich stronie, kadra ma wykształcenie pedagogiczne.
Póki co Kubuś nie może się tam odnaleźć, ale daje mu jeszcze czas na adaptację.. W końcu jest taki mały jeszcze, bardzo do mnie przywiązany i chodzi tam tylko 4 dni.

kaczucha dotarła do Ciebie wiadomość prywatna? wysłałam ci nazwę przedszkola ale nie wiem czy doszło, bo żadnego powiadomienia nie miałam że wysłane czy coś...
 
Ostatnia edycja:
Asia, moja bliska koleżanka pracowała 2 lata w prywatnym przedszkolu językowym poza Częstochową. Przestrzegała mnie żeby nie posyłać do takiego bo jest mniej kadry i mało płacą- więc przedszkolanki niechętnie sie zajmują. Np w państwowym przedszkolu posiłki podaje i sprząta "pani z kuchni" a po skończonym dniu sprząta sprzątaczka. W prywatnym- u koleżanki- przedszkolanki robiły same wszystko...Ale każde przedszkole jest inne. Ona zarabiała 1.100..marna motywacja do pracy. Wyślij mi na priv linka

Patrycja, ja nie skorzystam- mam zwykły ekspres Boscha
 
Beti Pola, wiem że państwowe przedszkola są bardzo dobre, wolałabym żeby do państwowego chodził ale my nie mieliśmy innego wyjścia. Musiało być prywatne bo Kubuś jest za mały do państwowego. Nawet od września gdy będzie miał 2 lata i 9 miesięcy też się raczej nie dostanie do państwowego :( Bo wiadomo że miejsc jest bardzo mało szczególnie dla 3 latków i kryteria przyjęć są takie że pewnie go odrzucą. I będzie musiał kolejny rok chodzić do prywatnego. Oczywiście w marcu gdy będą nabory dla państwowych przedszkoli to się zapiszemy, ale złuzeń nie mam, na pewno się nie dostanie - chyba że stanie się cud :)
 
Pchanie się nic mi nie pomoże :p Złożymy papiery a jak będzie to już nie od nas zależy. Znajomości w państwowych przedszkolach nie mamy żadnych... Pewnie we wrześniu i tak skończymy w prywatnym przedszkolu :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry