reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Bradford

Kasia skąd jest gaz i prąd, bo koleżanka też dostała mieszkanie z accentu i okazało się , że prąd był zadłużony i to zadłużenie było sciągane z kolejnych doładowań. (ma prąd na kluczyk). Za każdym razem jak doładowywała cos jej dodatkowo ściagało, jak się okazało (dopiero niestety po kilku miesiącach) , że spłacała czyjeś zadłużenie, które było przypisane do tego licznika wcześniej (ktoś wcześniej zadłużył rachunki, zmienili licznik na kartę i doliczali do każdego doładowania część długu) Teraz zmienila firmę na britisch gas i nie ma problemu, a z tamta firmą walczy o zwrot kasy. Najlepsze to to, ze przyszło jej, że ma do spłacenia prawie 2000fuli (takie jest zadłużenie) a ona od początku ma licznik na kartę. Stąd wyszło na jaw, że spłacała cały czas za kogoś :wściekła/y::no::wściekła/y::szok: . Sprawdź przy pierwszym i kolejnym doładowaniu, czy zostaje po załadowaniu tyle za ile doładowywałaś. I odrazu zgłoś licznik i stan licznika na siebie i by dali tobie kartę też na ciebie. Lepiej sie zabezpieczyć.
 
reklama
MamaTrojeczki - to nie ciekawei, ja jak wyrabialam paszport dla malej to czekalam na spotkanie 10dni, a paszport wyrobili mi w 3tyg. A umawialas sie telefonicznie czy pisalas prosbe droga mailowa? Bo japisalam maila do nich jeszcze jak bylam w ciazy, i poprosilam o spotkanie po 10 pazdziernika. Bo termin mialam na 1.10 i wiedzialam ze zdaze urodzic:p Takze umowili mnie na 21pazdziernika... i obeszlo sie bardzo szybko. A za paszport zaplacilismy tylko ok 17f.
Teraz wyrobilismy malej dowod osobisty, bo zameldowalismy mala w Polsce:-):-) Tera zjak bedziemy to odbiore i mam spokoj na 5lat a nie co roku wymieniac...
 
mamatrójeczki ten gaz i prąd jest z eDF energy.Kurcze no właśnie teraz się martwię.Bo w sumie babka z accentu dzwoniła w naszym imieniu do tej firmy i już podała stan liczników w sumie nie wiem czy to ni spisali czy poprzedni właściciel.No nic jutro i tak ma przyjechać gościu od gazu także mój jeszcze raz spisze liczniki i sprawdzimy czy wszystko ok.jak nie to będziemy odkręcać sprawę.
 
hej hej:-)

ja byłam na fittnesie,a po powrocie zjadąłm pizze,bo mojego naszła ochota i kupiłam wracając

kasia znajoma miałam dokładnie taką samą sytuacje o jakiej pisała mamatrójeczki,też spłacała za kogoś.ale zgłosiła to do agencji i oni to wyrównali.Miejmy nadzieje,że z waszymi licznikami będzie wszystko ok:-)

mamatrójeczki ten konsulat to jest jedna wielka porażka,myśmy byli w zeszłym roku i myślałam,że mnie szlag trafi.w sumie na spotkanie czekalismy jakieś 2 miechya na paszport mięliśmy czekać 5 tyg.a mieliśmy zaplanowany wyjazd do pl i chrzciny małego,więc jak mój był w pl wszystko załatwiać wziął od księdza zaśdiadczenie i nam przyspieszyli.

werkamira my tez wyrobiliśmy paszport,ale w biurze nam od razu powiedzieli,że niby dowód jest na 5 lat,ale żeby po jakieś 2-3 wymienić,bo dziecko się zmienia i możemy mieć problemy na granicach.a jak planujecie zostać w uk to lepiej mała wymeldujcie,to też nam doradzili w pl,bo za kilka lat się zaczną wezwania do zerówki a potem szkoły.Znajoma musiała osobiście lecieć do pl i wyjaśniać,że dziecko mieszka i uczy się w uk.A jak nie jest zameldowane to nic to ich nie odchodzi.jak będziemy w pl to też musze Natka wymeldować.
Ja chciałam wyrobić małemu angielski paszport,bo w maju możemy,ale musze znaleść jakiś anglików,którzy poręczą,że znają mnie 3 lata i to jest moje dziecko.

ie pod prysznic i spać,bo rano na playgroups idziemy:tak:
 
WerkaMirek też kiedyś rejstrowałam sie drogą mailową, ale od stycznia tego roku zmienili i trzeba się rejstrować tylko i wyłacznie na ich stronie poprzez system, a że ja mam dwoje dzieci do załatwienia to termin był taki a nie inny :wściekła/y::wściekła/y:, bo pojedyńczo byłoby troszke szybciej ale z każdym musiałabym jechać w inny dzień :szok:, no a to jakby nie patrzeć dodatkowe koszta.
Izunia dlaczego dopiero w maju możecie wyrobić paszport małemu? Ja też chcę zrobić Chrisowi angielski, ale jakoś nie mogę się za to zabrać. Z tego co sie zorientowałam musze być tutaj piec lat, ale czytałam gdzieś, że te pięć lat musi być przed urodzeniem dziecka i nie wiem czy tak jest faktycznie :eek:
 
kasia my jestesmy zarejestrowani i biduje niby domki ale w sumie nam jakos bardzo nie zalezy bo myslimy o kupnie :tak:

da sie zadluzyc elektryke na pewno bo jak sie tu gdzie mieszkamy wprowadzalismy to bylo jakies 7 funciakow na minusie :tak:
 
Witam.

U mnie już dzisiaj trochę lepiej czekam na R żeby skończył pewną sprawę i ruszamy do sklepu po panele a pozniej do domku.W końcu będę miała okazje sobie obejrzeć na spokojnie cały domek.
Krystian szczęśliwy bo pojechał na wycieczkę z klasą.Pojechali na farmę także pewnie brudny wróci.No nic ważne żeby był zadowolony.

izunia1986 i mamatrójeczki strasznie długo trwają te sprawy paszportowe:szok:.Tym bardziej cieszę się ze mamy nowiutkie dowody tymczasowe dla dzieci:tak:.Na jakiś czas spokój:tak:.

Kurczę też chętnie bym skoczyła do miasta w sobotę na tą imprezkę ale nie wiem czy dam radę bo jakiś facet ma się pojawić od bojlera po 13.30 także nie wiem czy dam radę bo jeszcze czeka mnie wycieczka autobusem do polskiej szkoły bo R cały wekeend będzie remontować.
 
Hej, poczytałam trochę o tych brytyjskich paszportach dla polskich dzieci...i to jednak nie jest takie łatwe. Trzeba spełniac kilka warunków:
* pracować w uk minimum 5 lat PRZED urodzeniem dziecka
* w ciągu tych 5 lat być w stanie samodzielnie sie utrzymać, tzn. nie korzystać z pomocy socjalnej (ale można pobierać WTC i CTC), tu bardziej chodzi o zasiłki tego typu jak dla bezrobotnych
* trzeba znaleźć obywatela brytyjskiego, który wypełni tam jedną rybryczkę w formularzu i potwierdzi, że dziecko na pewno jest moje
Te formy można wziąć na poczcie, wypełnić, dołączyć akt urodzenia dziecka, 5 dokumentów P60 (respektują tez w ostateczności P45 i payslipy, ale niezbyt chętnie), zapłacić 49 funtów (96 funtów, jeżeli chcemy, żeby wszystko odbyło się w trybie przyspieszonym - około tygodnia), 2 zdjęcia dziecka (na jednym z nich na odwrocie ten nasz znajomy anglik musi napisać taką formułkę), wysłać i czekać na odp., która niestety nie zawsze jest pozytywna...czeka się około 3 tyg. i paszport jest ważny na 5 lat...i wszystko załatwia się korespondencyjnie.
No i my się nie kwalifikujemy na ten paszport dla Zuzki, bo nam właśnie teraz mija 5 lat pobytu w uk, a Zuzia urodziła się ponad rok temu, więc nie mamy podstawowego warunku 5 lat pracy w uk przed narodzinami dziecka...dlatego wyrobiliśmy jej dowód w PL, ważny 5 lat i z głowy...A jeśli chodzi o to, o czym chyba Izunia wspominała, tzn. kwestie wezwań do szkoły dla dziecka, które trzeba było zameldować w PL, żeby dostało PESEL i polski dowód, to nam pani w urzędzie poradziła, żeby po prostu, jak dziecko będzie się zbliżać do wieku szkolnego, to wymeldować je czasowo i podać powód, że aktualnie mieszka za granicą. Mój M zrobił tak w WKU, bo on na studiach odbywał specjalistyczne szkolenie wojskowe (nie pamiętam juz w jakiej dziedzinie) i od tamtej pory WKU przysyłało mu wezwania na jakieś kursy doszkalające czy coś, więc wymeldował się czasowo i wszystko sie skończyło...
Kurde, ale się rozpisałam, mam nadzieje, że Was nie zanudziłam na śmierć.
Miłego dnia życzę, chociaż pogoda trochę kiepska.
Paaaa
 
reklama
Kasia jak przyciśniesz przycisk przy liczniku to wyświetli się kwota jaka jest jeszcze na liczniku, jeżeli będzie napis (już nie pamiętam dokładnie) emergency fund to znaczy , że jest na minusie. My mamy dostępny limit 5fuli i tylko do tej kwoty możemy zejść. Niektóre liczniki mają jednak większy limit zadłużenia. Wiem, że można zwrócić się do nich o ustalenie innego limitu. Nam incommunities zerowało licznik, kobietka czekala na gościa z gazowni, który wyzerował licznik i później dalo nam kartę przypisaną do licznika z 10fulami na koncie :-). Zawsze parę groszy do przodu :tak: . Ale z Accentem bywa różnie :-( Przekonała się o tym właśnie moja koleżanka, o której wcześniej pisałam :no: Tak, że lepiej spiszcie licznik i zadzwońcie do energetyki i gazowni by wam wyzerowali i przepisali na was, ze stanem na dzień wprowadzenia się.
 
Do góry