Mamy z Bradford

[HaGie]

Hej Dziewczyny, czytam Was codziennie, ale jakoś nie mogę się zebrać, żeby coś też napisać...Jakieś takie lenistwo mnie ogarnęło :-)
Mamatrójeczki suuper, że dostaliście mieszkanko i najważniejsze, że Wam się podoba Ja mieszkam na BD4 i wcale nie narzekam, mi osobiście podoba się ta dzielnica...może dlatego, że po prostu nie znam innych dzielnic w Bradford, bo jestem tu stosunkowo nowa A jak długo czekaliście na mieszkanie???
Muszę kończyć, bo powoli szykujemy się do wyjścia,paaa

 

[mamatrójeczki]

HaGie fajnie, ze też tutaj mieszkasz :-) . My czekaliśmy na mieszkanie (liczę czas do otrzymania kluczy) jakieś 5-6msc. Dużo też pomogło nam to, że mamy psa (wiadomo, że trudniej znaleść mieszkanie do wynajęcia mając zwierzaka, a zwłaszcza psa). Nie wiem od czego zależy, że jedni mają szybciej inni później. W housingu z kirkleesa czekałam na pierwszy dom ( do oglądania) jakieś 8 miesięcy, a itk nas zbyli mimo, iż tylko mój pracuje. Znowu znajoma ma w domu 3 osoby pracujące (czyli około 700fuli dochodu tygodniowo z pracy) i dostała w kilka miesięcy. No ale oni mieszkali na 2 pokojach, bo twierdzili, ze nie stać ich na wynajęcie większego domu . Dlatego my zdecydowaliśmy się na Bradford. A ty masz z housingu mieszkanie czy wynajmujesz?

 

[kasia8118]

Witam.
U nas trochę chorobowo R rozłożyło i od soboty kiepsko się czuje.Wczoraj zrobił sobie wolne od pracy ale niestety już dzisiaj musi iść no niestety szkoda kaski.Mnie tez coś bierze ale na razie nic konkretnego oby nic więcej się nie rozwinęło.

mamatrójeczki fajnie że masz już internet bo faktycznie jak człowiek się przyzwyczajony do komputera to pózniej ciężko bez niego .wiem to po sobie.Trochę jestem zdziwiona że dostaliście mieszkanie w bloku skoro macie psa.No chyba ze nie macie wspólnego wyjścia przez klatkę z innymi lokatorami.ja mieszkam w bloku i kiedyś chcieliśmy się z taką jedną angielką zamienic na dom ale na drodze stanął jej jej pies bo mój hausing definitywnie odmówił zamiany ze względu na psa:-(.Niby w bloku nie wolno trzymać zwierząt.Oczywiście przepisy przepisami a w moim bloku jest kilka kotów i jeden pies.
Możesz mi zdradzić z jakiej firmy przewozowej korzystałaś i jaki mają cennik???Bo my za kilka tygodni też planujemy przeprowadzkę a nawet nie wiem jakich kosztów się spodziewać.

zanetkabd7 a jakie prawko twój chce robić?Chodzi o prawo jazdy?Ja byłam święcie przekonana że wy macie auto.

WerkaMirek widzę że nasi faceci mają tą samą zmianę w pracy .

 

[Agaam]

Czesc Wszystkim:-)
widze ze cos chorobowo sie robi:-( do mnie dolaczyla niunia:-( kaszel ma jak stary gruzlik mam wrazenie ze to moze byc cos z krtania Pamietam swego czasu moj brat czesto chorowal na zapalenie krtani i mial taki sam kaszel jak Vicky teraz:-( mam nadzieje ze to tylko chwilowe, staram sie narazie leczyc ja sama ale jesli do konca tyg nie przejdzie to bedzie trzeba wybrac sie do lekarza

Kasia zdrowka dla R no i oby Ciebie nie rozlozylo
Mamatrojeczki super ze jestes zadowolona z mieszkanka wsumie to bardzo szybko sie doczekaliscie a co internetu a raczej jego braku to sie nie wypowiadam bo mam tak samo jak Ty
Werkamirek tak to juz jest z tymi weekendami ze za szybko leca, a caly tydzien wlecze sie
Doris i jak nie zapomnialas o wizycie? Zdrowka dla Davidka
Zaneta oj ten Pawcio, brudny snieg udanego masz tego synka

Dobra Laski ja smigam czas sie wziasc za cos konkretnego a nie siedziec na kompie W zlewie pelno naczyc no i obiad trzeba przygotowac, dobrze ze chociaz w polowie mam od wczoraj

 

[doris78]

Czesc:-)

My juz z Davidekim po spacerku,teraz sobie puzzle uklada ja powinnam sie za obiad brac ,ale mi sie nie chceLenia obiadowego mam cos ostatnio,ide na latwizne i same proste dania robie

AGAAM-na szczescie nie zapomnialamPielegniarka kazala sprobowac odstawic lekarstwa,poobserwowac .Ja sie nie przyznalam ze juz mu w sumie sama odstawilam jakis czas temu,ale dalej mamy przychodzic na kontrole raz w roku
Zdrowka dla Was:-)

MAMATROJECZKI-fajnie ze Was sie tam dobrze mieszka:-)A dzieci musialy zmieniac szkoly,czy sobie dojezdzaja?

KASIA8118-A urlopu R nie mogl sobie wziac?

 

[zanetabd7]

hej
ja na sekunde bo sprzatam
kasia-moj ma prawko ale na tiry chcial zrobic tutaj w uk.zdrowka dla R.moj teraz meczy sie juz 2 tyg z zatokami i chyba przez cale zycie nie wybral tylu lekow co teraz.
doris-jak zrobilas juz obiad to wpadaj do mnie zrobic
mamatrojeczki-super ze zadowolona jestes z mieszkania.wydaje mi sie ze bardzo szybko dostaliscie.bo my na pierwszy dom do ogladania z bradford czekalismy ok 18 mieciecy a z keychoice ponad 2 lata.
agaam-zdrowka dla Vicky.moj mlody ma nadal katar,az z krwia smarka !!dzisiaj stwierdzil ze nie ma gdzie usiasc bo brudno w domu!!!a na serio bylo brudno bo Maja sama bulke slodka jadla:-)

 

[kasia8118]

Doris78 u mojego R w pracy nie można załatwić sobie urlopu z dnia na dzień i to jeszcze prze telefon.Ale dla nas to w sumie bez znaczenia bo on i tak ma już cały urlop rozpisany na ten rok na wyjazdy do pl.

zantetabd7 i agaam widzę że u was tech choróbsko zaatakowało :-(.Zdrówka dla dzieciaczków życzę.

No nic R wysłany do pracy to czas żebym z Olinkiem zaliczyła jakiś spacerek.

 

[HaGie]

Hej...mi się nadal nic nie chce Ale na szczęście spacerek i zakupy już zaliczone, obiad praktycznie zrobiony, Zuza już zupę ogórkową zjadła i teraz śpi, ja wstawiłam pranie i mam teraz sekundkę wolnego...
Widzę, że znowu zaczyna się sezon na choroby...kurde, to chyba wszystko przez ten tutejszy klimat...no, ale trzymajcie się dziewczyny i nie dajcie się żadnym chorobom!!!
Mamatrójeczki my niestety wynajmujemy to dom i prawdę mówiąc trochę dużo nas to kosztuje, tym bardziej, że ja nie pracuję...też bym chciała mieć własne mieszkanko...
Mam więc pytanie do dziewczyn, które dostały domy i mieszkania - gdzie składałyście aplikacje i jak długo czekałyście??? Bo ja chyba też będę się starać o mieszkanie, tylko ja nie bardzo wiem, co i jak tu w Bradford to się odbywa, więc bardzo proszę o podpowiedź, gdzie warto iść w tej sprawie. Z góry serdeczne dzięki
A teraz czas na kawusię

 

[mamatrójeczki]

Hejka ja już po zakupach, czas zacząć obiad robić, bo niedługo rodzinka wróci do domku :-) .
Kasia8118 my kolejny raz korzystaliśmy z usług Grzegorza (ogłasza się na bradford24) Bardzo fajny chłopak, zawsze pomaga przy załadunku i wnoszeniu do domu. Za przewóz tych dużych rzeczy (typu lodówka, kuchenka, meble, sofy) wziął 40 fuli. Za ostatni transport "tony" katronów i worków policzył już tylko 20fuli. Ogólnie polecam. Jeżeli zaś chodzi o mieszkanie to nie jest to w bloku :-) . To są mieszkania nad sklepami, z wejściem z dworu. Ale jak licytowałam wcześniej to oferowali nam też mieszkania w bloku ze wspólnym korytarzem. Wiele mieszkań i domów jednak było dla nas niedostępnych ze względu na psa.
Doris78 dzieci nie zmieniały szkół. Natalka jest teraz w 10 klasie i ma egzaminy, więc dojeżdża. Tylko, że autobus ma spod szkoły i w domu jest 20-25 minut po zakończeniu zajęć. Marek natomiast dojeżdża do Huddersfield do Collegu. Niestety on musi dwoma busami, ale do końca roku szkolnego wytrzyma. Dla Chrisa postaraliśmy się o miejsce w jednej z tutejszych szkól, zaczyna po wolnym . Tak, że ogólnie się nam udało wszystko pogodzić.
Zanetabd7Ja też byłam zdziwiona, że tak szybko nam sie udało. Naprawdę nie wiem od czego to zależy, może przez to, że mamy psa. Ważne, że się udało, teraz tylko się urządzić.
HaGie zarejstruj się na stronie open moves. Po kilku dniach dostaniesz list z numerem i możesz zacząć licytować mieszkania. Koło mnie jest wolne 3sypialniane mieszkanie, ale jednopoziomowe (my mamy dwa poziomy). Wiem też , że w marcu mają oddać 7 nowych domów tutaj na BD4, warto więc jak najszybciej się zapisać. A skoro mieszkasz na BD4 to może się tobie uda szybciej jeżeli zaznaczysz tą okolicę. Co do wynajęcia domu to znam ten ból. My płaciliśmy 592fule czynszu msc. do tego 124,50 counsilu, 60 woda , nie mówiąc o całej reszcie. Porażka. Obliczyłam, że przeprowadzając się tutaj oszczędzam na opłatach około 3000fuli rocznie.
Musze iśc zrobić wkońcu obiad, bo nie będzie co jeść
​Zdrówka wszystkim!

 

[Renuska]

hej hej .U nas tez chorobowo :-(,chociaz Jasminie przeszly juz oczka ,wiec o tyle dobrze .Nadal smarkamy ,ale jutro wybieramy sie na playgroup bo nie ma co kisic sie w domu .Umierajace nie jestesmy .Bylam dzis rano w miesie ,ale z ta moja gwiazda to nie da sie zrobic spokojnie zakupow ,polowe rzeczy pozapominalam i przydaloby sie teraz jeszcze podskoczyc ,ale taaak bardzo mi sie nie chce .
Mamatrojeczki - ja rowniez gratuluje mieszkania .Oby Wam sie dobrze mieszkalo .
Doris - chyba kazda tak ma ,ze lapie obiadowego lenia czasami .Np. ja teraz mam obiadowego pracusia
HaGie - ja niestety z domem nie pomoge ,ale sama widzisz ze jedni dostaja szybciej inni musza dluzej czekac ,wiec nie pozostaje nic innego jak tylko zlozyc papiery i ...czekac .
Wszystkim chorowitkom zdrowka zycze !!