reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Bradford

Czesc

Yupiiiiii ferie wkoncu sa:tak::-Dale fajnie sie wyspiwy za wszystkie czasy:-D

Ja tez dzisiaj zabiegany dzien mialam,ale juz jest luzik ,jeszcze tylko dzieciom kolacje zrobie ,puszcze jakas bajke im i niech ida spac:-D:-D

KASIA8118-podobal sie Krystianowi Mikolaj??
Mozesz podac mi przepis na te paszteciki?w sumie najbardziej to chodzi mi o ciasto,bo farsz grzybowy wiem jak zrobic:eek:prosze:-)

MICHALINA-ja tez nie mam:no:ale prawie mialam:-Dmama mi kupila na urodziny ,ale musiala oddac z powrotem bo nie dzialal:no::no:

MONIA-torbiele bywaja czesto niegrozne,ale zawsze warto miec pod kontrola,trzymam kciuki zeby sie wchlonely i bedzie z glowy:-)

Dobra uciekam bo dzieciom szajba odbila i jak nie wparuje i nie krzykne to mi dom rozniosa:shocked2::shocked2:
 
reklama
Dori78 tak podobał się Krystianowi mikołaj :tak:.Co do przepisu to postaram się jutro ci wysłac bo dzisiaj jestem do kitu bo dostałam @ i jakoś humoru brak.A te paszteciki co jadłaś kiepskie mi wyszły i w sumie nie wiem czemu bo kilka dni temu też robiłam i wyszły o niebo lepsze :dry:.Ale tak to jest jak się robi dla siebie samej to wychodzą super a jak człowiekowi zależy żeby były super żeby gościom smakowały to wychodzi lipa:-(.
 
Dobra dobra Kasia, przyznaj się lepiej że specjalnie zrobiłaś gorszą wersję żebyśmy za dużo nie zjadły:-D Tak na serio to mi też bardzo smakowały:tak:


Hej tak wogóle:)
My wczoraj mieliśmy wychodne, dzieci u Doroty na noc a my pojechaliśmy na parapetówkę do Yorku. Niestety nie posiedzieliśmy za długo bo mnie ucho strasznie rozbolało a musiałam być jeszcze w stanie wrócić samochodem. I dobrze zrobiliśmy bo jak już byłam w domu to bolało tak że aż nogami machałam z bólu:((( Teraz nie boli aż tak bardzo ale jest całkowicie zatkane. Jutro muszę wybrać się do lekarza o ile przeżyję do jutra:-D



Michalina ja też nie mam maszynki.


Dobra, ja lecę po dzieci i po choinkę pojedziemy:)
 
Cześć.

Dziś byliśmy na spacerku, pogoda całkiem ładna była więc warto było skorzystać. Potem poszliśmy na zakupy i jakoś dzionek zleciał.

Doris - w moim wypadku choroba jest poważna, więc raczej szybko się jej nie pozbędę, poza tym nie mam torbieli, w zasadzie to do końca nie wiedzą co tam się mi w tym brzuchu dzieje hihi. No ale mam nadzieję, że po badaniach wszystko się wyjaśni. Wiem, że w tej chwili nie mogę zajść w ciążę i dopóki mi tego nie wyleczą nie będę mogła mieć dzieci. Lekarz powiedział, że to cud, że mam Sarę....

Kasia - narobiłaś mi chęci na te paszteciki.

Sylwia - współczuję z powodu bólu ucha.
 
hejka .Pisac pisac jak tam ferie spedzacie ,o ktorej pobudka ? U mnie standard ,czyli 7.30 .Ale ja juz sie przyzwyczailam .
Kasia - no wlasnie z tym pieczeniem i gotowaniem tak jest ,ze jak czlowiek probuje ,robi dla siebie to niebo w gebie ,a jak sie chce pochwalic to sie okazuje ze nie ma czym ,bez wiekszego WOW :confused2:
Sylwia - wspolczuje bolu ucha .Lepiej juz .Idziesz do lekarza ?
 
Hej:)

Ale fajnie, że są ferie, nie trzeba się nigdzie spieszyć:-)
Ja do lekarza jestem już umówiona. Niby nie boli mnie już ucho tak jak w sobotę ale może to przez to że cały czas na przeciwbólowych jadę. W kazdym razie cały czas mi tam gwiżdże, co jakiś czas pobolewa i nic nie słyszę. Oprócz tego ból gardła, kaszel i chyba się zestarzałam bo właściwie nigdy nie chorowałam.

Monia współczuję choroby:-(
Renuska u mnie o 8 budzik zadzwonił bo musiałam się do lekarza umówić a ponieważ dzieciaki jak zwykle od połowy nocy były już w moim łóżku to i one się obudziły. Ale poleżeliśmy sobie jeszcze do 9:tak:
 
Czesc Dziewczyny:-)

U nas ostatni dzien z tesciem, juz dzis wylatuje do Pl i my wracamy do rzeczywistosci:tak:
Ale byle do marca i my lecimy do Pl, a w miedzy czasie moja mamuska przylatuje prawdopodobnie wiec juz nie moge sie doczekac
biggrin.gif
Zaraz swieta Nowy Rok i jakos zleci:tak:

Sylwiam ferie friami a ja dzis poszlam do przedszkola i wrocilam razem z Vicky:sorry: mogalm ja w prawdzie zostawic ale byla tylko dwojka dzieci i to w dodatku chlopcy wiec stwierdzilam ze wrocimy do domu:tak: Mam nadzieje ze z uchem bedzie lepiej;-) Zdrowka:tak:
Monia strasznie wspolczuje choroby:-(Oby szybko zdiagnozowali co to jest i jeszcze szybciej wyleczyli:tak:
Renuska my tez pobudka o 7;30 ale to dlatego ze zbieralysmy sie do przedszkola ale jak sie okazalo nie potrzebine:sorry: A jeszcze zanim sie podnioslam z lozka to narzekalam jak bardzo nie chce mi sie wstac:-D
Michalina ja mam taka maszynke ale niestety sie popsula bo ma juz swoje lata:-( Trzeba zaopatrzyc sie w nowa:tak:
Doris i jak dzieci pospaly dluzej dzisiaj z racji tego ze sa ferie:-p
Zaneta witaj witaj:-) i jak dzionek spedzilas z coreczka? pomogla Ci sprzatac czy wrecz odwrotnie?:-p

No nic trzeba konczyc, bo kawka stygnie:tak:
 
hejka
wy tu piszecie o pobudkach o 7 a ja mam codziennie o 6,a czasem nawet o 5.30 i to dwójke od razu:wściekła/y:az nerwice mam juz z samego rana,bo ciemno,zimno a oni juz szaleja,oby do wieczora.ja dzisiaj musze siedziec w domu,bo czekam na chlopa z talk-talk,bo zamowilismy zeby przyszedl sprawdzic czy wszystko jest ok bo powinnismy miec do 24 mb a mamy oszałamiajace 0.4!!!!:szok:
agaam-troszke posprzatalam,odpoczelam ale juz syf od nowa wiec jma chyba przestane sprzatac:-D
sylwia-wspolczuje bolu ucha,ja mam izyte w srode i jak wymienie litanie moich dolegliwosci i obaw to chyba na rente mnie skieruja:-D:-D:-D
monia-to czekamy teraz na wyniki,a planowalas juz druga dzidzie??
kasia-pochwal sie jakie paszteciki zrobilas:-)
michalinabd7-no ja raczej w bradford nie bede,bo zakupy robie tutaj
spadam kawe se pyknac bo powoli zasypiam a dopiero 11:-(
 
Dzień dobry WSZYSTKIM :)

Ale te weekendy szybko mijają...i znów mamy poniedziałek, chociaż ten weekend miałam bardzo pracowity - najpierw duże zakupy, potem gotowanie, czyli normalne obiady plus krokiety i pierogi na święta, zrobiłam ich cała górę i zamroziłam, bo za kilka dni jedziemy do rodziców na święta, no i wysprzątałam cały domek - teraz to tylko czekać ma święta :) Chociaż z tym sprzątaniem to u mnie taka trochę syzyfowa praca, bo po pierwsze Zuzia jest teraz na etapie samodzielnego jedzenia, zazwyczaj rękami, więc po każdym jej posiłku podłoga i wszystko dookoła wygląda tragicznie, a po drugie wszędzie mi włazi i wszystko wyciąga z szafek, szuflad i półek...ehhh

Sylwia.m oby Ci z tym uchem szybciutko przeszło...a przy okazji, jak tylko będziesz miała namiary na kolejną wyprzedaż dla dzieci, to baaaaardzo proszę daj znać.

Monia najważniejsze to być teraz dobrej myśli, na pewno lekarze rozwiążą Twój problem z brzuszkiem. Całą uwagę skup na swoim małym Cudzie, wszystko na pewno będzie dobrze. Trzymam kciuki za Twój szybki powrót do zdrowia :)
Zaneta witam Cię bardzo serdecznie :)

Michalina ja niestety nie posiadam takiego sprzętu, ale juz od kilku lat obiecuję sobie, że kupię sobie maszynkę, ale zawsze jakoś tylko na obietnicach się kończy...

Agaam mam pytanko, w jaki sposób załatwiłaś, że Twoja córeczka już chodzi do przedszkola, a nie ma jeszcze 3 lat? Czy Ty po prostu za to płacisz???

OK, muszę się powoli zbierać, bo mam dziś wizytę w JobCentre...Pozdrawiam, dziewczynki, paaaaaaaaaa
 
reklama
Czesc wszystkim,troche mnie nie bylo ale jakos nie bylo kiedy. Caly czas cos..wczoraj w koncu sie zebralam i ubralysmy z Emilka choinke,David nie bardzo wiedzial co sie dzieje i patrzyl na nas tymi swoimi oczkami co robimy:-D
Kto ma ferie ten ma..moja Emilka chodzi do szkoly do czwartku a pozniej juz wolne:tak:
michalina ja mam maszynka ale pozyczylam..wiec nie bardzo pomoge:-(
monia szybkiego powrotu do formy,wszystko bedzie w porzadku zobaczysz:tak:ja tez biegam od lekarza do lekarza bo chrypie juz chyba trzeci miesiac i sama nie wiem co sie dzieje..szczerze to juz mam troche stracha..dzisiaj bylam dostalam kolejny antybiotyk i jak po tym nie przejdzie to bede skierowana na scan krtani i brzucha bo tez mnie boli czasami po jedzeniu..moze wrzody:-(a jeszcze z krwi mi wyszlo ze mam niedobor witaminy D:eek:
sylwia wspolczuje bolu ucha..moze jajas infekcja???no ale lekarz Ci pewnie powie co sie dzieje..zdrowka:tak:
kasia jak paszteciki sa takie pyszne jak mowie dziewczyny to ja tez poprosze o przepis..no oczywiscie jezeli to nie problem:tak:
zaneta u mnie tez balagan juz nie nadazam..co pozgartam to zaraz znowu to samo:-(
agaam no to mialas poranny spacerek:tak:
i juz nie wiem co komu..uciakam bo maly sie obudzil
 
Do góry