reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Bradford

Buziaczek nie lam sie tym,ze Blanka sie spoznia :) nie milo sie tu Tobie z nami siedzi?:-D...zartuje ;-) przeciez wiesz,ze to juz na dniach...chciala bym byc na Twoim miejscu..naprawde..:blink:Buzka

Kama ja tez juz od 3 miesiaca ciezko miescilam sie w ubrania-o spodniach typu jeansy nie bylo mowy....tylko szersze sztruksy i dres...no i tez uderzylam w sklepy dla ciezarowek zaopatrujac sie na zapas w kilka par spodni, tunik i bluzeczek.W tych ciuszkach czulam sie bardziej wyjatkowo zreszta..a dzis juz mnie draznia bo wciaz tak naprawde nosisz te same rzeczy i nie mozesz sobie pozwolic na modne fatalaszki..wrrr...niektore z ciazowych juz sa na mnie przyciasne :szok:..jestem w 6 miesiacu a przytylam juz 12 kg. :szok: ciezko to widze do czasu porodu :no:...
Powodzenia jutro u GP..jak cos walcz jak ninja:ninja::-D
Zmykam dziewuszki..jutro postaram sie wskoczyc i wkleic foteczki z pokoiku Szymonka..juz gotowy i sliczny :happy2::-)
Dobranoc
 
reklama
czesc dziewczyny
Widze ze przez weekend byla cisza, pewnie kazda korzystala z pogody:-), my tez milo i aktywnie spedzilismy sobote i niedziele, wczoraj bylam na targu w Bingly , takim gdzie mozna pokupowac uzywane rzeczy za tanioche, no i oczywiscie znowu przybylo troszkie tego:-D, ale jak tu nie kupic jak to takie tanie.
Pozatym zrobilam sobie wczoraj dluuugi spacer i kurcze oazuje sie ze wysiadam i pozostaja mi tylo krotkie dystanse. mowie wam te ostatnie tyg, sa okropne , jak stara baba, wszystko denerwuje , boli a to dlatego ze juz jest sie zniecierpliwionym.

Yowka z tymi kilogramami to bym sie az tak bardzo nie przejmowala, ja sama mam prawie 30 na pusie:szok::-D, ale juz po wyjsciu ze szpitala bedzie mniej. Masz ochote i czujesz glod po prostu jedz i tyle , widocznie organizm potrze:-Dbuje.

Kama z tymi spodniami to ja juz dawno sie nie mieszcze w te ciazowe ktore milalm kupione , teraz tylko dresy i juz powoli patrzec nie moge na siebie, bo ciagle chodze w tym samym . Mam juz tylko dwie bluzki na zmiane , bo poco kupowac jak porod tuz tuz. A swoja droga cholernie drogie te ciazowe fatalaszki.

Karola co tam u was , jak Gabrys , maz i kuzynki ?

Ewka jak tam ruchy corci, daje o sobie znac , kopie?
Cfcgirl a co slychac u ciebie , pewnie jestes zapracowana?

no kobity wlasnie do mnie dotarlo ze lada moment moge zaczac rodzic , ciaze w 37 tyg uwaza sie za donoszona, :-):tak:, ale z tym porodem pewnie poczekam tak jak Buziaczek, kurcze nie mam zamiaru tak dlugo chodzic z brzuchem .:no:
No poczekamy i zobaczymy.
No a tak to wiecie ukladam , przekladam i tak w kolko - z nudow.
Torbe do szpitala to chyba ze 20 razy juz rozpakowywalam i za kazdym razem cos nowego dokladam:-D, mowie wam to wszystko z nudowwwwwwwwwwwww.
papa pozdrawiam wszystkie goraco i piszcie co u was.
 
Witam Forumowiczki;-) .Troszeczke sie rozruszalo?:-)
U Mnie wciaz bez zmian:no::-(...juz 2 dni po terminie i nic sie nie rusza ani sie nie dzieje-az nudno Mnie czytac (wczoraj pobolewal brzunio jak na @ i wieczorem najbardziej bolal - bylam juz dobrej mysli,ze w nocy Mnie wezmie ale wszystko ucicho do rana):-(..Jestem troszeczke przyznam - zalamana nie sadzilam ze dotrwam az do 40tygodnia i 2dnia.:szok::dull:
Mialam dzis sie wziasc za sprzatanie pokoju, lazienki itp. i za pranie - szybciej minie dzien i nie bede myslec o jednym...ale, jakos Mi to chyba nie wyjdzie:confused2:...Jestem zalamana, bez humoru i checi do zycia,zero entuzjazmu jakiego kolwiek
i nic sie poprostu nie chce...zmeczenie psychiczne mnie ogarnelo.Z M mamy ciche dni - brak checi na przytulanko=spiecie+tesciowa= zycie do d***py.:wściekła/y::wściekła/y:
I Ciagle czekanie i nasluchiwanie ciala,bez zmian....zameczylo Mnie to ehhh :sorry::dull::sick:Ide spac. Buziaczki, pozdrawiam. Przepraszam za taki smutny i beznadziejny post ale tak sie czuje ....:sorry::sick::-:)no::no: pa
 
Buziaczku kochana nie lam sie. Doskonale Cie rozumiem, przechodzilam przez to samo. Niestety nie u kazdej kobiety porod nastepuje przed wyznaczona data. Takie kobiety nazywam szczesciarami. Ja tak jak Niunka teraz, wyczekiwalam dnia porodu odkad minelo 37 tygodni. I tak dzien po dniu, dzien po dniu coraz bardziej zdolowana i wymeczona przenosilam ciaze 2 tygodnie. Czulam sie okropnie. Dwa dni po terminie to jeszcze nie tak zle. Mam przeczucie ze lada moment urodzisz. Wiem, ze to latwo powiedziec, ale moze sprobuj troszke wyluzowac, zobaczysz porod zaskoczy Cie niespodziewanie. Badz dobrej mysli. Przeciez to juz naprawde niedlugo. Wytrzymalas 40 tygodni to wytrzymasz jeszcze kilka dni. I wcale nie jestes dla nas nudna. My Cie doskonale rozumiemy i zawsze bedziemy wspierac. Glowa do gory. Jak dostaniesz mala do raczek to ta szczesliwa chwila wynagrodzi Ci wszystkie niewygody i zmartwienia. Wiem, ze moze masz juz dosc lezenia i nudzenia sie, ale wypoczywaj poki mozesz. Wiem co mowie;-):tak:. Zaufaj mi:tak:. Trzymaj sie cieplutko.
Buzka
 
No moje babeczki kochane-obiecalam wkleic foteczki pokoiku wiec juz sie chwale :-)










No to by bylo na tyle ;-)...i jak nam wyszlo?dodam,ze szafe sama skrecalam, border sama przyklejalam i dwie szuflady sama skrecilam i pol lozeczka tez:)..taka ze mnie majsterkowiczka:-D
 
Yowka- jest sie czym chwalic. Pokoik przepiekny, taki sloneczny, uroczy, brak mi slow:tak:. A z Ciebie to niezla zdolniacha jest. I jak sie szybko uwineliscie to szok. Dopiero co kolega sie wyprowadzil, a tu juz wszystko gotowe. Gratulacje. Szymkowi napewno sie spodoba. Kazdy jego dzien bedzie sloneczny. Poprostu super:-).
buzka:-)
 
Dzieki Karola..mi tez sie bardzo podoba....:tak: a Szymon az kopie z radosci hehe...a kolor mialam juz wybrany przed tym jak sie dowiedzialam czy to bedzie chlopiec czy dziewczynka wiec chcialam neutralny-nie rozowy i nie niebieski....w sumie pokoj malenki ale przytulnie sie zrobilo w nim..nawt moj Tomek powiedzial ,ze on chce tam spac teraz w tym lozeczku tak mu sie spodobalo:-D
 
hej
yowka bardzo ladny i przytulny pokoik , kolorowy i wogole:-), szybko to wam poszlo z tym pokojem, teraz tylko jeszcze trzeba czekac na syneczka:-).
buziaczku bidulko wspolczyje ze musisz tak wyczekiwac, pewnie ze mna bedzie tak samo:-(, no ale pomysl ze juz zaraz bedziesz miala malenstwo przy sobie;-), no ja niby tez ale pociesz sie ja musze czekac dluzej i przeraza mnie mysle ze moge dociagnac do 42 t.c jak Karolina.
Jutro mam Midwife i zobaczymy co powie, pewnie nic ciekawego .

pa pozdrawiam i buziaczku moze jakis lekki wysilek pomoze i znajdziesz sie na porodowce.
 
reklama
Do góry