czesc dziewczyny
co do spotkania to nie wiem czy bede , ale sie postaram .
Ostatnia noc i dzisiejszy dzien to koszmar, mam chlerne bole w podbrzuszu , oczywiscie pojechalismy do szpitala , przyjeli nas odrazu, sprawdzili czy kanal rodny zostal juz otwarty i na szczescie jeszcze nie , a te bole spowodowane sa tym ze dzidzia skierowana jest glowka w dol i uciska na wszystko co sie da
.Acha przepisali oczywiscie paracetamol i na tym koniec. Niby nie szkodzi dziecku, mam go brac jak boli , a jak nie bedzie pomagal to moge odstawic.
Pozatym naprawde bardzo dobra opieka mnie obdarzyli , az sie zdziwilam.
Dziewczyny okropny bol, uwiezcie mi nie moge swobodnie chodzic , poruszac sie , czuje sie jakbym byla niepelnosprawna lub polamana. Nie wiem co to bedzie jak naprawde zaczna sie skurcze i zaczne rodzic.
Tak wiec nie wiem jak sie bede czula do soboty, nie moge nic obiecac.
Ewka . Ciesze sie ze bedziesz wkoncu miala porobione wszystkie badania.
Co do bicia serduszka to doskonale cie rozumiem, ja jak pierwszy raz uslyszalam serducho to sie po prostu rozryczalam ze szczescia.
Co do tego potrojnego testu krwi , to jest to normalne pobranie krwi , wiec nie masz sie co bac. Pozwala on wykryc np.. obra Zespol Downa i inne wady u dzidzi.
Bardzo dobrze ze tu w Angli robia to standardowo , przynajmiej moga wykryc wczesniej wady wrodzone.
Dobra kobitki koncze wezme ciepla kapiel i do lozka wypoczywac.
pa pa