Mamy z Austrii

[mb_1]

Dziewczyny wspolczuje walki z zabkami u maluchow. Mam nadzieje, ze u nas nie bedzie trzeba takich leczen przeprowadzac. Poki co nie mam o co sie martwic, bo wciaz zebow nie ma
Poziomeczka hahaha bardzo smieszne Dobrze, ze mamy rolety, to troche je opuscilam i moja praca nie byla zupelnie daremna;-)
Dzieki za linka. Kolezanka tez mi polecala to samo nosidelko. Takze pewnie sie skusimy. Co ciekawe w poniedzialek maz byl w domu i mowi, zebym zadzwonila po niego gdyby Laura ryczala. Bylam z nia w miescie na zakupach, w kasie chorych i co. Przespala 1,5 godziny a potem grzecznie siedziala w wozku. Normalnie zlosliwe to moje malenstwo
Slyszalyscie ze w Polsce snieg???? Wczoraj rozmawialam z mama a ta nagle krzyczy, ze snieg pada
Musze pochwalic moja corcie. Wieczorem zasnela bez cycusia i bez krzyku Tylko troche pomruczala pod nosem. Ufff Jeszcze tylko trzeba powalczyc z jej nocnym snem
Milego dnia

 

[Asiunia_D]

Witam! Nerwy jakies dzisiaj mam, sama nie wiem od czego. Kobiety juz chyba tak maja:-( Jeszcze do tego taka pogoda! Dla tych co jeszcze dzis nigdzie nie wychodzily: to sloneczko to zdradliwe! Zimno jak cholera! Brrr

Wiecie, z ta alergia to bym nie pomyslala. Moze jednak? Bo wczoraj jak deszcz padal to bylo mi lepiej. Ale to do jakiego lekarza mam isc? Do okulisty czy do ogolnego? Ja w zeszlym roku mialam testy alergiczne robione (bo mnie leb czesto bolal) i nic nie wyszlo. To tak nagle moze przyjsc?

Klaudusia, jak tam chodzenie z kijkami? Trenujesz dalej?

MB, z zebami to nigdy nie wiadomo. Mi sie wydaje ze nawet zeby sie dziedziczy, bo jak wytlumaczyc ze niektore dzieci maja takie czarne zeby jak sa male? Moja przeciez tez duzo cukierkow jadla a zabki te z przodu ma b. ladne. Na tyle cukierkow co ona przejadla to juz jej powinny zostac kielki. No ale trzeba mycia pilnowac, szczegolnie przed snem i potem na noc sama woda. Szczerze mowiac moja dlugo pila soki w nocy, moze stad ta tylna prochnica. Teraz juz sama wie, ze moze tylko wode.

 

[mb_1]

Asiunia ja takie nerwy mialam wczoraj, ale z wiadomego powodu Poza tym 3 razy probowalam z Laura wyjsc na spacer, raz udalo nam sie nawet dotrzec na dol i znow lalo. Z tymi zebami to pewnie masz racje, wszystko jest w jakims stopniu dziedziczne Mysle, ze tez warto podawac dziecku wode lub myc zabki po tych slodyczach.
Mozesz isc najpierw do ogolnego, on cie dalej pokieruje. Jesli uzna, ze moze to byc alergia to dostaniesz skierowanie do alergologa. Najczesciej taka specjalizacje maja dermatolodzy. Tam zrobia ci testy skorne lub z krwi.
Aaa moj super Hausmeister znow chowa wozek do piwnicy Stwierdzil, ze taki jest regulamin i jak chce to moge dzwonic do spoldzielni. Echh a umowilismy sie, ze wozek zostanie na dole do lata, a potem sie wyprowadzamy.
Dobra zmykam, bo skonczylam juz moja prace na dzisiaj. Czas zajac sie skrzatem

 

[maxmama2]

Witam. Widze,ze poruszylyscie temat zebow. Ja odpukac,nie mam z malym problemow i mam nadzieje,ze tak zostanie! Mysle,ze to jednak dzies w genach,bo mojej kuzynki synek ma problemy z uzebieniem a dba a nie chyby bardzej niz ja! My narazie odnosnie do wszystkiego nie mamy problemow i mamy nadzieje,ze zadnych niespodzianek w przyszlosci nie bedzie. Narazie liczy do 5-ciu tyko po 3 (czi) ma 5 (piec). Widze ,ze nasze malenstwa postepy robia! Kzde na swoim poziomie. Super.Kochane te nasze Szkraby!!
mb_1 u nas zostawiam czasami wozek pod drzwiami na pietrze i tylko sasiadka ma czasami problem,.Ale jak mam zakupy we wozku to potem nie chce mi sie go zwozic a i tak mam plac kolo drzwi.
Sloneczko swieci ale musielismy zwiewac z placu zabaw bo nas wiatr przewiewal.Kochane milego dnia ide zupke dokonczyc dopoki Bruno spi mam troche czasu.

 

[klaudusia198888]

Asiunia nie chodze narazie bo po 1 razie sie pochorowalam i ten katar mam do dzis tylko tak jak pisalam nie wiem czy to moze od alergi mi sie zrobilo:/mamy z Kathinka razem zaczac chodzic
Maxmama2 moj Nikos tez do 5 juz liczy ale na nocnik dalej nie sika bedzie w majtkach chodzil siedzial na nocniku ale sie nie wysika potem wstanie pojdzie gdzies i to zrobi i jeszcze moj synus wykreslil z slownika slowo NIE teraz mowi NEIN

 

[maxmama2]

Klaudusia-to dokladnie jak u mnie.Na nocnik nie chce siadac!!! INie i juz,A ile Twoj synus ma dokladnie?

 

[klaudusia198888]

w grudniu 2 lata skonczyl,lepiej mu sie po katach sika kolezanka mnie wlasnie wkurzyla bo pisze jej ze bylam z nikosiem u dentysty a ona TAKI MALY A JUZ DO DENTYSTY??? to co ze maly to mam nie isc niech mu sie cos zrobi a pozatym z malymi dziecmi tez chodzi sie do kontroli co nie?!

 

[Naila]

ojj ale sie rozpisalyscie. Pierwsze to spoznione ale najlepsze zyczenia dla Twojej pociechy kathinka, duzo szczescia i radosci - niech rosnie zdrowo!!!
Dzieki za rady odnosnie pampersow, moze faktycznie na poczatek zdecyduje sie na orginalne PAMPERSY. Wogole ostatnio mialam problem z kupieniem proszku dla dziecka, bo chcialam poprac sobie juz kilka ciuszkow i nie moglam proszku dla niemowlat znalezc - byl jeden w DM ale nie jakis orginalny, ale mimo to kupilam bo byl bez konserwantow a innego nie znalazlam :/:/

poziomeczka a dlaczego akurat olejek migdalowy najlepszy?? ja mam narazie tylko Oliatum z Pl. i myslalam ze moze tego bede dolewac do wody... i sudokrem tez juz jeden, maly kupilam bo slyszalam ze jest dobry.

Nie mam czasu sie juz wiecej rozpisywac, mamcia moja przyjechala do wiednia do pracy-mieszka teraz z nami takze z nia spedzam wiekszosc czasu i komp na bok 'poszedl'

Pozdrowionka dla Was i dzieciaczkow :-)

 

[Asiunia_D]

Klaudusia, kolezanka to sie nie przejmuj, zawsze takie sie znajda. Mnie np. moja jedna denerwuje, bo jak ja sie czyms pochwale, ze Nicole juz sie czegos nauczyla, to zawsze slysze, ze jej synek (w tym samym wieku co moja) to juz dawno to umial. A potem wychodzi ze too nieprawda, i sie tlumaczy ze sie cofnal troche. Nie lubie czegos takiego, ja tam zawsze sie przyznaje co moja umie a co nie bo to przeciez nie wyscigi i kazde dziecko inne. Za to w PL mam kolezanke, i jej corcia jest naprawde przebojowa, nie ma jeszcze pieciu lat a juz pieknie wszystko mowi i czytac umie. I ona sie w ogole tym nie przechwala, takie normalne to jest.

Ja w pracy, musze powiedziec ze firma sie rozrasta, dwie osoby nam przybyly, narazie na 1/4, ale zawsze to jakas odmiana dla mnie, moze se w koncu po niem. pogadam tak na luzie, bo z szefowa to nie bardzo idzie, inna mentalnosc czy co. Zreszta, lepiej sie z szefem nie spoufalac.

Milego dnia, weekend ma byc juz cieplejszy!

 

[klaudusia198888]

Asiunia zazdroszcze Ci pracy tez bym chetnie szla gdziekolwiek no ale bede musiala poczekac teraz juz zadnych filmow po Polsku nie ogladam tylko wszytko po niemiecku,nawet serial juz mam jeden ulubiony Anna und die Liebie ogladam na calego i zaczne chyba sluchac tego SITA bo tata mi kupil moze sie naucze